Manul jest dziki, warczy i bije.
Ale ostatnio musiałam mu podać tabletkę przeciwko obcym. Dałam mu w mielonce, na szczęście nie odgryzł mi ręki.
Manul uwielbia się podkradać i obgryzać palce u stóp.
Wczoraj szamance udało się go raz głasnąć. Był bardzo zdziwiony