Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

może jestem naiwna - ale mam nadzieję, że do końca listopada znajdzie się jakiś DS... - to ponad miesiąc - muszę intensywnie pokazywac małą w necie, codziennie odświeżać ogłoszenia - poproszę tylko o pomoc na FB - ale już wiem, że są dobre dusze promujące ją tam nieustannie... :1luvu:

sama bylam zdziwiona ale codzienne odświeżanie ogłoszeń działa cuda :piwa:

Dla Amelci :ok:

joluka pisze:może jestem naiwna - ale mam nadzieję, że do końca listopada znajdzie się jakiś DS... - to ponad miesiąc - muszę intensywnie pokazywac małą w necie, codziennie odświeżać ogłoszenia - poproszę tylko o pomoc na FB - ale już wiem, że są dobre dusze promujące ją tam nieustannie...

Jestem na posterunku :mrgreen:

a jak mnie nie ma to jest Dominika :oops:

Także mała cały czas na FB aktywna :ok:

a teraz

za Amelke

CatAngel pisze:Jestem na posterunku a jak mnie nie ma to jest Dominika

Także mała cały czas na FB aktywna

właśnie wiem - i bardzo Wam dziękuję!!!!! :1luvu:

już się nie mogę doczekać dzisiejszych zdjęć malutkiej (która nawiasem mówiąc podobno rośnie jak na drożdżach...

) - pewnie wypiękniała w domu... :kotek:

Skoro będą dzisiaj zdjęcia, to sobie je jutro zobaczę :1luvu:

Na FB pojawiło się pytanie o DT Amelki:"Jaka jest jej obecna sytuacja. Szuka DT, czy jest już u kogoś na DT??". To brzmi jak propozycja DT? oczywiście najlepiej byłoby od razu znaleźć DS dla małej , ale dobrze byłoby mieć "w rezerwie" jakiś DT , który zgodziły się zaopiekować nią , do czasu aż znajdzie dom " na zawsze" :ok:

jasdor pisze:Skoro będą dzisiaj zdjęcia, to sobie je jutro zobaczę

A gdzie będą te zdjęcia?

zdjęcia będą tutaj, jak dostanę je od Kasi - czekam cały czas

Dominiko - bardzo dziękuję za wiadomość :1luvu:

- prześlę Ci na PW telefon do mnie - w razie czego - dla tej osoby, która pyta i na przyszłość, jeśli ktoś by się zgłosił :ok:

Joluka-bardzo dziękuję za wiadomość

. Wysłałam już wiadomość potencjalnemu DT i mocno trzymam kciuki :ok:

joluka pisze:zdjęcia będą tutaj, jak dostanę je od Kasi - czekam cały czas

Dominiko - bardzo dziękuję za wiadomość - prześlę Ci na PW telefon do mnie - w razie czego - dla tej osoby, która pyta i na przyszłość, jeśli ktoś by się zgłosił

Jak zdjęcia będą wkleje je na FB :ok:

dziękuję dziewczyny!!!! cały czas czekam na zdjęcia... - bez nich praktycznie nie mogę zacząć akcji adopcyjnej....

ja też czekam na nowe zdjęcia kociej ślicznotki

i wciąż zaciskam kciuki - za DS albo nowy DT i przede wszystkim za zdrówko

jest pan, który chciał wziąć sparaliżowanego Pana Sowę ale ten pojechał już do Warszawy. Uznał, że może dać innemu zwierzakowi dom, takiemu, który ma właśnie problemy. Sam ma suczkę na wózku. Tyle, że pan ma 70 lat ... więc może tymczas ....?
W razie czego mam wszelkie jego namiary, jest z Zielonej Góry.

Ojej, nie wysyłaj pana od razu na cmentarz

Jeśli ma zwierzę wymagające opieki, to pewnie zdaje sobie sprawę z tego, że jest dość leciwy, więc może ma kogoś do przygarnięcia suczki w razie jakby jego zabrakło.
Skoro chce się podjąć opieki nad chorym kotkiem, to wydaje mi się, że powinien być rozważny i przygotowany na wszelkie ewentualności...
Mi osobiście serce by pękło, jakbym usłyszała, że jestem za stara na kota

Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Kto przegląda forum