KRK-Puchatkowo-zostawiony na parkingu cz-b pers szuka domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 18, 2009 9:48

różycka aneta pisze:biała jest cudna z jaką elegancją się układa

A czyż ruda ustępuje jej z taką rysiowatą urodą? Obie są jak ze snu...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 18, 2009 10:03

Wypuściłam je na wolność dziś rano ( z kontenerków, nie z domu :lol: ).Obie zrobiły siku do kuwety. jeszcze nie jadły ani nie piły, zaraz pójdę im po jakiegoś whiskasa. Przeznaczonego na wczoraj leku przeciwbólowego nie podałam wczoraj-koty i tak spały. Biała dostała do dziś rano, po czym bardzo się ożywiła. Ruda zachowuje się, jakby żadnego zabiegu nie miała-biega za sznureczkiem 8O -według mnie nie ma sensu podawać silnego leku przeciwbólowego (niedawno przy innym kocie miałam taką samą sytuację-wet kazał zrezygnować z zastrzyku). Ruda albo znalazła, albo zrobiła rzadką kupę w rogu za komodą. Raczej zrobiła, bo gdyby to byłą wczorajsza kupa Volvo, to by już troche obeschła(tak sobie próbuje racjonalnie podejśc do kupy....)
Ruda się boi kotów i ludzi ale w zabawie wskoczyła mi kolana (i dopiero po chwili przypomniała sobie, że się boi :lol: )-jeszcze będą z niej ludzie :) .

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 18, 2009 10:10

Tosza pisze:Wypuściłam je na wolność dziś rano ( z kontenerków, nie z domu :lol: ).Obie zrobiły siku do kuwety. jeszcze nie jadły ani nie piły, zaraz pójdę im po jakiegoś whiskasa. Przeznaczonego na wczoraj leku przeciwbólowego nie podałam wczoraj-koty i tak spały. Biała dostała do dziś rano, po czym bardzo się ożywiła. Ruda zachowuje się, jakby żadnego zabiegu nie miała-biega za sznureczkiem 8O -według mnie nie ma sensu podawać silnego leku przeciwbólowego (niedawno przy innym kocie miałam taką samą sytuację-wet kazał zrezygnować z zastrzyku). Ruda albo znalazła, albo zrobiła rzadką kupę w rogu za komodą. Raczej zrobiła, bo gdyby to byłą wczorajsza kupa Volvo, to by już troche obeschła(tak sobie próbuje racjonalnie podejśc do kupy....)
Ruda się boi kotów i ludzi ale w zabawie wskoczyła mi kolana (i dopiero po chwili przypomniała sobie, że się boi :lol: )-jeszcze będą z niej ludzie :) .

:lol: Jakby Ci to... Jak ciachaliśmy Futro to żadnych leków przeciwbólowych "na potem" nie dostała - tyle co w lecznicy. dochodziła do siebie po narkozie dość długo, ale jak doszła to zaczęła się zbierać dość rześko - pilnowałam tylko żeby Kłaq jej nie dokuczał bo chciał się koniecznie bawić.
Twoje podejście do odchoda... Budujący racjonalizm... :wink:
Nie wiem czy one zechcą kocie żarcie - Fiona miała kłopoty z karmieniem, nie chciały jeść, licho wie do jakiego dziadostwa przywykły. To też jeden z moich stresów - czym je karmić skoro kociego nie życzą sobie? Jak się zorientujesz co im "wchodzi" to dawaj znać.
Jak już się "zapomina" to faktycznie luz. Futro do dziś "przypomina sobie" w połowie zabawy, że na Tyśka to się zasadniczo powinno fuczeć. :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 18, 2009 14:30

