CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (37) Kremówka/Franek:(( , Frida :)))

[weatherwax]

[i]

Przed chwilą natomiast do swojego wspaniałego domku pojechała India.
Dodam tylko, że czekamy na wieści tutaj

Po przyjeździe do domku India chciała się zapoznac z mieszkającą tam Mają, ale Maja na nia nasyczała. Jak juz Mai troche przeszło i postanowiła sprawdzić, kto to przyjechał, to obrażona India nasyczała z kolei na nią. I teraz, ja się widzą, to obydwie syczą I co to będzie?

A w nocy India spała ze swoimi nowymi ludźmi i mruczała, a Majka poszła do łazienki. Z tym, że Maja nigdy nie przychodziła spać do łóżka, nie lubi. Trzeba chyba dać im więcej czasu...?

[Macho]

Trzeba moja kicia sie przywyczajala do innego kota przez...dlugo ( nie podam dokladnie, zeby nie dolowac )

[San]

A ja jestem nowy w kociarni. Nazwali mnie Laguna,a ja przecież facet jestem :oops:



Zdjęcia takie sobie,ale nie miałam czasu na poważną sesję Imię nadała mu osoba, która go przyniosła podobno.

[Chiara]

Dziś swój dom znalazła Miriam Będzie jedynaczką, co mnie cieszy, bo jej stosunek do innych kotów był raczej mało przyjazny

[ryśka]

Cudny tydzień

San, zdjęcie, to pierwsze, jest piękne - ależ on ma pyszczek!
Mieszkał od zawsze w hotelu, jako bezdomny, ale dokarmiany kot. Niestety ktoś z gości nakarmił go mlekiem, Laguna dostał biegunki i.... pobrudził dywany. Dostał nakaz eksmisji - do lasu.

[ewung]

ale śliczny kotek - oby szybciutko znalazł domek.
a dla Was brawa za to co robicie

[Macho]

ojoj...kciuki za Miriam- zeby wszystko bylo ok

[San]

Dużo szczęścia dla Miriam!

Dzięki wolontariuszce Tinie mamy kilka zdjęć z wczoraj:
Łucja:


Księżniczka Sisi:


Lagunek :


Aslanek, który wygląda tu bardzo poważnie :

[Macho]

A Aslanek powazny nie jest, wrecz odwrotnie

[weatherwax]

Wieści z nowego domu Indii:

- India już czuje się całkowicie u siebie - biega, skacze, szaleje. Do głowy jej nie przyjdzie spać gdzie indziej, niz u swoich dużych w łóżku
- chodzi za Majeczką z zaciekawieniem i zachęca do zabawy;
- Maja przestała syczeć, nawet troche jej się udzieliła energia Indii i tez zaczęła biegać po meblach. Może sie to skończyhc długimi wspólnymi gonitwami.
- Maja i India odpoczywaja na siąsiednich fotelach - jeszcze wczoraj Maja uważała, że przebywanie z India w jednym pokoju zaszkodzi jej z pewnością;
- India ma niesamowity apetyt i w ogóle nie wybrzydza - jest to kot wszystkożerny

Słowem - idzie ku lepszemu.

[tajna wiadomość dla Adrii] Duzi cos przebąknęli o tym, że może przydałby się dla rónowagi jakiś spokojny, nieśmiały kotek...

[Macho]

tajna wiadomosc od Macho Scarlet jest bardzo spokojna

[ryśka]

tyle kotów nowych przyjęliśmy i starych oddaliśmy, że muszę poważnie się zająć pierwszą stroną wątku

Macho, wróbelki mi doniosły, że robiłaś wczoraj mega porządek - dywanowy

[Adria]

Wieści z nowego domu Indii:

- India już czuje się całkowicie u siebie - biega, skacze, szaleje. Do głowy jej nie przyjdzie spać gdzie indziej, niz u swoich dużych w łóżku
- chodzi za Majeczką z zaciekawieniem i zachęca do zabawy;
- Maja przestała syczeć, nawet troche jej się udzieliła energia Indii i tez zaczęła biegać po meblach. Może sie to skończyhc długimi wspólnymi gonitwami.
- Maja i India odpoczywaja na siąsiednich fotelach - jeszcze wczoraj Maja uważała, że przebywanie z India w jednym pokoju zaszkodzi jej z pewnością;
- India ma niesamowity apetyt i w ogóle nie wybrzydza - jest to kot wszystkożerny

Słowem - idzie ku lepszemu.

[tajna wiadomość dla Adrii] Duzi cos przebąknęli o tym, że może przydałby się dla rónowagi jakiś spokojny, nieśmiały kotek...

Teraz to już bedzie tylko z górki i coraz lepiej Indiia ma wspaniały charakter, podbije serce Maji.
Mirek cały czas czeka. Nikt o niego nie pyta Dzisiaj spedził godzine w wannie...wyszedl caly mokry. Puscilam mu delikatnie wode i ten siedzial tam i sie bawil
Jutro kociaste beda mialy odwiedziny, być moze ktorys znajdzie domek o ile domek przejdzie pomyslnie rozmowe kwalifikacyjna

[Adria]

tajna wiadomosc od Macho Scarlet jest bardzo spokojna

Wysłałam zdjecia Scarlet, pewnej osobie, ktora chciala Jorna...a nóż się skusi
Chciałam tylko dodać, że Scarlet jest mieszanką persa. Ma mordkę w typie persa i sierść również. Wyrośnie z niej przepiękny kot.


Zapomnialam przypomniec o tych biednych maluchach w klatce w lecznicy. Czy ktos nie mógłby ich chociaz na tymczas zabrac? Chociaż dwójke? One tam biedne nigdy sie nie oswoja..a są takie śliczne. Zaraz wkleje zdjecia , ktore zrobila ciocia Anemon

[Adria]

Kociaki nie maja nawet imion



a to jest Jazz ... wspaniały kociak