= PIĘTASZKA w domu....rozpoczęła nowe życie.!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 25, 2011 14:11 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Cześć Dziewczyny!
Zabieram Kasię do siebie,jest bardzo podobna do Chmurki i będzie Chmureczką numer dwa :ok:
Cypisek obiecała,że mi ją przywiezie do Warszawy.Już sie nie mogę doczekać. :ok:
Obrazek

Juliśka

 
Posty: 399
Od: Sob sty 15, 2011 20:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 14:11 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Juliśka pisze:Cześć Dziewczyny!
Zabieram Kasię do siebie,jest bardzo podobna do Chmurki i będzie Chmureczką numer dwa :ok:
Cypisek obiecała,że mi ją przywiezie do Warszawy.Już sie nie mogę doczekać. :ok:

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 25, 2011 14:48 Re: KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!!!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

monika74 pisze:
Cudak1 pisze:Kasia ma nacięte uszko? Jest po sterylce?

prawdopodonie....

Macie jakieś podejrzenia, skąd się tam wzięła? Dziwne to.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro maja 25, 2011 15:21 Re: KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!!!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Cudak1 pisze:
monika74 pisze:
Cudak1 pisze:Kasia ma nacięte uszko? Jest po sterylce?

prawdopodonie....

Macie jakieś podejrzenia, skąd się tam wzięła? Dziwne to.

Ale co jest dziwne? Jest wiele opcji może kotka dołączyła do stada jako już wysterylizowana może była właścicielka zanim alkoholizm ją pochłonął wysterylizowała kotkę może zrobili to jacyś sąsiedzi
Dla mie to nie istotne wazne jest że koteczka nie wróci juz na meline tylko pojedzie do cudownego domku
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Śro maja 25, 2011 15:23 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Juliśka pisze:Cześć Dziewczyny!
Zabieram Kasię do siebie,jest bardzo podobna do Chmurki i będzie Chmureczką numer dwa :ok:
Cypisek obiecała,że mi ją przywiezie do Warszawy.Już sie nie mogę doczekać. :ok:

Juliśka jesteś super kobita :ok:
Kasia biędzie miała u Ciebie raj na ziemi :mrgreen:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Śro maja 25, 2011 15:24 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Panda aka Mei Li dotarła cała i zdrowa do mnie. Podobno wszyscy się nią zachwycali przez całą drogę :D a teraz moje młode tymczasy - Koibito i Julinka usiłują się z nią zaprzyjaźnić. Kicia jest w klatce na wszelki wypadek, by mogła się powoli oswoić z domem i kotami. Jest słodka, śliczna i tak grzeczna jak żadne z moich kotów. :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro maja 25, 2011 15:36 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Alienor pisze:Panda aka Mei Li dotarła cała i zdrowa do mnie. Podobno wszyscy się nią zachwycali przez całą drogę :D a teraz moje młode tymczasy - Koibito i Julinka usiłują się z nią zaprzyjaźnić. Kicia jest w klatce na wszelki wypadek, by mogła się powoli oswoić z domem i kotami. Jest słodka, śliczna i tak grzeczna jak żadne z moich kotów. :1luvu:

wspaniałe że koteczka dotarła na miejsce :ok:
Alienor bardzo Ci dziękuje że przyjełaś do siebie Mei Li :1luvu:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Śro maja 25, 2011 15:42 Re: KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!!!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

monika74 pisze:Ale co jest dziwne? Jest wiele opcji może kotka dołączyła do stada jako już wysterylizowana może była właścicielka zanim alkoholizm ją pochłonął wysterylizowała kotkę może zrobili to jacyś sąsiedzi

Dziwne, że ktoś zamknął na tym stryszku piękną, wysterylizowaną, zadbaną (jak widać na zdjęciach) kotkę... :|

monika74 pisze:Dla mie to nie istotne wazne jest że koteczka nie wróci juz na meline tylko pojedzie do cudownego domku

...oby tylko na jej miejsce nie "przyszedł" następny kot.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro maja 25, 2011 15:48 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Cudaku nie przyjdzie. Niedługo melina zostanie wyburzona. Tam są jeszcze "dziczki" ale wiadomo jak to jest czasem "dziczki" okazują się tylko li strachulcami :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 25, 2011 15:54 Re: KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!!!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Cudak1 pisze:
monika74 pisze:Ale co jest dziwne? Jest wiele opcji może kotka dołączyła do stada jako już wysterylizowana może była właścicielka zanim alkoholizm ją pochłonął wysterylizowała kotkę może zrobili to jacyś sąsiedzi

Dziwne, że ktoś zamknął na tym stryszku piękną, wysterylizowaną, zadbaną (jak widać na zdjęciach) kotkę... :|

monika74 pisze:Dla mie to nie istotne wazne jest że koteczka nie wróci juz na meline tylko pojedzie do cudownego domku

...oby tylko na jej miejsce nie "przyszedł" następny kot.

