masz kase na innego weta? Idź, sprawdź
jak nie masz to powiedz

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vip pisze:Wetka płynu nie badała.
Był żółty, ciągnący, więc wg niej wskazywał na fip.
Bianka 4 pisze:Sam płyn "FIPowy" też nie daje 100% pewności, ze mamy do czynienia z FIPem. Wet, który prowadził wykład o FIP co chwila podkreślał, że musi wystąpić jednocześnie 5 konkretnych objawów (nie pamiętam jakich, a notatki diabeł ogonem nakrył...), żeby zacząć FIP podejrzewać.
Lidka pisze:Spróbowałabym metronidazol.
To tabletki, nie musisz go męczyć wizytami.
Bianka 4 pisze:Pewnie, że trzeba zbadać. Tylko nie można wydawać wyroku biorąc pod uwagę tylko płyn.
mimbla64 pisze:Bianka 4 pisze:Pewnie, że trzeba zbadać. Tylko nie można wydawać wyroku biorąc pod uwagę tylko płyn.
Ok. Już rozumiem, faktycznie według literatury płyn potwierdza fip u kotów apatycznych, bez apetytu, z nawracającą mimo leczenia gorączką.
U Wojtusia na razie tak nie jest jak zrozumiałam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], puszatek i 91 gości