Mgła przychodzi na drobnych kocich łapkach

[ASK@]

Biegiem do weterynarza i komplet badań! Oddawać zwierzę sprawiające problemy to można, gdy się dokładnie zbadało przyczyny i poznało rokowania, po rozważeniu wszystkich możliwości leczenia oraz podjęciu wszelkich możliwych środkòw zaradczych - a nie po trzech dniach, w czasie których nie zrobiło się nic! Wyprowadzania na spacery nie liczę, bo to się robi zawsze i nie można tego liczyć do działań podjętych w obliczu problemu.

Nie jesteś lepsza od pani, która oddała sukę pekińczyka koleżance do pseudohodowli.

Czy ty udajesz że nie ma sprawy i pomijasz posty mogące pomóc? Idź z psem do weta. Zrób badania. Pies wariuje może z bólu.
Swoją drogą jak sobie przypomnę twe wielkie oburzenie na wątkach niektórych to zastanawiam się czy trollem nie jesteś. Bo nie chcę wierzyć że jesteś...zwierzolubem. Twój post nadaje się do zgłoszenia do moda i bana.

[Kotka Milka]

a niby z jakiej racji? Czy obrazam swoim postem kogos?

[myamya]

Biegiem do weterynarza i komplet badań! Oddawać zwierzę sprawiające problemy to można, gdy się dokładnie zbadało przyczyny i poznało rokowania, po rozważeniu wszystkich możliwości leczenia oraz podjęciu wszelkich możliwych środkòw zaradczych - a nie po trzech dniach, w czasie których nie zrobiło się nic! Wyprowadzania na spacery nie liczę, bo to się robi zawsze i nie można tego liczyć do działań podjętych w obliczu problemu.

Nie jesteś lepsza od pani, która oddała sukę pekińczyka koleżance do pseudohodowli.

Czy ty udajesz że nie ma sprawy i pomijasz posty mogące pomóc? Idź z psem do weta. Zrób badania. Pies wariuje może z bólu.
Swoją drogą jak sobie przypomnę twe wielkie oburzenie na wątkach niektórych to zastanawiam się czy trollem nie jesteś. Bo nie chcę wierzyć że jesteś...zwierzolubem. Twój post nadaje się do zgłoszenia do moda i bana.

Święte słowa...

[ASK@]

a niby z jakiej racji? Czy obrazam swoim postem kogos?

Nie o obrażanie chodzi kogoś tam. Choć to co piszesz obraża to forum, które preferuje inne wartości niż ty.
Chodzi o twoją wypowiedź pełną bezmyślności i okrucienstwa dot psa, który jest twój.Czy ktoś taki, co nie szanuje życia swego domownika, może być na forum gdzie zwierzak jest wielka wartością? Jesteś na forum, udzielasz się na różnych wątkach bez grama tolerancji . Fałszywki znaczy się uprawiasz bo tak na prawdę masz zwierzaki w głębokim poważaniu.
Gdybyś szukała pomocy, rady to co innego. Ale ty walisz tekst godny wytrawnego trolla.

[Kotka Milka]

.

[ASK@]

A co ma jedno do drugiego? Jak nie wiesz co masz powiedzieć na swą obronę to wyciągasz sprawy jakieś tam byleby odwrócić uwagę. Nie zapomnij o dziurach na słońcu.
Byłaś u weta? Zrobiłaś badania? Szukalas przyczyn zachowania dziwnego psa? Nie.Ty ją oddasz pierwszej lepszej osobie byleby problemu się pozbyć. I to jest okropne i okrutne.
Proszę nie odwracaj kota ogonem i skup się na psie.

[myamya]

czy ja chce uśpić tego psa czy co?

Nie. Chcesz ją po prostu wywalić, bo się zepsuła.
Serio nie widzisz nic dziwnego w tym, że jak pies ma niepokojące objawy to zamierzasz go oddać "pierwszej lepszej osobie która ją będzie chciała" zamiast zrobić #$%^& badanie moczu za 30 zł?
Serio serio, z ręką na sercu i na poważnie?

[Kotka Milka]

.

[monikah]

A ja myślę, że oddanie psa, nawet "byle komu" to bardzo dobry pomysł, bo przy takiej "właścicielce" ma 99% szansy, że trafi o niebo lepiej.

[myamya]

ja nie uważam że ten pies jest chory. Mysle że jest wredny. Jak inaczej wytłumaczyc żarcie drzwi? Wziełam ją do domu pó 5 min haratała pazurami drzwi bo ona chce na pole. Nie sika tylko leży &

Zwierzęta nie są "wredne", "złośliwe" ani "niegrzeczne".
Zwierzęta mają zaburzenia behawioralne, które zwykle są spowodowane stresem, niewłaściwym zachowaniem właściciela albo chorobą.
Skoro pies był u ciebie tle czasu, to niby skąd miałby się nagle zrobić "wredny"?
Domaganie się wyjścia na dwór może wynikać chociażby z tego, że suka czuje parcie na pęcherz, mimo że nie ma się czym wysikać. Bo ma stan zapalny pęcherza. Co jest bolesne. Dlatego szczeka.

[Wasylisa]

Jak możesz wykluczyć chorobę u psa, skoro nie byłaś z nim u weterynarza i nie zrobiłaś badań?

Jeśli zwierzę nagle i bez wyraźnego powodu zaczyna zachowywać się dziwnie, w pierwszej kolejności sprawdzamy, czy nie jest chore. Potem leczymy chorobę lub szukamy rozwiązań behawioralnych (tresura itp.). To podstawy, które powinien wiedzieć każdy, kto chce mieć zwierzaka.

I odczep się od osób, które - jak na ironię - nazywasz kocimi aniołami. Myślę, że robisz to z zazdrości - też byś chciała być taka fajna, by twoje wątki czytało mnóstwo ludzi, a twoje działania popierane były mnóstwem kciuków i nie tylko. Też byś chciała, ale kosztów związanych z tym (czasu, fatygi itd.), to już ci się nie chce ponosić, ba - własnego psa chcesz się pozbyć jak wadliwego towaru.

Idź leczyć swoje kompleksy gdzie indziej, forumowicze spotykają dość durnych ludzi w realu, żeby nie chcieć ich widzieć na zwierzolubnym forum. Nie wiem, czemu moderacja nie zamknęła jeszcze tego wątku, w którym więcej było o bojlerze i mierzwionym serku z Lidla, niż o kotach.

[Annaa]

jestem zmuszona oddac moją sukę ROPUCHĘ w dobre rece. Oddam ją pierwszej lepszej osobie która ją bedzie chciała. Nie daje rady pies kompletnie zwariowała. Od kilku dni sika wszedzie po domu mimo iż gonie na spacery o 8,13,17,20.
Zaczeła demolowac mi dom, non stop szczeka, w nocy -zaczyna ogryzac futryne drzwi zeby isc na pole. Nie daje rady juz. Byłam w urzedzie miejskim zeby wzieli odemnie psa ale sie nie zgodzili. Nie dam rady dłuzej!przed chwila wywaliłam ją na pole bo ogryzała drzwi.

Kotka Milka czytałam już parę Twoich postów i myślę, że to z tobą jest coś nie tak nikt normalny kochający swoje zwierzaki nie pozbywa się w taki sposób problemu

[Kotka Milka]

.

[Kotka Milka]

.

[Kotka Milka]

.