Kotki z dachu-jest DT !-potrzebne fundusze-nowe foty str.22

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 22, 2007 23:46

Iskra_ pisze:A teraz mam w domu mały odkurzacz. Nakruszę, nie muszę się martwić, Podleci młody i wyczyści:).
Dziś odebrałam mu zjedzonego do połowy migdała:).
A tak młody sypia ( na nogach nie przepadającego za kotami TŻ-ta:), który kazał sobie donosić, a to wodę a to książkę aby kota nie obudzić:)
Obrazek



Można prosić o więcej fotosików :)
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lis 23, 2007 7:17

będą:).
Zrobię młodemu sesje w weekend.
I wstawię.
Na razie szkoda było mi marnować widoku kota w jakiejś śmiesznej pozie na szukanie aparatu:).
Obiecuje w niedziele duużo zdjęć.
Szczególnie fajnie wygląda podczas zabawy wskaźnikiem laserowym.
mam z nim tylko jeden problem. Je wszystko. Dosłownie.
I nie wiem co z tym robić. Nie mogę sprzątać domu codziennie i chować wszystko po szafach. Wczoraj zjadł paluszki i napoczął wykałaczki. Dziś zjadł słomki z koszyka. Młody chyba będzie wymieniać zęby i szuka gryzaka.
Dziś rano przyłapałam go na gryzieniu opakowania z proszkiem do prania.
Na szczęście kot jest raczej naziemny więc w łazience wystarczyło wszystkie rzeczy umieścić na pralce, ale co z innymi ?:)

Iskra_

 
Posty: 12327
Od: Wto wrz 19, 2006 23:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 23, 2007 11:13

czekam niecierpliwie na te foty Iskra... :lol: :lol:

ja już dawno się nauczyłam, że należy wszystko chować... coś wyjęte i zaraz po użyciu schowane... mam na podłodze kilka kartonów... i sieściuchy kochają je dziurkować... kartony są na tyle grube, ze maluchy nie dają radę ich jeść... znikają mi cudownie też gumki... ale nauczona doświadczeniem dostępne są tylko gumki-frotki... no i footra mają myszki do wyboru do koloru... i je mordują... raz w tygodniu wyciągam myszki spod szafek i tapczanu i wtedy jest zabawa na całego... :lol: :lol:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 23, 2007 23:41

Iskra_ pisze:będą:).
Zrobię młodemu sesje w weekend.
I wstawię.
Na razie szkoda było mi marnować widoku kota w jakiejś śmiesznej pozie na szukanie aparatu:).
Obiecuje w niedziele duużo zdjęć.
Szczególnie fajnie wygląda podczas zabawy wskaźnikiem laserowym.
mam z nim tylko jeden problem. Je wszystko. Dosłownie.
I nie wiem co z tym robić. Nie mogę sprzątać domu codziennie i chować wszystko po szafach. Wczoraj zjadł paluszki i napoczął wykałaczki. Dziś zjadł słomki z koszyka. Młody chyba będzie wymieniać zęby i szuka gryzaka.
Dziś rano przyłapałam go na gryzieniu opakowania z proszkiem do prania.
Na szczęście kot jest raczej naziemny więc w łazience wystarczyło wszystkie rzeczy umieścić na pralce, ale co z innymi ?:)


u mnie było to samo...maly dosłownie sciągał wszystko co się dało...mimo, że głodny nie chodził, i ja nauczona zwyczajem wszystko chowałam... :twisted:

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lis 24, 2007 22:01

obiecane zdjęcia

taki jestem groźny
Obrazek

a czasami bywam słodki
Obrazek

więcej zdjęć pod adresem
http://picasaweb.google.com/marta.skretkowicz/KotyDwa

Trochę się niepokoję bo młody dziś zwymiotował, od razu po zjedzeniu nie przetrawionym jeszcze pokarmem. Moźe być, źe to z powodu tego że zbyt łapczywie je i połyka za duźo powietrza?

A i ma mniejszy juś brzuchol. Wydaje mi się, źe były to poprostu wzdęcia.
I juć nie zanieczyszcza powietrza bąkami:)

Iskra_

 
Posty: 12327
Od: Wto wrz 19, 2006 23:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 25, 2007 0:10

ależ on urósł... wielki koteczek będzie... cudnie wygląda... oba cudnie wyglądają... te oczy czarnuszki... dobrze im u Ciebie Iskra... :lol:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 25, 2007 0:42

Piękny kocurek :1luvu:
Aż strach pomysleć co by z nim było gdyby nie Matahari ( Matahari jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI za uratowanie kotków z dachu razem z mamusią - jesteś :aniolek: )
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 25, 2007 15:07

Mayo... nie bądź ogrodnik...

oto najnowsze fotki
Grudzia:
ObrazekObrazek

Gargamel:
Obrazek

Gargamel i Spacja:
ObrazekObrazekObrazek

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 25, 2007 17:11

Gumiś już jest dużym koteczkiem. Jak siedzą obok siebie z Szajba to mało mu już do niej brakuje:) ( Szajba ma 1,5 roku i jest dużą kotką) .
Nie dziwie się teraz, że tyle chłopak je.
Rośnie w zawrotnym tempie.
Ale na zdjęciach widzę, że Gargamel też nie skrzacik.

Iskra_

 
Posty: 12327
Od: Wto wrz 19, 2006 23:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 25, 2007 19:39

Iskra,ale wspaniałego masz tygrysa (ach te paseczki). :1luvu:
Wielkie z niego będzie kocisko. :D

I pomyślec,ze mogłoby i jego i reszty kociąt,już nie być.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lis 25, 2007 20:33

ale są...

Gargamel i Groszek nadal szukają domku... :lol:

i Grudzia...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 05, 2007 23:38

Matahari pisze:oto najnowsze fotki
Grudzia:
ObrazekObrazek



Ojejku, tak byłam zajęta ostatnio sterylkami naszych podwórczaków, że przeoczyłam te wspaniałe zdjęcia. Rozczuliłam się do łez. Dzięki Tobie Matahari ta kochana kotka po tylu przejściach, mieszkająca w rozwalającej się budzie na podwórku, może teraz tak bezpiecznie spać w ciepełku ...
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw gru 06, 2007 12:40

a teraz zdjęcie Grudzi z niedzieli...

Obrazek

a oto Groszek... Obrazek

Gargamel odmówił współpracy, fotki autorstwa Mirki T.

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob gru 08, 2007 22:39

Matahari pisze:ale są...

Gargamel i Groszek nadal szukają domku... :lol:

i Grudzia...


Myślałam,że juz tylko Gargamel i Grudzia szukają domku.
Wszystkich sympatyków zapraszam:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2683254#2683254
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw sty 10, 2008 11:07

odgrzebałam ten wątek...

wszystkie maluszki już w swoich domkach... została tylko ich mama - Grudzia... ciągle warczy na pozostałe kociaki... gada do mnie i przymila się o jedzonko... jest po sterylce i apetycik pannie dopisuje... w dalszym ciągu nie opuszcza pokoju, ale porusza się już po nim swobodnie... zresztą po co wychodzić skoro wszystko w nim jest - jedzonko, picie... kuwetki też w pobliżu... panienka bawi się już również... nawet wyciągała mi kłębki wełny z jednego schowka narożnika, do którego dojście zrobiła sobie odrywając materiał z tyłu... urocza koteczka... :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 127 gości