Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 14, 2009 21:39 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Pani Izo :ok:
E tam biegały i szukały. Piwo z Panią piły.
Dobra, dość głupot bo nam się wątek rozciągnie :D
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob lis 14, 2009 21:42 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Dobra dosyć tych bredni Dziewczyny na dzisiaj. Przeszukałam dwie trzecie działek i altanek.Nic nie znalazłam oprócz śladów. Ludzkich, psich i jeszcze czegoś. Nie wiem czy to raciczki dzika czy sarny. Niewiem. Chwilkę w domu był Mąż. Pokazałam Mu zdjęcia Tosi.Ma teorię ze to dzikie zwierzę ale może też byc pies. Tak czy inaczej pojdziemy wyjaśnić to metafizycznie.Nie ma kocurków. To mnie dziwi? Nie wszystkich bo kilka jest ale wiekszości nie ma. Dziś zrobiłam kilka zdjęć. Postaram sie umieścić jak się tutaj trochę obrobię.Martwię się. Nie wiem co sie dzieje.W oddali słychać duze psy.Z ida żle.Przestała juz jeść zupełnie.Czy Ktoś z Was umie po śladach rozpoznać zwierzę?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31633
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 14, 2009 21:44 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

iza71koty pisze:
Iweta pisze:
Afatima pisze:O ubiegłaś mnie wiora :D
Jakoś mam dziś dobry humor :D



To tak jak ja, dawno sie tak nie ubawiłam :ryk:


Ja też Iwetko. :D Poczytałam i się uśmiałam. Kto jeszcze chętny to nakierujemy.
Tak sobie myślę ze ja to chyba jakaś straszna sadystka jestem ze tak te koty narazam dla tej łyżki makaronu. Muszą biec biedne przez trasę szybkiego ruchu, bo inaczej papu nie będzie.....Ręce opadaja....Ktoś ma wyobrażnie. Wielka wyobrażnie.....

Czy to nie miał być raport o tym co sie udało zobaczyć na Teczy?

Okazało się ze sprawodzanie jest o mnie, więc to moze ja zabijam tam te biedne kociaki tylko głupa przed Wami udaję i w zasadzie te cztery godziny dzisiaj to sobie tam siedziałam i piwko popijałam ?



zapraszam was dziewczyny tu do Szczecina - przypatrzcie się z bliska temu co się dzieje
zawsze to lepsza perspektywa....
a tak coż?
czy nie dziwi was fakt że NIKT z tych co znają panią Izę osobiście nie przyłączył się do tej waszej wesołości?
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 14, 2009 21:45 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

A świstak siedzi i zawija .... pani Izo jak tam wieczór u Pani?
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob lis 14, 2009 21:46 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

naiwniary
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 14, 2009 21:48 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Ja też zapraszam Dziewczyny. Tylko mała prośba najpierw zobaczcie, zapytajcie co i dlaczego a potem wyciągajcie wnioski. Pochopne wnioski to domena niektórych osób. Zegnamy Agiis-s.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31633
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 14, 2009 21:49 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Afatima pisze:A świstak siedzi i zawija .... pani Izo jak tam wieczór u Pani?


No roboty mam jeszcze masę w domu. Kociaki jeść musza dostać. Kuwetki muszę porobic. Miałam trochę u Taty posprzątać ale tak jakoś zal mi wszystkiego ruszać. Chyba muszę jeszcze odczekać. To trudne.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31633
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 14, 2009 21:53 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Bo to jeszcze całkiem świeże... tak trudno jest pogodzić sie z odejściem kochanej osoby. Trzeba mieć też czas i spokój, żeby móc ją opłakać. Życzę Pani duzo siły.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob lis 14, 2009 22:01 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Mam nadzieję że Dziewczyny widzą po zdjęciach nasze kociaki. Jakie są czy są zadbane, dobrze odżywione. Jakie mają futerka. Czy mają schronienia przed chłodem.Czy są zadowolone?
Ja je widzę co dziennie i wiem ze są.
Kociaki mają swoje miejsca gdzie czekają bezpiecznie.Jeśli jest to nawet w pobliżu trasy szybkiego ruchu. Są nauczone i nie wybiegają na oślep. Każdy ma stała pore karmienia i o tej godzinie muszę się u niego zjawić.Nie wybieram kotom miejsc karmienia, muszę sie dostosować do nich.Mają swoje nawyki, swoje hierarhie w grupie, a ja muszę się podporządkować temu.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31633
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 14, 2009 22:04 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Afatima pisze:Bo to jeszcze całkiem świeże... tak trudno jest pogodzić sie z odejściem kochanej osoby. Trzeba mieć też czas i spokój, żeby móc ją opłakać. Życzę Pani duzo siły.


