TYCHY*12kotówPotrzebujePomocy* Petunia odeszła [*]

» Pon mar 10, 2008 20:44

Agitarius! Ty paskudo! Miałaś mi przysłac zdjęcia! Jak mam przygotować ogłoszenia jak nie mam zdjęć?

» Pon mar 10, 2008 21:34

Killatha pisze:Agitarius! Ty paskudo! Miałaś mi przysłac zdjęcia! Jak mam przygotować ogłoszenia jak nie mam zdjęć?

Killatha dopiero pół godzinki temu wróciłam od Justyny.
Nie mam neta na "biurkowym" kompie pewnie do jutra nie bedzie....
Teraz pisze z laptpa na ktorym łapie jakieś neta na dziko ale transfer jest tak słaby że nie dam rady wrzuic fotek bo sie nawet nie naładuja prze fotosika:(

Ten poste też pewnie sie ladował wieki.... przeprasza ale to siła wyższa jak na złośc :oops:

» Pon mar 10, 2008 23:11

wracamy do góry - kotki potrzebują pomocy

» Wto mar 11, 2008 9:01

Dzień dobry

mam trochę saszetek Hill'sa i Animondy z mokrą karmą dla kotów struwitowych, chciałabym je posłać Justynie dla Oziego.
Ale potrzebny mi jest adres.... proszę

» Wto mar 11, 2008 9:33

Marmotka pisze:Dzień dobry
mam trochę saszetek Hill'sa i Animondy z mokrą karmą dla kotów struwitowych, chciałabym je posłać Justynie dla Oziego.
Ale potrzebny mi jest adres.... proszę

bardzo dziekujemy

adres juz wysyłam na pw
pozdrawiam

» Wto mar 11, 2008 10:10

Dzień dobry:)

Widze , że Ania już pomogła no to super ja dopiero wstałam

Byłam wczoraj u Justy zrobiłam troche zdjęc postram sie popołudniu je wrzuci.
Byłyśmy z Justyna u jej weterynarza musze przyznac, że bardzo miła pani do tego z zaintereswoaniem pytała o zdrowie kotków

Celem naszej wizyty było spałcenie części długu z pieniążków , które uzbierałam dla Justyny dzięki Wam kochane cioteczki :1luvu:

W sumie na dług poszło 400 zł + 90 zł od peperoni

to naprawde dużo bo teraz Justyn będzie mogła dalej leczyc swoje biedy.
Do tego wpłaciłam 100 zł które dostałam od pewnej forumowiczki :love:

która chce pozostac anonimowa

a zależało jej żeby te pięniążki pomogły w szybszej adopcji kotków.
Zamówione także zostały różne wartościowe i pożywne saszetki dla Petuni na które pieniążki przesłała nasza kochana Be :love:

Bierzące pieniazdze Justyna bedzie przeznaczac na szczepienia kotow bo już dawno są nieważne, trzeba je też odrobaczyc no i zacząc walczyc ze świerzbem bo niektóre mają niestety zawalone uszy.

» Wto mar 11, 2008 15:43

agitarius, wieści rewelacyjne

tak sie ciesze że dlug troche juz spłacony

» Wto mar 11, 2008 18:28

hej hej

fajnie ze takie dobre wiesci

ja dzis ukonczylam i wyslalam moj wywiad z Justyna i jesli sie okaze ze wyszlo ok to chyba bedzie w gazecie. no ale nie wiem, nie chce zapeszac. jak bede cos wiedziec to dam znac. podalam tam informacje ze osoby zainteresowane sytuacja Justyny moga sie z nia kontaktowac mailowo (i podalam jej maila). moze akurat ktos napisze, nawet sam mail od jakiejs milego osoby moze poprawic humor.
poza tym zaczynam myslec o kolejnej zbiorce ale to juz po swietach :wink:

» Wto mar 11, 2008 20:54

pepperoni pisze:hej hej
fajnie ze takie dobre wiesci
ja dzis ukonczylam i wyslalam moj wywiad z Justyna i jesli sie okaze ze wyszlo ok to chyba bedzie w gazecie. no ale nie wiem, nie chce zapeszac. jak bede cos wiedziec to dam znac. podalam tam informacje ze osoby zainteresowane sytuacja Justyny moga sie z nia kontaktowac mailowo (i podalam jej maila). moze akurat ktos napisze, nawet sam mail od jakiejs milego osoby moze poprawic humor.
poza tym zaczynam myslec o kolejnej zbiorce ale to juz po swietach

No byłoby super gdyby cos pozytywnego wyszło z tego wywiadu :lol:

Justyna była zachwycona Twoim przyjazdem.Mówiła, że była w szoku jak zobaczyła twoje podarunki mówiła że to cud i że to ogromna pomoc dla niej

Ola przywiozła tak:
kilkanaście puszek kitekat + 2 kg suchy + 400gr. marketowy + 4 puszki marketowe + 3 zwirki + hodniczek + słodkości + obcinacz do paznokci + miski + wiaderko + ścierki.
bardzo dużo chemi tz. środki czystości, wielka paka proszku dosia, szmpony, mydełka, płatki, patyczki do czyszczenia uszu, dozodarant, pasta do zębów, herbatki, ryz pasztety, ręczniki papierowe i wiele ręczników ściereczek.
No i 90 zł z bazarków Olu wielkie dzieki :1luvu:

» Wto mar 11, 2008 21:13

dziewczyny jesteście wielkie

» Wto mar 11, 2008 22:55

Diabeł jest w trakcie leczenia żelem i ma wygoloną sierśc żeby go smarowac .Ma założony kołnierz i starsznie mu się to nie podoba .
Leżał smutny więc Justyna troszke mu zdjęła za moja namową i odrazu ożył.

Petunia wyszła do nas na chwilke boziu jaka ona jest kochana patrzy takimi oczkami aż się serce kraje , że nie można jej pomóc.

Ozi znowu ma problemy z moczem.Ozi choruje od 6 lat.Zatrzymuje mu się mocz był juz 6 razy cewnikowanyCo jakis czas powracaja mu te dolegliwości no i od wczoraj znów sika kropelkami.Dostał zastzryk rozkurczowy oby mu to pomogło.Biedulek on juz tyle wycierpiał, tyle zabiegów pod narkozą do tego masa zastrzyków .Trzymajci ekciuki żeby tym razem też się udało go szybko odblokować.

Bielunia dostała wykwitów ropnych na grzbiecie strasznie to wygląda, takie strupy...Szukamy dla nie j domu żeby była sama wtedy ma duże szanse na wyzdrowienie

Mam troche fotek bede po kolei wrzucac .Mam też fotki kotków których jeszcze nie znacie.
Jest Maja troszke płochlwia bezogonka ale piękna myszka jest też Dafi I Rafi dwa czarnulki uratowane z działki jest też Prima kolekjna czarna kocica a także udy kocurek ten który się wpadł Peperoni w oko-zapomniałm jak się nazyw :oops:

No i jeszcze jakieś kotki były więc tez je umieszcze powoli