TYMCZASY U JOPOP III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 24, 2008 16:12

Obrazek

Niech te Święta tak wspaniałe,
będą całe jakby z bajek.
Niechaj gwiazdka z nieba leci,
niech Mikołaj tuli dzieci.
Biały puch niech z nieba spada,
i niech kotek w nocy gada.
Niech choinka pachnie wszędzie,
i niech radość wokół będzie.

Życzę Wesołych Świąt ludziom i futrzakom!
Barba z piątką swoich ogonów i Alusiem w świątecznej gościnie :D
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro gru 24, 2008 20:19

Dziękuję za wszystkie życzenia, jak widzicie dopiero teraz mam chwilę na odpisanie...

Ja bym sobie życzyła przede wszystkim troszkę spokoju :)

czego i WAM życzę, wierząc, że to niezwykle dobre życzenie :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 24, 2008 22:53

jopop pisze:Dziękuję za wszystkie życzenia, jak widzicie dopiero teraz mam chwilę na odpisanie...

Ja bym sobie życzyła przede wszystkim troszkę spokoju :)

czego i WAM życzę, wierząc, że to niezwykle dobre życzenie :)

Bardzo dobre :)
Tylko odrobinę trudne do spełnienia przy odpowiednio pomysłowych stworkach :twisted:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Czw gru 25, 2008 0:15

Chciałam zameldować, coby nie umknęło, że Sandacz poczynił olbrzymie postępy. Barankuje i mruczy, na razie nieśmiało, ale drapany po pleckach wypręża się i jest cały szczęśliwy. Uwielbia towarzystwo, myślę, że gdyby go na trochę oddzielić od kotów, to by pokochał człowieka, bo sam to on nie wytrzymuje ani chwili...

Puszek rozrabia za 3... śpi oczywiście w przedpokoju, bo bym chyba nie tylko oczy straciła, gdybym pozwoliła mu skakać po sobie...

Jutro wyjeżdżam, na razie tylko na półtora dnia. Ale w sobotę znikam na dłużej, mam masę przygotowań - więc proszę nie krzyczeć, że mało piszę.

W zasadzie możnaby już ogłaszać Puszka - jako urokliwego rozrabiaka-mruczaka-przytulaka (kot idealny). Jest w zasadzie już zdrowy. Tylko na razie - z namiarami na czarną agis, ona ma moje klucze i mogłaby go teoretycznie wyadoptować. A po moim powrocie (4 stycznia) możnaby namiary na moje zmienić. Ktoś pomoże?

Pozdrawiam Was, idę spać, bo rano podróż.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 25, 2008 0:32

czarna_agis pisze:JA CHCĘ PIERNICZKI!!!!!

A ja właśnie wsuwam Aśkowe pierniczki 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 25, 2008 22:22

Obrazek

:D

ewkaa

 
Posty: 10902
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie gru 28, 2008 20:07

hopsa
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto gru 30, 2008 10:54

Swieta, swieta i po swietach ... po pierniczkach pewnie tez :wink:

Co tam slychac u maluchow "na wygnaniu" ?
Sa juz ogloszone, las rak po nie ? :)


Dostalam wiesci o Piskorzu. Z kolezanka koteczke troche na siebie poprychaly, ale jest niezle. U rodzicow Ewy polubil sie z bokserkiem, z kotkami tez troche powarczaly, ale miski z zarciem jednak zblizaja :wink: Liczni goscie swiateczni zostali sprawdzeni, z dziecmi sie pobawil, prezentow wszystkich nie przywlaszczyl, uznanie w oczach wszystkich zyskal (no ja mysle :P ), mruczus oczywiscie nadal niesamowity, kolankowy juz tez !
Tylko, tylko zmieniono imionko na Neptun od boga morz i oceanow, a wlasciwie Neptek zdrobniale. Oj nie wiem czy to dobry pomysl, znajac gusta i gusciki lazienkowo-wannowe malego burasiatka :twisted: Czy ja powinnam przestrzec ? A moze juz z Zirrael przestrzegalysmy przed towarzystwem w wannie ? :lol:
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2008 10:58

iskra z tego co pamiętam ostrzegałyśmy :twisted:
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Wto gru 30, 2008 11:27