Pytanie do mądrzejszych ode mnie w kwestii kudłatych kotów... (czyli chyba do wszystkich) Jaką długość zębów (mniej więcej) powinien mieć grzebień dla długowłosych futrzaków? Przeglądam właśnie ofertę krakvetu bo nie sądzę żeby tu na miejscu dało się cos kupić, zwłaszcza jak nie do końca wiem co to byc powinno...
Z resztą w zoologicznym tutaj kupiłam ostatnio jako laserek dla kotów... taką migającą pierdołke na dyskotekę. Czeka mnie chyba zwrot bo z tego "punkcika" nie wycisnę - chyba w sklepie nie bardzo wiedzą co maja i do czego ma służyć, albo ja wydziwiam...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 18, 2009 14:33

kinga w. pisze:Pytanie do mądrzejszych ode mnie w kwestii kudłatych kotów... (czyli chyba do wszystkich) Jaką długość zębów (mniej więcej) powinien mieć grzebień dla długowłosych futrzaków? Przeglądam właśnie ofertę krakvetu bo nie sądzę żeby tu na miejscu dało się cos kupić, zwłaszcza jak nie do końca wiem co to byc powinno...
Z resztą w zoologicznym tutaj kupiłam ostatnio jako laserek dla kotów... taką migającą pierdołke na dyskotekę. Czeka mnie chyba zwrot bo z tego "punkcika" nie wycisnę - chyba w sklepie nie bardzo wiedzą co maja i do czego ma służyć, albo ja wydziwiam...


jak nie zapomne to w sobote Ci pokaze grzebien jakim czesze havke
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 18, 2009 14:42

BarbAnn pisze:
kinga w. pisze:Pytanie do mądrzejszych ode mnie w kwestii kudłatych kotów... (czyli chyba do wszystkich) Jaką długość zębów (mniej więcej) powinien mieć grzebień dla długowłosych futrzaków? Przeglądam właśnie ofertę krakvetu bo nie sądzę żeby tu na miejscu dało się cos kupić, zwłaszcza jak nie do końca wiem co to byc powinno...
Z resztą w zoologicznym tutaj kupiłam ostatnio jako laserek dla kotów... taką migającą pierdołke na dyskotekę. Czeka mnie chyba zwrot bo z tego "punkcika" nie wycisnę - chyba w sklepie nie bardzo wiedzą co maja i do czego ma służyć, albo ja wydziwiam...


jak nie zapomne to w sobote Ci pokaze grzebien jakim czesze havke

Ale ja to muszę mieć zanim koty się skołtunią!! Mniej więcej jakie długie ma to zęby? Na krakvecie jest jeszcze taki specjalny do wycinania kołtunów... Troszkę mnie korci...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 18, 2009 14:52

kinga w. pisze:
BarbAnn pisze:
kinga w. pisze:Pytanie do mądrzejszych ode mnie w kwestii kudłatych kotów... (czyli chyba do wszystkich) Jaką długość zębów (mniej więcej) powinien mieć grzebień dla długowłosych futrzaków? Przeglądam właśnie ofertę krakvetu bo nie sądzę żeby tu na miejscu dało się cos kupić, zwłaszcza jak nie do końca wiem co to byc powinno...
Z resztą w zoologicznym tutaj kupiłam ostatnio jako laserek dla kotów... taką migającą pierdołke na dyskotekę. Czeka mnie chyba zwrot bo z tego "punkcika" nie wycisnę - chyba w sklepie nie bardzo wiedzą co maja i do czego ma służyć, albo ja wydziwiam...


jak nie zapomne to w sobote Ci pokaze grzebien jakim czesze havke

Ale ja to muszę mieć zanim koty się skołtunią!! Mniej więcej jakie długie ma to zęby? Na krakvecie jest jeszcze taki specjalny do wycinania kołtunów... Troszkę mnie korci...


ja mam:
1. metalowy z obrotowymi zębami o dużym i małym (w jednym grzebieniu ) rozstawie ząbków. - długość zębów ok 2 cm. Cecha charakterystyczna - zęby obracają sie woków własnej osi
2. metalowy o dużym i małym rozstawie zębów - długość zębów ok 4 cm
3. filcak
szczotek nie używam choć posiadam bo one u mnoich przygładzają tylko a nie usuwają martwy włos.

koty się nie kołtunią w godzinę :wink:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 18, 2009 14:56

