
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
BOENA pisze:A dla mnie za ostro Rudy traktuje malucha
kotx2 pisze:BOENA pisze:A dla mnie za ostro Rudy traktuje malucha
jak dla mnie też,już z racji gabarytów rozgrywka jest nierówna, ale mięczak pewnie jestem i się nie znam
izka53 pisze:kotx2 pisze:BOENA pisze:A dla mnie za ostro Rudy traktuje malucha
jak dla mnie też,już z racji gabarytów rozgrywka jest nierówna, ale mięczak pewnie jestem i się nie znam
Rewelacyjny filmik![]()
Kocisz nie przekracza zwyczajowych norm i traktuje malucha z odpowiednią uwagą. Gdyby w tylnych łapach załączył pazury , jak w prawdziwej walce, krew by się lała i futro fruwało. Zabawy kotów zawsze wyglądają morderczo, bo przeciez to drapiezniki, ale widocznie instynkt podpowiada im , na ile mozna uzyć zębów i pazurów, aby krzywdy nie zrobic.
U mnie, póki Gucio był mały, Misia tylko prychała, syczała, bez przekonania pacała łapą i uciekała. Od kilku dni jest inaczej - często sama atakuje, zaczepiona - wściekle warczy i Gucio parę razy solidnie zarobił po nosie i lekko spokorniał. Może czuje , że Gucio zaczyna dojrzewać? On ma juz ponad 5 mies , w połowie stycznia planuję kastrację, ale widać Misia wie, że to już nie dziecko
kotkins pisze:Zresztą Mini nie ma na sobie żadnych śladów po Kociszu??
Bo odwrotnie-mozliwe.W tą stronę być nie powinno!
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, HerbertPrade, puszatek i 131 gości