K-ów, superpilna mamka dla 1-tygod. malucha z Kłaja!!!!

[Tweety]

Z Baltazarem Ogryzkiem kiepsko, jeść nie chce dalej, kupa zrobiła się wodnista, pojawiła się domieszka krwi. Nie sądzę aby to było pp, bo on chyba na to za mały. Pani Gosia idzie z nim do weta. Cholera, nie fajnie, bo ona w nie najlepszym stanie, do tego stres a ten mały z takimi problemami. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego, chociaż on straszna chudzina, każde żeberko czuć

[edit_f]

Tweety: dostałam zgodę na wiesz co to co miałam złożyć i złożyłam.. jutro postaram się zabrać od nich potwierdzenie..

[Tweety]

chyba jeszcze Aga nie ustaliła, nie wiem...

widzę, że deklaracje są tylko trzy odnośnie terminu i przewaga sobotnich. Dlatego decyduję, że spotkanie w sobotę godz 16, odpowiada wszystkim, zwłaszcza tym, którzy mogą wziąć udział w imprezie?

[Tweety]

Tweety: dostałam zgodę na wiesz co to co miałam złożyć i złożyłam.. jutro postaram się zabrać od nich potwierdzenie..

na Bobrowskiego, tak?

[maja215]

Dzięki Tweety na info.Mnie pasuje jak najbardziej.
Mam tylko prośbę mógłby ktoś mi na pw wysłać dokładne namiary Kocimskiej.
Będę wdzięczna.

[lutra]

Aga, daj znać, jak ma się Baltazar vel Ogryzek.

[noemik]

Smolik już w domu, ja w pracy.
kot mój biedny. cewnik. mam odkręcać i zakręcać kota. bożesz.
mocz do badania pobrany.
w czwartek wieczor mamy iść do kontroli.

wpisał cuś Orzeł w książeczkę.
bazgroły, antybiotyki.
i coś co wygląda na SUK - ale poczekam co powie w czwartek, jak będą wyniki moczu.

osiwieję.

Kosma-shiva - dzięki za przelew 50 zł na poczet H&H.
Konieczne jest rozdzielenei Hani i Hugo.
Nie dam rady zajmować się obojgiem. Justyna - proszę, weźcie Hugo do siebie. U mnie on nie ma szansy na oswojenie.
Przepraszam, że zmieniam decyzję, ale przerosła mnie sytuacja. Hania według mnie rokuje nadzieje, ale Hugo widziałam dwa razy do tej pory.

wracam do pracy.
ten tydzień mam morderczy, a dopiero się zaczął.

Patrycja, fajnie było się spotkać, szkoda, że u weta.

EDIT: na spotkaniu w sobotę będę.

[Miuti]

Z Baltazarem Ogryzkiem kiepsko, jeść nie chce dalej, kupa zrobiła się wodnista, pojawiła się domieszka krwi. Nie sądzę aby to było pp, bo on chyba na to za mały. Pani Gosia idzie z nim do weta. Cholera, nie fajnie, bo ona w nie najlepszym stanie, do tego stres a ten mały z takimi problemami. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego, chociaż on straszna chudzina, każde żeberko czuć

Może bym go na weekend wzięła?
Grzać!!!!!
Glukoza pod skórę i do pysia!

Boże kochany... pouczam...
...a sama cztery maluchy pochowałam...

[Tweety]

Aga, daj znać, jak ma się Baltazar vel Ogryzek.

czekam na tel od p. Gosi

otwieram liste sobotniego spotkania, godz 16;00, Kocimska

1. Noemik
.
.
.
.
Tweety

[lutra]

akces zgłaszam.
A

[maja215]

Poproszę o wpis na listę.

[Miuti]

Ja też przyjdę!
Zaraz po wizycie u veta.

[Tweety]

Aga, daj znać, jak ma się Baltazar vel Ogryzek.

czekam na tel od p. Gosi

otwieram liste sobotniego spotkania, godz 16;00, Kocimska

1. Noemik
2. Lutra
3. Maja215
4. Miuti
.
.
.
Tweety

[Miuti]

Czy na tym forum są informacje o niejakiej czupakabrze?

... Dlaczego nikt jej nie pilnuje?

http://www.se.pl/wydarzenia/ciekawostki ... 09490.html

[Tweety]

Czy na tym forum są informacje o niejakiej czupakabrze?

... Dlaczego nikt jej nie pilnuje?

http://www.se.pl/wydarzenia/ciekawostki ... 09490.html

to na pewno nasze koty , Czupa jeszcze u mnie, Kabra już w swoim domu ale pewnie nocą skrzykują się na Mazowszu