Lusia alergia pokarmowa.Zostaje u nas na zawsze.44,53

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 15, 2008 13:37

A Zdechlaczek p.Izy kilka dni lykal te kuleczki homeopatyczne po czym dostal ataku kichania i wszystko co zalegalo w zatokach wyladowalo na scianach ,meblach ...gdzie sie da. I kot przestal charczec , pieknie zdrowieje . A kuleczki sama polecilam opiekunce w celu odrobaczenia Zdechlaczka . I tak to jest ,na jednego kota cos podziala szybciej ,na drugiego wolniej ,czasami trzeba cos zmienic czy dolozyc. Z moich na razie tez nic nie wylazi a przyznam ,ze czekam z wielka niecerpliwoscia i w napieciu ogladam ich kupale Obrazek

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 15, 2008 14:54

kya pisze:A Zdechlaczek p.Izy kilka dni lykal te kuleczki homeopatyczne po czym dostal ataku kichania i wszystko co zalegalo w zatokach wyladowalo na scianach ,meblach ...gdzie sie da. I kot przestal charczec , pieknie zdrowieje . A kuleczki sama polecilam opiekunce w celu odrobaczenia Zdechlaczka . I tak to jest ,na jednego kota cos podziala szybciej ,na drugiego wolniej ,czasami trzeba cos zmienic czy dolozyc. Z moich na razie tez nic nie wylazi a przyznam ,ze czekam z wielka niecerpliwoscia i w napieciu ogladam ich kupale Obrazek


ciesz się, że kocurkowi pomoglo :)
u mnie idzie jak po grudzie, i do tego Lusia nie z tych kotów, które mozna przytulać, dotykać i podawać rózne specyfiki :?
ona dostaje zaraz ataku duszności i musza ja potem uspokajać, zabawiać, żeby szybko zapomniala; zieje jak lokomotywa z języczkiem na wierzchu :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt lut 15, 2008 15:23

Moj Ebi tez mie da sobie podac nic na sile .Kuleczki wrzucam na maly spodeczek ,dodaje troche sosiku z saszetki ,po chwili kuleczki rozgniatam lyzeczka i kot szczesliwy pochlania kuleczki .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 15, 2008 15:44

z tego co wiem, przynajmniej tak mi mówil lekarz, ze homeopatii nie wolno podawac z jedzniem -musi byc przerwa 30 minut i odstep jeżeli bierze tez inne lekarstwa

ja wpycham po prostu do gardla :oops:
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt lut 15, 2008 16:47

kya pisze:A Zdechlaczek p.Izy kilka dni lykal te kuleczki homeopatyczne po czym dostal ataku kichania i wszystko co zalegalo w zatokach wyladowalo na scianach ,meblach ...gdzie sie da. I kot przestal charczec , pieknie zdrowieje . A kuleczki sama polecilam opiekunce w celu odrobaczenia Zdechlaczka .


Kya co to za kuleczki?
Możesz podać nazwę?
I jak to się daje?
Musze odrobaczyć swoje porządnie.

Sorry Aniu!

Zdrówka Lusi życzę tradycyjnie !! :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 15, 2008 21:56

te kulki to calcarea carbonica CH30

podaje sie - pierwszy dzien 3 kulki i za 30 minut znowu 3 kulki, a potem co 3 dzień 3 kulki
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lut 16, 2008 7:41

I to można dla każdego kota ot tak bez konsultacji ?
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lut 16, 2008 11:58

Nie powinno się... Nie każdy kot będzie reagował na ten sam lek.
Dla jednego lekiem konstytucjonalnym będzie calcarea a dla drugiego cina... a trzeciego jeszcze co innego. Tylko leki chemiczne są dawane takie same dla wszystkich kotów.
Calcarea to wapno otrzymywane z ostrygi śródziemnomorskiej, nie zaszkodzi kotu, ewentualnie wzmocni jego kości ale może nie pomóc na odrobaczenie.
Najważniejsze to ustalić dla danego kota lek konstytucjonalny (taki z którego organizm wybierze to co mu potrzebne) wtedy jest pewność, że kot będzie zdrowiał. A potem oczywiście dalsze leczenie, już odpowiednio dobrane dla pacjenta. Z naszych przypadków najwięcej kotów było "calcareą" ale to nie jest reguła, dużo jest "ciną". Przy lekach konstytucjonalnych podaje się również inne homeopatyczne leki na robale. Fakt bezsporny, że calcarea wymiata wszystko z organizmu co nie potrzebne i bije tasiemca. Ale przede wszystkim u kotów które są "calcareą" .
Dlatego Aniu, ja staram się nie podawać na forum nazw leków, bo samo podawanie nawet jeżeli kot jest "calcareą" może być też różne, są koty które dostają ten sam lek ale o najwyższej potencji i schodzi się do najniższej, albo odwrotnie, potencja 30 jest najbezpieczniejsza. Twoja Lusia też będzie dostawała inne potencje w zależności od objawów i reakcji organizmu. Mam nadzieję, że jesteś w kontakcie z Elą... chociaż to ostatnio trudne bo pacjentów ma dużo. Ale żeby wymieść z organizmu wszystkie robale to trzeba czasu i dokładnego podawania leków. Cieszę się ogromnie, że Tymcio znalazł domek ale jednocześnie martwię się, co z jego dalszym leczeniem i czy nie będzie pogorszenia...
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lut 16, 2008 21:39

Wiem,że nic nie wiem..
No i co ja mam zrobić?? Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lut 16, 2008 22:14

kristinbb nie wiem?

a Lusia nadal bez zmian, te wieczory sa najgorsze, bo starsznie wtedy zaciąga z charczeniem :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lut 16, 2008 22:41

Najgorsze jest to ,że trzeba coś zrobić a człowiek nadal nie wie co...
Mówie o Lusi..
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lut 16, 2008 22:45

rozmawialam z wetem o tym wszystkim- o homeopatii i uzgodnilismy tak - jezeli nie bedzie jakiej kolwiek zmiany w ciagu najblizych 3 tygodni, jeżeli to co dostaje nie zadziala, to wet rozpocznie swoje leczenie
on tez niecierpiwie czeka na dzialanie i pyta za każdym razem o Lusi
wtedy, albo jeszcze wczesniej, jak nam się uda :? zrobimy wymaz
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lut 16, 2008 22:54

Ona chyba się wychoruje za wszystkie koty świata! 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lut 16, 2008 22:56

mamy ja 4 miesiące i przez ten caly czas ciagle jest chora :( :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lut 16, 2008 23:02

I końca nie widać..
Ale przecież chyba będzie kiedyś dobrze... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 66 gości