Jesli odwodnionego kota z którego sierć wychodzi graściami można nazwać zadbanym to..... :roll:
zresztą kotka mogła zostać zamknięta przypadkowo jak chcesz to zapraszam do Ś-cia zaprowadze Cie na meline to będziesz mogła przeprowadzić żetelne śledztwo
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Śro maja 25, 2011 16:04 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Juliśka pisze:Cześć Dziewczyny!
Zabieram Kasię do siebie,jest bardzo podobna do Chmurki i będzie Chmureczką numer dwa :ok:
Cypisek obiecała,że mi ją przywiezie do Warszawy.Już sie nie mogę doczekać. :ok:


Ale tempo :ryk:


Alienor pisze:Panda aka Mei Li dotarła cała i zdrowa do mnie. Podobno wszyscy się nią zachwycali przez całą drogę :D a teraz moje młode tymczasy - Koibito i Julinka usiłują się z nią zaprzyjaźnić. Kicia jest w klatce na wszelki wypadek, by mogła się powoli oswoić z domem i kotami. Jest słodka, śliczna i tak grzeczna jak żadne z moich kotów. :1luvu:



Hurra! No mówiłam, że cudna :D Okropnie Ci zazdroszczę, okropnie. :placz: :crying: :crying:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 25, 2011 18:52 Re: KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!!!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

monika74 pisze:Jesli odwodnionego kota z którego sierć wychodzi graściami można nazwać zadbanym to..... :roll:

Na zdjęciach wygląda ładnie, a że odwodniona... nie wiadomo ile czasu była zamknięta, prawda?

monika74 pisze:jak chcesz to zapraszam do Ś-cia zaprowadze Cie na meline to będziesz mogła przeprowadzić żetelne śledztwo

Jakie śledztwo Monika? :roll: Zauważyłam tylko, że kotka jest prawdopodobnie po sterylce i napisałam, że to dziwne, że ktoś ją zamknął na stryszku. Nie zarzucam Wam przecież nigdzie kłamstwa, więc nie wiem po co wyskakujesz z jakimś śledztwem...

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro maja 25, 2011 18:56 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Gibutkowa pisze:Cudaku nie przyjdzie. Niedługo melina zostanie wyburzona. Tam są jeszcze "dziczki" ale wiadomo jak to jest czasem "dziczki" okazują się tylko li strachulcami :roll:



Jest tam już pełno cegieł ,worów z jakimiś cementami, zwożone gruszki do cementu. Pełno piachu i jakieś bliżej nie znane mi maszynerie...wróble ćwierkają ,że w przyszłym tygodniu już rusza budowa/ remont/.
Nie wiadomo co zrobić z tymi dziczkami, schronisko jakoś nie kwapi się do pomocy w ich wyłapaniu, zresztą one trzymają się z daleka od nas. W pewnym sensie będzie to nasza porażka....mamy tylko nadzieję ,że kociaki gdzieś zawędrują ...nie daleko jest teren działkowy..,chociaż te działki to też nic bezpiecznego. :( .Na pewno nie zostawimy tych kotów bez opieki, będziemy tam jeździc i zawozić jedzonko. Może nowy właściciel okaże się prokoci..
Podjechałam do p.Lucynki, Kasia jest super miziak...wyczesałam jej futerko, uwielbia sie czesać, wyginała pupę do czesania. :mrgreen: Sierśći z niej tyle ,że można zrobić poduszkę. Piła wodę , to dobrze, nie będzie trzeba już jej kroplówkować. Do jedzenia , tak sobie trochę podziobała.. ...nerwowo oblizuje się językiem, jest zestresowana , ale łagodna, zero agresji. :mrgreen:
Juliśka :1luvu: :1luvu: osobiście Ciebie uściskam. :1luvu:


Cudak1, tak jak pisała Monika , nie wiemy skad się wzięła ta kotka. Tyle razy tam byłyśmy....cisza była. tam wieczorami dzieją się dantejskie sceny...najważniejsze ,że kota expresowo znalazła dom. :ok:
Te koty zasługują na najlepsze domy na świecie/ zresztą wszystkie koty/
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro maja 25, 2011 19:27 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Alienor wielkie :1luvu: puść ją spokojnie z tej klatki. :ok:
Fakt mała Panda jest śliczna. :mrgreen:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro maja 25, 2011 20:02 Re: >KOTKA sama wołała o pomoc!!!Cito DT!NIE MA GDZIE WRACAĆ !!

Troche podobna do mojej Cindy :roll:
Obrazek
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości