NOTKA - nowych pomysłów ciąg dalszy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 05, 2013 7:56 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

Straszna kaszana. Szkoda, żeby straciła taki dobry dom. Za dobrze jej chyba u Ciebie Małgosiu było ;)
Małgosiu, czy wiesz jakie te feromony kupili? Feliwaya do kontaktu? Słyszałam, że obroża feromonowa się bardzo dobrze sprawdza, nawet wczoraj Aga z Pruszkowskiego DT mi ją zachwalała.
A może by ich przekonać jeszcze do 3 kota i Notkę podesłać, sądzę że Nutce by było wtedy łatwiej ;)
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Wto mar 05, 2013 9:56 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

Miałam do czynienia z kilkoma rodzajami feromonów i akurat te obróżki najsłabiej się sprawdziły, ale to może przypadek.. Kontaktowy jest ok, ale musi mieć ograniczoną przestrzeń działania i to najlepiej tam gdzie pojawia się problem- jeden dyfuzor na spore mieszkanie z zakamarkami nie wystarczy:(, ale przede wszystkim trzeba trochę czasu- one nie działają od razu. :ok:

edit:
Małgosia, żwirek zmienili?
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 05, 2013 10:16 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

A może im wypożyczyć kuwetę z ktorej korzystała u Ciebie? Będzie na niej jej zapach..
Obrazek

zoyabea

 
Posty: 456
Od: Pon wrz 27, 2010 15:39

Post » Wto mar 05, 2013 10:32 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

A ja myślę,że rozdzielenie z przyjaciółką ma na nią taki wpływ.
Rozumiem twoją Gosiu decyzję.Życie jest życiem. I trzymam kciuki za jej aklimatyzację. Kocika żal bo nie wie co się dzieje.
Może inna kuweta ,inny zwirek...

Osobiście nie rozdzielałabym i do tej pory miałam takie szczeście,że każdy zaprzyjaźniony dwupak był wyadoptowany.Czasem jednak to trwało czasowo i pełno ogłoszeń trzeba było naklepać.zaznacze,że to nie były "młode" dwupaki.
Aniu, co do Twoich kociczek. Ogłaszaj je ciągle,ciągle i ciagle.Nie wierzę,że nie znajdą domu razem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 05, 2013 10:49 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

oj, biedna Tami. I jej Duzi też.
A ona w ogóle nie korzysta z kuwety? Sika, gdzie popadnie czy w jakieś jedno miejsce?
Szkoda, że na początku nie dostała swojej osobistej kuwety postawionej pod nosem :( .
Bo to taki strachulec i może po prostu bała się iść do łazienki (a w ogóle wiedziała, gdzie ta łazienka jest?)
Małgosiu, głowa do góry :ok: .
Jeśli domek cierpliwy to na pewno wszystko się ułoży :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 05, 2013 12:37 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

ASK@ pisze:A ja myślę,że rozdzielenie z przyjaciółką ma na nią taki wpływ.
Rozumiem twoją Gosiu decyzję.Życie jest życiem. I trzymam kciuki za jej aklimatyzację. Kocika żal bo nie wie co się dzieje.
Może inna kuweta ,inny zwirek...

Osobiście nie rozdzielałabym i do tej pory miałam takie szczeście,że każdy zaprzyjaźniony dwupak był wyadoptowany.Czasem jednak to trwało czasowo i pełno ogłoszeń trzeba było naklepać.zaznacze,że to nie były "młode" dwupaki.
Aniu, co do Twoich kociczek. Ogłaszaj je ciągle,ciągle i ciagle.Nie wierzę,że nie znajdą domu razem.


Podzielam zdanie Ask :ok:
Sa Pary ktorych nie powinno sie "dzielic" - mialam 2 pary wielkich przyjaciol i wiem cos o tym.
Przyjaciele odeszli za TM, a Ci co pozostali bardzo to przezyli. W przypadku 2-giej pary "dramat" trwa - Chicko odszedl 28 grudnia 2012, a Chili jest smutny, zagubiony, agresywny, mniej je- na przemian.

Dla Nutki to moze za duzo -rozlaka z Notka i Twoim Domem jednoczesnie :cry:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Wto mar 05, 2013 13:16 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

Trzymam kciuki za malutką i za ciebie Małgosiu. To takie trudne decyzje, tak ciężko oddawać kota.A jeszcze bardziej ciężko jak kot źle sie aklimatyzuje. Wtedy ja mam ogromne poczucie winy i zdrady.Dochodzi jeszcze strach by zwierzak nie pochorował się.
Wielkie kciuki ,niech mała się przełamie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 05, 2013 18:16 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

Opiszę wszystko co wiem :
feromony poszły do kontaktu w łazience (jest w centralnej części mieszkania) , drzwi otwarte.
Nie jest to feliway ale nazwy nie pamiętam. Przeznaczone na 60mk.
O żwirku napisałam kolejny mail , chcę nawet przywieźć ten z domu.
Robi po kątach , mimo iż druga kuweta jest w pokoju, w którym najczęściej lubi przebywać.
Je z ręki , z miseczki opornie ale też się udało.
Jeśli Duzi są w większym pokoju idzie tam i bawi się przy nich ulubionymi gwiazdkami.
Kiedy śpi , Duży chcąc do niej zajrzeć już z pewnej odległości przemawia aby nie była zaskoczona i się nie wystraszyła . Wtedy nie ucieka.
Miała robioną "drogę" z ulubionych chrupek do miseczki(Nandi zamknięto w drugim pokoju aby nie przeszkadzała) , wypuszczona wreszcie Nandi posprzątała.
Notka i Nutka niby były dwupakiem , ale Notka dawała niezłe wciry Nutce. Nutka biegała też z innymi moimi kotami , często bawiła się sama. Notka bardzo dominowała , gdy robiła drzemkę - Nutka mogła swobodnie poszaleć.
Gdy ktoś (np Duzi Nutki) przyjeżdżali pobawić się z kotkami , Notka była nr1. Niezbyt pozwalała Nutce i innym futrom na zabawę .
Może to błąd że są rozdzielone . Ale obawiałam się tego ,że jeśli pójdą do wspólnego domu widzialna będzie Notka . Nutka gdzieś przy niej zaniknie.
Ogólnie to bardzo lubi być z Dużymi. Wywala brzuszek , mruczy .
Sypiała na fotelu blisko ich łóżka.
Sms poranny :
"Wczoraj położyła się spać na fotelu, ale w nocy wpakowała się do łóżka i spała tak do rana "
Czekam na wieści o kuwecie :roll:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto mar 05, 2013 18:46 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

A może ona zaczyna być chora? Nie straszę tylko myślę głośno?
Powinni postawić kilka misek w różnych miejscach domu. Niech to co nasiusia zostanie zebrane papierowym ręcznikiem i wrzucone do kuwetki. Należy kociczce pokazać co i jak i mocno wygłaskać.

Może kuweta za niska, za wysoka, w miejscu mało osobistym... Cholerka, dużo tego może.

Chrupki można policzyć wtedy wiadomo czy zjadła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 05, 2013 20:58 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

Wczoraj prosiłam , aby kuweta nie była "higienicznie " czysta . Niech choćby wymieszają z tym co zrobi Nandi.
U mnie są różne kuwety ,Tami wchodziła do tej ,która akurat była wolna.Nie robiło jej różnicy.
Mam ogromną nadzieję ,że moja Nutka się odnajdzie . Ten dom jest wymarzony dla niej, a ja zawsze byłabym o nią spokojna.
Duzi dużo korzystają z rad i porad . Myślę że tu także zaglądają. Sami wyczytali o ograniczeniu jej przestrzeni aby czuła się pewniej. Myśleli początkowo o łazience ,ale ona tam nie daje się zanieść. Ani kuchnia , ani łazienka , ani kuweta. Ze wszystkiego ucieczka.Bo ona broni się przed postawieniem w kuwecie. Oczywiście mogę zawieźć którąś od siebie.
Nie mam pojęcia z czym mogą kojarzyć jej się te miejsca :roll: .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto mar 05, 2013 21:37 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

Zadzwoniłam.
Po powrocie z pracy Duzi nie stwierdzili podejrzanych zapachów . Nic nie znaleźli. W jednej kuwecie trochę tego było ale trudno stwierdzić czy to Nandi i Tami czy tylko Nandi. Podczas ich obecności przymiarki do kuwety nie było.
Duży zastał leżącą na łóżku Nandi a jakieś 40cm obok było cieplutkie zagłębienie ( Duży jest niesamowity :mrgreen: ).
Tami pięknie zjadła kolację ale w pokoju , do kuchni nie weszła.
Duży przybył do domu z kolejną nową zabawką - Tami od razu wykazała zainteresowanie :D .
Teraz leży przy Dużej na łóżku i zadowolona mruczy :D . Nadstawia łepeczek do głaskania. Rana po operacji ładnie wygojona.
Może maleńka już się odnajduje :) . Cały czas rozmawiam z nią w myślach. U TYCH Dużych ma naprawdę doskonały dom. I oni potrafią ją kochać tak samo jak ja (no chyba bardziej , bo ja ją koniec końców oddałam :oops: ).

