Delikatna Fanta-już we własnym domku! FB str.39

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 04, 2014 17:27 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

W takim razie jak jej pomóc? Przecież nie może nie jeść :(

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Wto mar 04, 2014 19:42 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Nie wiem co doradzić po sterydzie apetyt powinien być wielki.
Próbowałaś z puszkami śmierdziuszkami ?
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto mar 04, 2014 19:51 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Ja juz wszystkiego próbowałam i KK i W i rossmanowe puszeczki i saszetki, drób, wołowinę, rybę,śmietankę, mleko :(
Chyba tylko psychotropy zostaja nam do wypróbowania :(
Dzisiaj jeszcze dostała zastrzyk z relanium, ale spektakularnej poprawy nie widać. Kupiłam tez dzisiaj obrózkę, ale to wiadomo od razu nie działa. Własciwie to juz stoje pod ścianą :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto mar 04, 2014 20:02 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Czy takie zmiany mogą być na tle alergicznym ?
Może to głupie ale skoro wyniki sa w normie to trzeba łapać się wszystkiego :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto mar 04, 2014 20:04 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Te grudki?-nie!-to choroba autoimmunologiczna, ale one znikaja po strydzie, więc nic nie boli, a Klara nie je nadal :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto mar 04, 2014 22:27 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Biedna Klarcia :(
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 05, 2014 9:17 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Kasiu czy robiłaś jej profil trzustkowy?
U mojego Misia ogólne, nerkowe i wątrobowe wyniki długo wychodziły dobre, a kot nie miał apetytu i chudł. I co najgorsze żadne objawy nie sugerowały kłopotów z trzustką (nie wymiotował i kupy były normalne).
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro mar 05, 2014 9:21 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

A w paszczęke zaglądałaś? Moze jej sie coś robi i jeść nie może?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro mar 05, 2014 22:27 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Aniu- w sobote idziemy do wetki i zasugruje jej te badania-sama tez juz o tym myślałam
Asiu-do paszczy zaglądałam-czysto!
Ale dzisiaj lepiej je-od 18-stej zjadła kawałek dorsza na parze (z masełkiem), kawałek piersi drobiowej i odrobinę saszetki-, popiła mlekiem-jej mleko nie szkodzi, a zawsze to coś bardziej kalorycznego niż woda.
Generalnie, gdyby tak zawsze jadła, to bym była zadowolona.
I nie wiem co pomogło-obróżka, czy wczorajszy zastrzyk z relanium? 8O
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw mar 06, 2014 7:49 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Nieważne byle jadła i była zdrowa i za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ile stresów mamy z tymi futrami, a i tak je kochamy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw mar 06, 2014 7:55 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Wiesz Miraclle-ona chyba lepiej je wieczorem-teraz znów nie chce jeść, ale pocieszam sie tym,ze wieczorem naprawdę ładnie pojadła, więc nie zagłodzi się.
Pogadam z wetką albo jutro po pracy, albo w sobotę-wczesniej niestety nie dam rady-praca! :(
Przez te choroby kotów, ciągle wychodzę z pracy wcześniej i w końcu pozawalam terminy zleceń, a na to niestety nie moge sobie pozwolić, to moje jedyne źródło utrzymania.
I tak jest cięzko, bo ludzie pieniędzy nie mają, a ja w usługach pracuję :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw mar 06, 2014 7:59 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

kropkaXL pisze:Wiesz Miraclle-ona chyba lepiej je wieczorem-teraz znów nie chce jeść, ale pocieszam sie tym,ze wieczorem naprawdę ładnie pojadła, więc nie zagłodzi się.
Pogadam z wetką albo jutro po pracy, albo w sobotę-wczesniej niestety nie dam rady-praca! :(
Przez te choroby kotów, ciągle wychodzę z pracy wcześniej i w końcu pozawalam terminy zleceń, a na to niestety nie moge sobie pozwolić, to moje jedyne źródło utrzymania.
I tak jest cięzko, bo ludzie pieniędzy nie mają, a ja w usługach pracuję :(



Pracy nie możesz zawalać, bo dzięki niej możesz utrzymać siebie i kociaki :ok:
Może Klara tak ma z tym apetytem.
U Kubusia zauważyłam odwrotnie on od rana do popołudnia je jak smok, wieczorami zaczyna się problem i proszenie żeby ruszył swoją miskę.
Może Klarcie coś mdli z rana, albo inne cuś.

Inny wet to dobry pomysł, szczegółowe badania. Klarcia nie będzie się męczyć, a Ty stresować :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw mar 06, 2014 8:06 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Ja nie mam wyboru, jesli chodzi o wetów-to maleńkie miasteczko, nie mam samochodu, żeby jechac do innego miasta , musze jechac busem i na dodatek nie iść do pracy, a to w tej chwili nie wchodzi w grę-strata całego dnia w pracy to samobójstwo, jeśli nie są wykonane zlecenia :(
Poprzednia wetka-ta , ktora Klarę leczyła antybiotykami bez efektów, nie ma szerokiego światopoglądu, nie zna nowych leków, jest odporna na konsultację z innymi wetami-do niej chodze tylko na darmowe(na talon) sterylki.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw mar 06, 2014 18:55 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

tak sie ciesze, ze Klara cos wreszcie zjadla !

Niech bedzie tylko lepiej. Usciski od nas naj naj najmiziaste !

LunaKlara

 
Posty: 995
Od: Czw paź 20, 2011 22:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 07, 2014 8:21 Re: Fanta-marznąca na sniegu koteczka

Puk ... puk ... coś cicho tutaj ...
Co u panienek, jak się czują ?
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: amumu, elmas i 92 gości