Duszek686 pisze:Trzymam wielkie kciuki, Jerzyk jest pod najlepszą opieką, dostaje wszystko czego mu potrzeba, trzeba czekać.
Wierzę, że przezwycięży kryzys
W schronisku niestety kolejni nieradzący sobie kompletnie...
Do natychmiastowego zabrania jest 8-letnia ruda Ronda...
Chora od ponad miesiąca, nie chce jeść, oczko się paprze bardzo - za chwilę może je stracić...
To nie jest straszenie, to rzeczywistość niestety... Żeby nie było, jak z Pusią, która oczy miała piękne, a w tej chwili już jednego nie ma
Niunia - 2-letnia burania od pani po udarze - nie je kompletnie nic
Będzie źle - jeśli szybko nie znajdzie domu
Młodziutka i drobna Pingwinka ze szpitalika z nr 7.
Nic kompletnie nie je, siedzi pod poduszkami i kocami wciśnięta w podłogę. To mały kłębuszek strachu.
Umrze, jeśli jej stamtąd szybko nie zabierzemy...
Jeśli ktoś ma wolny kawałek podłogi - pomyślcie proszę...
Duszku, a jest szansa na jakieś zdjęcia? Można by zrobić wydarzenia na FB, ale bez fotek to trochę trudne - wiadomo, ludzie "kupują" oczami
Nawet ci, którzy chcą bezinteresownie pomóc.