Tak Olu spokoju....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31633
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 14, 2009 22:06 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

iza71koty pisze:
Afatima pisze:Bo to jeszcze całkiem świeże... tak trudno jest pogodzić sie z odejściem kochanej osoby. Trzeba mieć też czas i spokój, żeby móc ją opłakać. Życzę Pani duzo siły.


Tak Olu spokoju....


Spokoju i duuużo siły :ok:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob lis 14, 2009 22:08 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

iza71koty pisze:. Zegnamy Agiis-s.

niestety to forum publiczne.....

tak Izo , tak...Agiis-s kasy już nie daje, o rozliczenie się upomina, prawdę w oczy wali, trochę cie już zna....nie jest dobrze....

i tak ma być... :evil:

a naiwniaki niech płacą....
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 14, 2009 22:11 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

W wielu miejscach muszę tak karmic aby ludzie nie widzieli...niestety.To moze sie zle na kociakach odbić. Wystarczy ze znajdzie sie jeden.
Dlatego osobiście jestem przeciwna nagłaśnianiu spraw kocich w lokalnej prasie. Czy brukowcach.Znajdzie sie jedna Osoba która pomoze a na jej miejsce dziesiec które zaszkodzą.Takie niestety mamy realia.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31633
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 14, 2009 22:13 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

iza71koty pisze:Proszę Wszystkich o poszanowanie tego wątku.
Proszę o oddanie go kotom.One juz wiele wycierpiały......
Proszę o uszanowanie motta tego wątku:


WIDZĘ, CZUJĘ.MAM DUSZĘ I SERCE.NAS KOTÓW JEST WIELE.POMÓŻ.

Prosimy nie wprowadzaj kłótni i sporów na ten wątek.
Nie odbieraj nam nadziei.Jest nas tak dużo......


Bez POMOCY LUDZI, BEZ WAS .....zginiemy.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Nie lis 15, 2009 0:04 Re: Widzę, czuję. Mam duszę i serce. Nas kotów jest wiele. POMÓŻ

Jednym z miejsc gdzie karmię kociaki, o którym Wam juz wielokrotnie pisałam jest teren po byłych działkach rekreacyjnych na wysokości jeziora .Kiedyś ludzie byli nam na wekendy. Spędzali urlopy.W tym roku Miasto wypowiedziało teren.Ludzie zmuszeni zostali do rozebrania altanek i zostawienia wszystkiego w stanie surowym.Zdjęto płoty.Terenem opiekuje się niestety człowiek niezbyt przychylny kotom, w związku z czym musiałam zmienić w tym miejscu pore karmienia, bo zbyt często się widywaliśmy.Wiosna tego roku Pan zrobił mi karczemną awanturę na środku chodnika, wyzwał i prawie rzucił się do bicia.Kocie miseczki z jedzeniem które stały w krzaczkach, wyrzucił mi prosto na jezdnię. Zapowiedział ze nie zyczy sobie karmienia kotów, jest odpowiedzialny za teren i mam sie wynieść kilkaset metrów dalej.Przyznał że nie raz wyrzucał jedzenie kotom do pobliskiego bagna.Poczatkowo spuszczał nawet psa.Kociaki były przyzwyczajone do tego miejsca i poczatkowo bardzo trudno było mi je przekonać.Po jakimś czasie Pani mieszkajaca obok zmieniła kuchnię swoim kociakom i koty zaczęły przychodzić do mnie.Jeden z kocurków jest bardzo agresywny i koty które karmiłam do tej pory były zmuszone iść dalej w głab bagien.O tym tez Wam juz pisałam. Tam teraz mają swoja stołowkę, dwie budki i codzienne czekają.Jestem tam o stałej porze więc wiedzą ze bede . Byc moze to dla kogoś z zewnątrz wyglądać ze koty siedzą stosunkowo blisko ulicy. Ale jak juz napisałam wczesniej one dobrze znaja to miejsce i jeśli nawet któryś z nich wyjdzie na chodnik to dlatego ze wypatruje czy nadjeżdzam.Najczęściej siedzą razem na gałęzi drzewa i czekają. Nie zawsze karmicielka moze znależć miejsce karmienia takie jakie by sobie zyczyła. Czasem warunki i ludzie na to niestety nie pozwalają. Dowodem moze być ze w lipcu tego roku była u mnie Straż Miejska nasłana własnie przez tego pana, bo nie zyczył sobie karmienia kotów.O mały włos a sprawa skończyłaby się dla mnie mandatem w wysokości 500 zł. Mozliwosci przeniesienia nie ma żadnej. Koty z Teczy nie wpuszczaja obcych na swój teren. A najlepszym tego przykładem jest chory na jedno oczko kotek , który się przeniósł i czeka na mnie na wysokosci działek Lotnisko.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31633
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], puszatek i 87 gości