» Czw mar 12, 2015 21:06
Re: Forumowa delfinka NIE ŻYJE!Błagam o DS dla Jej kotki Mal
Koty bardzo przeżywają odejście swojego człowieka, także drugiego, ukochanego kota.
U mnie w domu wciąż, mimo że minęły już ponad trzy miesiące, trwa jeszcze często charakterystyczne nawoływanie Ogryni, która wciąż szuka swojej ukochanej i nierozłącznej przyjaciólki Babuni.
Dlatego walczę, mimo przeciwności, mimo ataków na moją osobę, o nie rozdzielanie związanych ze sobą zwierząt. Wtedy gdy szuka się dla nich nowych domów. Czasem trzeba poczekać trochę dłużej, ale takich adopcji jest bardzo dużo. Na szczęście.
Gorzej gdy tracą swego człowieka..... Wtedy nowy dom musi być wyjątkowy. Taki, który może poświęcić smutnemu i zestresowanemu zwierzęciu, wiele uwagi, miłości i cierpliwości.
Ci, którzy tego nie widzieli na własne oczy, często nie chcą uwierzyć w to, że zwierzęta czują. I kto wie, czy czasem nie mocniej niż nie jeden człowiek.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019