Devony, devony - trzecia setka :)

a można się tu zaprezentować? czy nie wolno???? bo my na swoim wąteczku jesteśmy ale tam niestety mało devonów zagląda.....a my do swoich chcemy..... :oops:

Sherina ten Twój czarnuszek jest cuduś ,a Kicorowe devony to ech.......sama słodycz. Zresztą wszystkie piękne.....czy wszystkie są takie żarte ,wścibskie i merdają?

Serniczku, dawaj foty, ja już chciałam wcześniej Cię o to poprosić

Balbuś-wersja ukrywająca puszyste kształty....gdyż jest żołądeczkiem przepastnym na krzywych łapinach..... :oops:

a pańcia nie żałuje strawy bo kocina bidota była-nic tylko rodziła...wet mówi ,że jakiś rzeznik ją sterylizował cay brzuch rozcięty i straszne guzłowate zrosty-skóra wisi-mój mąż na nią mówi "torbacz" :oops:

tak prosiła, tak błagała zeby ją zabrać i jest

i prawdziwa przyjażń
Obrazek

Serniczek pisze:a można się tu zaprezentować? czy nie wolno???? bo my na swoim wąteczku jesteśmy ale tam niestety mało devonów zagląda.....a my do swoich chcemy..... Sherina ten Twój czarnuszek jest cuduś ,a Kicorowe devony to ech.......sama słodycz. Zresztą wszystkie piękne.....czy wszystkie są takie żarte ,wścibskie i merdają?

Mój pierwszy wąt na forum miał tytuł "Ratunku, dewońska studnia bez dna!" :twisted:

Wścibski jest straszliwie i merda.

Serniczku, jaka ona okrąglutka, bułeczka :1luvu:

słodka

moja Balba to chyba cos nie halo z uszami ma-Wasze jakies takie w innym kształcie a moja Balba uszy ma jak nietoperz i tylko te oczyska.... :lol:

chwilowo nie mogę podać wagi"bułeczki" gdyż śpi po jedzeniu(obfitym) :roll:

Devony tak mają - wiecznie głodne i nienasycone, i ten wzrok zamorzonych, wychudzonych i malutkich kotków :twisted:

Ja się już na to nie nabieram :mrgreen:

Trzeba pilnować, bo zbytnie otłuszczenie też niedobre.

Balbina ma chyba ciut za małe i zbyt wysoko osadzone uszy (przynajmniej sądząc ze zdjęć), ale tam, gdzie była, na pewno nie patrzono na typ

Za to futerko ma super (mimo łupieżu

)

Moje kociaki mają świetne domy, ale bardzo się cieszę, że mam możliwość wczesnej kastracji. Oszczędziło mi to głupich telefonów, bo tę informację mam na stronie

(a obecnym opiekunom stresu kastrowania

)

Teraz tylko jeszcze Domingo musi znaleźć super dom, i znów chata wolna

Ha! Następną wzięło!
Poincik? Bo pamiętam, że lubisz niebieskookie

Kicorku masz rację uwielbiam niebieskookie, ale padło na ....

takie oto cudo :1luvu:

piękny!!! Zwazyłam Balbę.... :oops:

4,5 kg.....

Serniczek pisze:piękny!!! Zwazyłam Balbę.... 4,5 kg.....

czas na dietę :twisted:

moja Luna jest na dietce..nieszczęśliwa :roll:

ezynka, śliczna, to chyba dziewczynka, tak? nie doczytałam

Fajny kociak

Nie wiem, jakiej Balbina jest wielkości, ale wydaje mi się to dużo za dużo jak na kotkę devonkę.

Dla porównania moje dwie kocice ważą po około 2,60 kg i wcale za chude nie są, choć oczywiście one uważają inaczej i chciałyby jeść non stop :lol:

Z tym, że to dość drobne kotki, sherina je widziała i ma porównanie ze swoją.

A ja wrzucę najmłodszego grzdylka, czyli mojego prawnuka, a co :mrgreen:

I matkę gagatka:

Pati, 3kg i jest w sam raz, a jadła by za trzech

sherina pisze:
Serniczek pisze:piękny!!! Zwazyłam Balbę.... 4,5 kg.....

czas na dietę
moja Luna jest na dietce..nieszczęśliwa

ezynka, śliczna, to chyba dziewczynka, tak? nie doczytałam

Dziękujemy

to chłopiec Gimmy Cloudnine

ezynka pisze:
sherina pisze:
Serniczek pisze:piękny!!! Zwazyłam Balbę.... 4,5 kg.....

czas na dietę
moja Luna jest na dietce..nieszczęśliwa

ezynka, śliczna, to chyba dziewczynka, tak? nie doczytałam

Dziękujemy to chłopiec Gimmy Cloudnine

a chłopiec :lol:

no to śliczny

Sherina najważniejsze , że w ogóle jest :kotek:

Miziak z niego nieziemski, ale jak czytam to nic dziwnego u devonów :lol:

Devony, devony - trzecia setka :)

Kto przegląda forum