Avian pisze:Rychu przeżył 18 lat w dobrym zdrowiu, z czego 11 na whiskasie, wątrobiance itp. Poprzedni mój kot przeżył 13 lat, niekastrowany, na żarciu typu ziemniaki ze sosem, kiełbasa, szyneczka, podroby itp. Nigdy nie był u weta, bo i wetów nie było. Piasek z piaskownicy ojciec kradł dla niego (bo mi dzieciakowi wstyd było samej)
Też mam fioła na punkcie dobrego karmienia, ale czasem sie zastanawiam na cholerę? Działkowcy jedzą niekoniecznie rarytasy, a zdrowe jak konie, z futrem jak żaden domowy. Żadnych alergii, żadnego przesmradzania ...
tyle że działkowce dodatkowo barfują
