Koty łazienkowe-Malutka jest u Anusi!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 03, 2004 8:36

co z oczkami?

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Śro mar 03, 2004 10:10

Jestem, nawet bylam dzis wczesniej niz o 9 ale mnie obowiazki dopadly :) A w domu od dwoch dni nie mam netu i to jest prawdziwy KOSZMAR!
Bylysmy wczoraj. Oczka zostaly przebadane widomosc zla jest taka ze oczka - szczegolnie lewe - sa mocno zaatakowane herpes - wirus doszedl do rogowki i niestety nie mozemy cofnac zniszczen ktorych juz dokonal. Jest to efekt oczywiscie nieleczonego kociego kataru. Dostalysmy kropelki, ktore maja zahamowac rozwijanie sie wirusa i bedziemy pilnowac aby stan oczek nie pogorszyl sie tylko zostal taki jaki jest. To tyle zrozumialam z tego co Pani doktor mowila. Kropelki maja tez zahamowac wyciek z oczka. Dobra wiadomosc jest taka, ze w zlym stanie jest wlasciwie tylko jedno oczko, bo z drugim wszystko powinno byc ok. No i Wifi widzi na oba oczka, na lewe moze troszke bardziej nie wyraznie, ale widzi. Za miesiac mamy sie zglosic na kontrole.
Dziewczynka byla bardzo grzeczna. To aniolek nie kot. Pozwolila sobie zagladac w oczka, robic rozne dziwne rzeczy. Nie uciekala, nie miauczala, tylko podkulila lapeczki pod siebie i siedziala cierpliwe i grzecznie.
Jak wrocilysmy do domu to schowala sie na pol godzinki pod tapczan, ale potem zostala podstepnie wywabiona stamtad przez Melke i chyba zapomniala o calej wizycie.
Melka z kolei jak zobaczyla ze wychodzimy - ze pakuje Wifi w transporter i sobie ide - wpadla w straszna panike. Uszy po sobie, miauki, nerwowe bieganie. Jak wyszlam to zobaczylam, ze siedzi w oknie, jak wrocilysmy po dwoch godzinach - czekala tam nadal.
Biedne dziewczynki - obydwie mialy wczoraj ciezki wieczor.
Jeszcze raz dziekujemy Set, za to ze dzieki niej komfortowo dojechalysmy do Dr Garncarza i ciesze sie ze sie w koncu poznalysmy (w koncu jestesmy rodzina, skoligacone poprzez koty :) )
Przy okazji mialam przyjemnosc poznania Rysia - ktory jest nie tylko pieknym, duzym, dostojojnym rudzielcem, ale rowniez kotem obronnym... :lol: Zaraz po wejsciu do poczekali kilkoma sprawnymi syknieciami i warknieciami ustawil psie towarzystwo do pionu i dzielnie przez caly czas pilnowal aby jego Pani nie stalo sie nic zlego :lol: Rysiu to naprawde wspanialy dzielny Kot!
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro mar 03, 2004 10:14

Dobrze, ze Wifi widzi :D To bardzo, bardzo dobra wiadomosc :D
A z oczkami bedzie dobrze - bedziesz zakraplac kropelki i nie bedzie sie pogarszac :D
A kropelki tez bedzie dostawac Melka?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro mar 03, 2004 10:22

Melka ma byc obserwowana czy sie cos nie dzieje. Czy nie ma jakis wyciekow z oczka, lub czegos. Jak wiadomo ja ja obserwuje czujnie i bacznie :lol: i narazie sie nic nie dzieje.
A co? Powinna cos dostac???
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro mar 03, 2004 10:25

Anusia pisze:Melka ma byc obserwowana czy sie cos nie dzieje. Czy nie ma jakis wyciekow z oczka, lub czegos. Jak wiadomo ja ja obserwuje czujnie i bacznie :lol: i narazie sie nic nie dzieje.
A co? Powinna cos dostac???


Nie wiem, tak tylko pytam... Bo pio mial dawac takze Kundzi, dlatego zapytalam, ale to dr Garncarz by Ci powiedzial :wink: A jak nie powiedzial tzn. ze ma byc jak jest :wink:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw mar 04, 2004 8:14

Jejku, ale Wifi jest dzielna :cat3: , ale to bylo widac juz od poczatku :lol: ze bedzie wyjatkowa :lol:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw mar 04, 2004 8:28

Ada pisze:Jejku, ale Wifi jest dzielna :cat3: , ale to bylo widac juz od poczatku :lol: ze bedzie wyjatkowa :lol:


No :lol:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw mar 04, 2004 11:59

dalsze losy Malutkiej w watku Melka i Wifi... Watek lazienkowy zwalniam dla kolejnego lazienkowego kota Izy... Najwyzszy juz czas :)
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob lut 11, 2006 2:16

No, nie moge sie oprzec ;)
Rocznicowo wątek Maleńtasa Anusiowego podniosę :mrgreen:
Ech, wspomnienia ;)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39507
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Sob lut 11, 2006 5:07

Szczęsliwa Gwiazdeczka :D

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Sob lut 11, 2006 10:43

O rany

ale sie wzruszylam :oops:
jak to dawno bylo
wszystkiego najlepszego dla Malentasa i jego mamusi z okazji zblizajacej sie rocznicy

"Spokoj i dyscyplina.." :ryk:
mogloby sluzyc za tytul niejednego watku na forum :ryk:
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Sob lut 11, 2006 11:24

Malenka Gwiazdeczko mnostwo glaskow dla Ciebie :D
Pozdrowienia dla Anusi :D

ale stary watek! a teraz w lazience mieszka Glus i tez czeka na domek :wink:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Patchi, Patrykpoz i 96 gości