Śródborów - Jokot w lesie

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro wrz 19, 2012 10:00 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Echhh... brak czasu na wszystko, co dopiero na dopieszczanie :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 19, 2012 10:11 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Ech, skąd ja to znam :(.
Jak się proludzki namoniak trafi, to taki już jest, a jak trzeba kogoś indywidualnie pooswajać to gorzej, bo nie ma kiedy :(.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18778
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt wrz 21, 2012 19:30 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Z dobrych wiadomości:
Boleczka dobrze sobie radzi w domu. :ok: Lubi co prawda chować się w otwartej klatce, ale wychodzi do mnie chętnie, ociera się, mruczy, nadstawia dupsko do głaskania. Je, pije, kuwetkuje. :ok: A ja pierwszy raz od dawna nie martwię sie o nią. :oops:
Za to martwię się o Małą, Burą i Jaśka - dzisiaj rano było tylko plus jeden na termometrze, zima znowu idzie. :(

Psowaty Franek dostał w czasie pobytu 'na koloniach' u mojej koleżanki prezent: szczura ikeowskiego. Właściwie podebrał jej kotom (kompletnie nie zainteresowanym) i baaardzo długo się nim bawił. Więc szczur przyjechał do mnie. 8) Dzisiaj po południu Franek ponad godzinę bawił się, w pewnym momencie podkradła szczura Santa. Więc pies aż zapiszczał, położył się do obserwacji, po paru minutach Santa odwróciła się na chwilę - i wystarczyło, żeby skraść się po cichutku i odebrać swoją zabawkę. Ale bardzo mi się podoba, że nie ma żadnych zapędów do odbierania siłą. Porządny pies. :ok:

Ale nie wszyscy mają się dobrze. Kitka-Izabelinka coraz słabsza. Ciągle dopisuje jej apetyt, ciągle potrafi godzinami wylegiwać się na mnie (chyba całą noc), ale jest jej coraz mniej. :( Ech...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob wrz 22, 2012 17:41 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Zawiozlam Franka do hotelu dla psow. Cieple pokoiki, ogrodzone wybiegi, duzy teren. Ale jak piszczal po moim wyjsciu, to mi w gardle klucha rosla. :(

Przed wyjazdem z domu odlaczylam z pradu caly zestaw TV, dekoder przestal grzac. Kitka od razu przeniosla sie na kaloryfer (bo ogrzewanie dla odmiany wlaczylam ;)), a potem przytulala sie do Pera. Pierwszy raz widzialam ja wtulona w innego kota.
Dzieciaki stesknione za czlowiekiem, bialaczkowy Kolek tez. :( No nie umiem sie rozdwoic. :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28


Post » Czw wrz 27, 2012 9:05 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

to na razie wirtualne głaski dla kotów zanim do nich wrócisz...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 27, 2012 23:11 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

ech, chciałabym już wrócić...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt wrz 28, 2012 8:36 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Aguś już piątek, zaraz będziesz już w domku :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 30, 2012 13:49 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Prosze o swiatelko dla staruszki Kitki. [']
Zasnela w kociej budce, w niej pojechala w swoja ostatnia droge. ASK@ - dziekuje, ze Kitka nie musi zostac anonimowym odpadem w spalarni.

Cesna ma stan zapalny tchawicy, na szczescie w plucach i oskrzelach nic nie slychac.
Bolka jako kot domowy umie wskakiwac na kanape i wtulac sie we mnie - nawet z konkurencja sobie poradzila, dopiero pazury Venty ja przegonily.
W ogrodku Bura i Jasiek wygrzewaja sie w resztkach slonecznego ciepelka, Mala gdzies polazla...
Franka odebralam z psiego hotelu, dawno nikt sie tak nie ucieszyl na moj widok.

Bardzo mi szkoda kocich dzieciakow z izolatki. Za malo mam czasu, ech, gdyby ktos zechcial fajne male tymczaski (skoro DSow jeszcze nie ma).
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie wrz 30, 2012 13:52 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Przykro mi bardzo :(
Trzymaj się, Aga...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 30, 2012 14:22 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Dałaś Kitce [*] fajną końcówkę życia, czasem nie można więcej :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 30, 2012 16:32 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Kitko [']
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 30, 2012 18:01 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Została pochowana obok naszych zwierząt. Lusi i Pikusia, Tigerka ,Żuka,Bojka,Żółwia i Pająka.Nie będzie sama.
Kitko [*]

Aga, przytulam.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56067
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie wrz 30, 2012 18:44 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Jutro Cesna do weta na kontrole, ale musze zabrac jeszcze Suleczke. Nie przybiera na wadze, futro ciagle marne, duzo spi. Trzymajcie kciuki.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie wrz 30, 2012 18:46 Re: Śródborów - JOKOT dziękuje za KRAKVET :)

Agneska pisze:Jutro Cesna do weta na kontrole, ale musze zabrac jeszcze Suleczke. Nie przybiera na wadze, futro ciagle marne, duzo spi. Trzymajcie kciuki.

:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56067
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 156 gości