Co to jest "filcak"?
Jaki duży jest rozstawa zębów (mniej więcej, oczywiście)...
Obrotowe na krakvecie też widziałam - na długowłosych psach się rewelacyjnie sprawdzają, fajnie wyczesują podszerstek.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 18, 2009 14:59

kinga w. pisze:
BarbAnn pisze:
kinga w. pisze:Pytanie do mądrzejszych ode mnie w kwestii kudłatych kotów... (czyli chyba do wszystkich) Jaką długość zębów (mniej więcej) powinien mieć grzebień dla długowłosych futrzaków? Przeglądam właśnie ofertę krakvetu bo nie sądzę żeby tu na miejscu dało się cos kupić, zwłaszcza jak nie do końca wiem co to byc powinno...
Z resztą w zoologicznym tutaj kupiłam ostatnio jako laserek dla kotów... taką migającą pierdołke na dyskotekę. Czeka mnie chyba zwrot bo z tego "punkcika" nie wycisnę - chyba w sklepie nie bardzo wiedzą co maja i do czego ma służyć, albo ja wydziwiam...


jak nie zapomne to w sobote Ci pokaze grzebien jakim czesze havke

Ale ja to muszę mieć zanim koty się skołtunią!! Mniej więcej jakie długie ma to zęby? Na krakvecie jest jeszcze taki specjalny do wycinania kołtunów... Troszkę mnie korci...


Kinga
melisy sobie zaparz
Przywiozę co mam i zobaczysz jak to działa
u mnie najlepiej sie sprawdza taki metalowy -taki co u dali ma nr 2
a co do sklepow ze sprzetem
patrz i podziwiaj
http://www.amberhouse.pl/index.php?osCs ... 522a9bc536
krakvet to pikus ;) przy tym
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 18, 2009 15:10

Nie lubię ziółek! :twisted:
Widziałam... Tylko czemu oni piszą "produkty REKOMENTOWANE"? O REKOMENDACJE chyba raczej szło, chyba że to żart...
Staram sie zabezpieczyć co trzeba w obawie że po pojawieniu się koteczek "utknę" cokolwiek w domu zanim się unormują stosunki panienek z tubylcami. To nie panika (chyba), tylko kwestia zorganizowania zaplecza. Nie wychodząc z domu moge zamówić w sieci, ale zanim przesyłka dotrze to parę dni minie. Kociary przyjadą w sobotę, zamówić mogę w poniedziałek, w najlepszym wypadku w środę dostanę sprzęt. Raczej w czwartek - piątek. Nie chcę żeby im się pokudliło futerko i żeby je bolało...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 18, 2009 15:11

Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 18, 2009 15:15



:-)
i bozite maja w fajnej cenie
Ostatnio edytowano Śro mar 18, 2009 15:16 przez BarbAnn, łącznie edytowano 1 raz
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 18, 2009 15:15

zanim te koty Ci się sfilcuja, to zdążysz specjalne grzebienie u kowala zamówić. Ręcznie kute :lol: .
Mają całkiem inne futro-ruda sie nie kołtuni(co by wyjasniało, dlaczego jej futro jest wtakim dobryn stanie, bo raczej nie było tak, że opiekunka jednego czesała a drugiego nie)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 18, 2009 15:16

Oj, wypas...
To to do wycinania kołtunków to jest filcak!! To co na krakvecie właśnie mnie korciło! no i kumam zagadnienie grzebyczka o szeroko i ciasno rozstawionych ząbkach - dokładne opisy.
Dzięki! Albo w sieci, albo... Jutro jestem w Sączu, może cos w sklepach będzie. Bo szczerze mówiąc wypas to owszem, ale ceny... równie exclusiv co sprzęciki. :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 18, 2009 15:20

kinga w. pisze:Oj, wypas...
To to do wycinania kołtunków to jest filcak!! To co na krakvecie właśnie mnie korciło! no i kumam zagadnienie grzebyczka o szeroko i ciasno rozstawionych ząbkach - dokładne opisy.
Dzięki! Albo w sieci, albo... Jutro jestem w Sączu, może cos w sklepach będzie. Bo szczerze mówiąc wypas to owszem, ale ceny... równie exclusiv co sprzęciki . :lol:


no kochana.....nie ma to tamto
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości

cron