Idę zmienić Notce opatrunek .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro mar 06, 2013 8:33 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

A jak Notka po przeprowadzce koleżanki?

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro mar 06, 2013 19:49 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

tamiss pisze:A jak Notka po przeprowadzce koleżanki?


Bez większych emocji. W końcu ona jeszcze została "w domu" i z resztą stada.
Bawi się tak jak bawiła , Tosia raz ją poliże raz przydusi :mrgreen: .
Notka rozrabia jak rozrabiała , wszędzie jej pełno . Nadal musi być NR1 :ok: .
Rana ładnie zarasta ale jeszcze muszę ją bandażować . I zakładam kołnierz jak idę do pracy . Przy schylaniu łebka podczas mycia zahacza ząbkami o bandaż i dolna szczęka jest uwięziona. W kołnierzu ma osłonę .
Jest komiczna ponieważ jak wracam z pracy siedzi na skrzyni w przedpokoju i wysuwa główkę aby natychmiast zdjąć kołnierz :D .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro mar 06, 2013 21:45 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

JA sobie myślę, że ona przede wszystkim potrzebuje czasu.
To jest kot po przejściach - pamiętam ją ze schronu, jak była tak sparaliżowana strachem, że ledwo można ją było dotknąć. Była PRZERAŻONA. Dopiero u Małgosi zobaczyła, że nic jej nie grozi - że jest dobrze. Teraz zmieniła dom - pełen nowych dzwięków i zapachów, obecnej kotki i poprzedniego kota. Ja bym spróbowała ze starą kuwetą z domu Małgosi, a oprócz tego dała jej czas i jeszcze raz czas....
Obrazek

zoyabea

 
Posty: 456
Od: Pon wrz 27, 2010 15:39

Post » Śro mar 06, 2013 22:38 Re: NOTKA i NUTKA. Nutka już w swoim DS , Notka czeka......

zoyabea pisze:JA sobie myślę, że ona przede wszystkim potrzebuje czasu.
To jest kot po przejściach - pamiętam ją ze schronu, jak była tak sparaliżowana strachem, że ledwo można ją było dotknąć. Była PRZERAŻONA. Dopiero u Małgosi zobaczyła, że nic jej nie grozi - że jest dobrze. Teraz zmieniła dom - pełen nowych dzwięków i zapachów, obecnej kotki i poprzedniego kota. Ja bym spróbowała ze starą kuwetą z domu Małgosi, a oprócz tego dała jej czas i jeszcze raz czas....


I właśnie Duzi jej czas dają :) . Spokojnie , pomalutku , bo to są bardzo rozsądni , ciepli, młodzi ludzie.
Tylko wszyscy myśleli ,że nie będzie problemu z kuwetą i z dojściem do miski. Nastawili się że będzie zwiewała przed ludźmi. A tu odwrotnie . Tami kocha ludzi i koty . W ich bliskości czuje się doskonale . I to swoim Dużym okazuje.
Operacja , transporter , winda , samochód , zastrzyk , lecznica , transporter itd przez kilka dni nie dodało jej odwagi.
Wkładanie do kuwety w innym miejscu może przypominać wkładanie do transportera. Układ wejścia do łazienki i kuchni przypomina wejście do windy , a winda ją przerażała ( odgłos rozsuwających się drzwi). Niestety mieszkam na X piętrze i z dwoma pannami ciężko mi było chodzić po schodach.
Dziś nie dzwoniłam. Dużym też muszę dać chwilę spokoju a nie wywierać na nich nacisk pytaniami co się dzieje. Co będą chcieli - dowiozę . I od wczoraj zaczęłam myśleć pozytywnie aby jak najlepiej na Tami wpłynąć. Przecież to nie stypa , tylko nowe wspaniale życie dla cudownej kici :1luvu: .
Dałam Nutce/Tami wszystko co mogłam i moja rola tu się skończyła.
Muszę zająć się szukaniem domku dla mojej cudnej Notusi :1luvu:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 88 gości

cron