Moje maluchy, jak Iskra nazwała "na wygnaniu", czują się na tyle dobrze i zachowują się tak... śmiało, że nie wiem czy one uważają się za wygnane :lol: :lol: Wszystko co jest w mojej łazience dzieci używają do zabawy bez wahania :lol: Myszki (pozbawione piórek w 3 minuty) i kulki papieru nie wystarczają małym ruchliwcom :D

Kluski są boskie absolutnie.. Choć w 99,99% mam do czynienia z łaskawymi ludziom kotami, to dawno nie obcowałam z tak miłymi i otwartymi na ludzi maluchami.. Koniecznie chcą wychodzić z łazienki, a mnie serce pęka, że muszę im to uniemożliwiać jak się da... Biegną do mnie, miziają się o mnie, łapkami obejmują moje nogi, pazurki łapią spódnicę i wpatrują się uważnie w moje oczy.. Pewnie chcą wiedzieć kiedy wyjdą.. Na szczęście łazienka jest z oknem, więc chociaż mogą oglądać świat, drzewka i ptaszki za szybką.. Żeby zmierz nie skracał im aktywności, kupiłam wczoraj specjalną maleńką lampeczkę do kontaktu i mają przez popołudnie czy wieczór półmrok, ale jeszcze nie ciemnicę. Gaszę światło na dobranoc :D

Kopytko i Łazanka są najbardziej wycofane, ale.. nie przesadzajmy: Kopytko uwielbia mizianie w okolicach miednicy (jak to chłop :lol: ), mruczy wtedy cudownie i zapomina, że się powinien bać dużej Dużej, a Łazanka moczona wczoraj w imaverolu przestała się szarpać, kiedy wacikiem moczyłam jej łepek.. Na koniec, w nagrodę, dużo dłużej niż trzeba było :lol: Płyn był ciepły, łazienka też, więc było jej na pewno miło :D

Niestety wszystkie mają brzydkiego grzyba i pewnie dlatego jeszcze nie są ogłaszane, a na pewno dlatego siedzą u mnie oddzielnie. Wiem, że byłoby im bosko szaleć po moim mieszkaniu z bałaganem w roli głównej i naszymi czterema kotami. Dwa najmłodsze byłyby na pewno ich najwierniejszymi kompanami. Ja też byłabym szczęśliwa, mogąc je wypuścić.. Im byłoby wesoło, a ja nie musiałabym się wkradać do łazienki :wink:

Jopop twierdzi, że ich grzyb nie jest ani duży ani brzydki, a ja twierdzę, że moje Czekoladki w takim razie nie miały grzyba w ogóle, bo co to za grzyb tylko na kawałku noska... [I ja byłam tym przerażona????? 8O ] Te maluchy - przynajmniej dwa z nich - mają łyse placki na ogonkach, a w standarcie plamki czy przerzedzenia sierści na łapkach, noskach i grzbiecie. Na szczęście mam płyn do psikania, którego nie trzeba stosować codziennie, a imaverol na zakładkę z nim, w związku z czym koty nie muszą być wyłapywane i stresowane leczeniem co kilka godzin.

Trzymajcie kciuki za grzyba.. Niech pójdzie sobie precz, bo straaaaaasznie szkoda tych przytulasów..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2008 11:39

Kaprys, e tam golic ich nie musisz, czyli prawie grzyba nie masz :wink:
Ale i tak :ok: zeby calkowicie poszedl sobie precz :)
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2008 11:56

Iskra, Ty chyba w zastępstwie Jopop..?? :evil:

:lol: :lol:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2008 12:32

Kaprys2004 pisze:Te maluchy - przynajmniej dwa z nich - mają łyse placki na ogonkach, a w standarcie plamki czy przerzedzenia sierści na łapkach, noskach i grzbiecie.

Taki grzyb to żaden grzyb :lol:
Ale jakbyś chciała coś ogolić, to golone kotki są słodkie Obrazek
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2008 13:02

Niemożliwe jesteście.. :wink:

No to się już nie martwię.. :lol:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2008 13:07

czy ktos widzial Jopop ,bo mam pilna sprawe do niej?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103297
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, szczurbobik i 74 gości

cron