Kasia podaj na pw konto, przeleję 50 złotych na jedzenie dla kociaków
Kasia koniecznie zabierz maluszki, na zdjeciach jest malutka tri - ona domek znadzie szybciutko, pozostałe pewnie też, a jak tam zostaną to nie przeżyją

Ja bym pojechała do niej i tak trochę na siłę zabrała te maluchy pod pretekstem zawizienia ich do weta a potem bym jej powiedziała, że mają tak silną anemię że zostały u weta a później bym jej powiedziała, że kilka umarło a reszcie wet znalazł domek i tyle.
Kasia a masz gdzie umieścić te maluchy?
posterylizuj wszytkie dorosłe i odwieź do kobiety, może ktoś mógłyby wysyłać kobiecie regularnie trochę karmy dla kotów i namawiaj ją na oddanie dorosłych kotów i tak powolutku może uda się uratować te koty.