Uschi pisze:Waciak nienawidzi kroplówek. W ogóle nienawidzi, jak się Waciakowi coś robi. Dziś co prawda mniej czasu leżałam na kocie, ale i tak...
Tak mówiłam, prawda? Oto dowody, zdjęcia z przedwczoraj


Oto dokładniejszy obraz sytuacji


Jana pisze:Aaaaa no tak. Karteczka
Rzeczona kartaeczka to ta oto poniżej. Zawisła na drzwiach gabinetu zaraz po pierwszym pozytywnym teście


