Paluch5 - potrzebujemy dt dla Paluszków!

[magaaaa]

O mamo, już Blusi to nie umiem sobie wyobrazić.
Biedna Ona.
Myszata też ma uporczywego tego gluta, ale Blusia to juz o mattko...

Przykro mi jak Margerita ucieka przede mną. Inna sprawa, ze inne koty czasem i gorsze rzeczy znoszą lepiej i bez takiej obawy.
Na szczęście jutro kończymy i walkę z lambliami i antybiotyk.

Pozostaje immunodol, ale to już w karmie.

[naline]

Współczuję Wam z tymi antybiotykami, ale cieszę się, że jutro u Margerity koniec

Ja (w końcu!) jutro Marionkę sterylizuję. Prawie 3 mc już u mnie siedzi. No cóż, ale odpicowana będzie

[Moha]

Mój Maniek dzisiaj rozstał się z klejnotami. Z nerw to chyba wrzodów dostałam, ale wydaje się że wszystko ok. Będę trzymać kciuki jutro za Was!

[magaaaa]

Cholery można dostać z tymi ludźmi.
Ja już mówiłam, ze przy kocie mogę robic absolutnie wszystko, ale te adopcje...
Najpierw baba chce kota na próbę.
Potem jakaś dzwoni i chce wizytę przedadopcyjną w niedzielę albo poniedziałek a kiedy Kasia dzwoni do niej wśrodę to baba już ma kota - już sobie wzięła.
Teraz brzmiąca poważnie kobieta na wieść że kotka jest gotowa do adopcji oczywiście znalazła się na życiowym zakręcie.
Na cholerę dzwonią i zawracają głowę, no nie rozumiem!

Dzis dzwonił fajnie brzmiacy Pan, ale chciał Szarlot (nie wiem gdzie jeszcze znalazł ogłoszenie).
Generalnie w adopcjach chyba zastój teraz jakiś, co?
Szarlotę wydałam w tydzień a teraz zonk jak nie wiem. Nie dość że zainteresowanie małe to i ci co dzwonią jacyś bezsensowni...

[jamkasica]

w schronie też nie ma za specjalnego ruchu. Może weekend przyniesie jakąś poprawę
Do adopcji mamy cztery fajne, wysterylizowane kocice: Bella, czarnula Maciejka, krówkowe Kornelia i Felicja.
Że z mężczyznami bywa ciężko- to wiemy, a potwierdzenie można aktualnie znaleć w PA;) Hrabia "nie dotykaj, ale jestem tak bardzo głodny, że decyduję się do Ciebie podejść" oraz Freon "nawet na mnie nie patrz i nie zdecyduję się do Ciebie podejśc choćbym miał się zagłodzić" Obaj cudni.

[magaaaa]

No nic, Margerita ma ogłoszenia.
Czekamy aż odezwie się TEN domek!

[AnielkaG]

co z Fedorą?

[naline]

Niestety za późno

[jamkasica]

Niestety za późno

ja sie łudzę, że to nie jest prawda . Może pomyłka w numerkach.. Sprawdzę raz jeszcze.

[alareipan]

Jedno pocieszające, że w schronie choć aż, to tylko 46 kotów. I że 4 koty z Pułku wróciły do swojej pani.

Uaktualniłam finanse, posłałam 50 zeta na leki dla ślepaczki.

Mam problem ze zdjęciem banerka Gildy

[jamkasica]

:(
Mam problem ze zdjęciem banerka Gildy

ja chyba ogólnie mam jakiś... problem bo jakoś mi te pocieszające wieści giną bezsensownie

Jutro tez jest dzień, tak?

[Krzysiekbolo]

alareipan
Spróbuję coś Ci ( i troszkę też mi) co do banerka Gildy pomóc. Coś wymyślę....

[alareipan]

Obawiam się, że mi to chyba tylko lobotomia mogłaby pomóc I ta M. mnie wku^&*ia

...Idę spać

[-Anula-]

Tyle smutnych wieści...

Nie zaglądałam ostatnio na Miau, bo mam aktualnie 3 koty w trakcie leczenia.
I ganiam kilka razy dziennie do lecznicy.
Zaraz uaktualnię kwarantannę.

[-Anula-]

Nie działa baza na nowej stronie Palucha. ZNOWU.
Daty przyjęcia i szacowany wiek uzupełnię, gdy baza będzie działać.
Jeśli będzie...
Brakuje numeru 0118/11.
Czy to też było przepisanie kota?
I czy ktoś może potwierdzić moje domniemanie 0124/11?


Kociaki z ostatniego tygodnia:
======================

ID: 0119/11
Płeć: samiec
Maść: czarna
Waga: 3,000
Skąd: Warszawa Międzylesie
------------

ID: 0120/11
Płeć: samica
Maść: bura pręgowana
Skąd: SM z ul Pawińskiego
------------

ID: 0121/11
Płeć: samica
Maść: szylkret
Skąd: os pryw z ul Okrąg
------------

ID: 0122/11
Płeć: samiec
Maść: bury pręgowany
Skąd: ul. Klemensiewicza
Znaki: biały żabot
------------

ID: 0123/11
Płeć: samica
Maść: czarny z białym
Waga: 3,000
Skąd: ul. Sabały
------------

możliwe, że to 0124/11
------------

ID: 0125/11
Płeć: samica
Maść: tricolor
Waga: 2,000
Skąd: Marysińska
------------

ID: 0126/11
Płeć: samica
Maść: czarny
Skąd: Dorycka
------------

I nie wiem, czy tu są szczeniaczki, czy kocięta?