2 półdzikie koty - sio koty do stolicy :)+5

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 31, 2012 22:03 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Tosia mocno ofutrzona ,podszerstek gruby ,chyba zamierzała zostać na zewnątrz
ale zabrali do domu :mrgreen:
Wreszcie nauczyła się ,że kurczaczek surowy jest pycha ,siedem miesięcy to trwało :ryk:
teraz pakuje się ze smakiem do czystej miski :piwa: ,małe dziwne zwycięstwo :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto lis 06, 2012 10:27 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Posmarkało się towarzystwo w kocim domku ,a wszystko przez Tosię co to nie chciała wyjść spod kominka :twisted:
jedna nocka wystarczyła półdzikim na dworku i juz kichają .A Tosia zdrowa włazience :mrgreen:
Dobrze ,że choć kabanosy kocie wcinają ,unidox dobrze się w nich przemyca do brzuszków.
Trzyłapka muszę zabrać do innego domu bo schody to nie dla niego .Trisia da sobie radę ,potrafi chyba wleżść
w każde kocie stado

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto lis 06, 2012 10:52 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Śliczne :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56057
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto lis 06, 2012 11:07 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

ASK@ pisze:Śliczne :1luvu:

Fotki ciocia zobaczyłaś :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro lis 07, 2012 8:30 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Obrazek
Dziś dostał ostatnią tableteczkę antybiotyku ,będzie już tylko dostawał
na wzmocnienie systemu odpornościowego- immunodol ,w powrocie do zdrowia
towarzyszy mu wół i kurczak ,chłopak wie co zdrowe .W stado wszedł jak w masło
on tu był od zawsze :mrgreen: .W piątek dostanie nowego kolegę do towarzystwa
Triś będzie mieszkał razem z nim i Gapcią .

A w kocim domu kichanie ,tabletka dodatkowo rano ,odpalenie kominka choć nie
było chłodno 19,5 stopnia ,no ale muszą się wygrzać .Jacek zaczął pierwszy kichać
i pierwszy zdrowieje ,Agatka została o pare dni póżniej dołączona do leków więc
mocniej kicha i łzawi .Pyśka choć zdrowa ,no ale to kot wsiowy ,zahartowany :mrgreen:
Dziewcze z klatki siedzi w budce z podusią ,ale w kuchni też znośnie 18 stopni
Najważniejsze ,że najmłodsi zdrowi :ok: a i łazienkowa też zdrowa :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro lis 07, 2012 22:07 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Dzięki wielkie wynalazcy KOCICH KABANOSKÓW :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Bez nich bym poległa ,jak nic :mrgreen:

Mały czarny coraz lepiej chodzi ,Trisia za to bardziej namolna rączkowo razem pakiecik idealny :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro lis 07, 2012 22:10 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Cukiereczek, moje słoneczko :1luvu: ... poczochraj tam Tristanka :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw lis 08, 2012 10:00 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Czarne, klatkowe jak się ma?
Na biegun wyjechała :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56057
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw lis 08, 2012 10:12 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Asiu Czarne z klatki ma się napewno ciepło :D
to taka moja obsesja ,że mam być ciepło o 7,30 było
18,9 stopnia przy podłodze ,a ona ma załoniętą klatkę
z podusią elekt. budkę z daszkiem ,dywaniki ,mięciutkie
kocyki ,pogłaskałam i była cieplutka :D
lubi suche te stosowne dla niej :mrgreen:
jutro się badamy :ok:

Biegun też se ubzdurałaś /foch jak beret :mrgreen: /

Jutro ,wszystko jutro :evil:
1/Czarna
2/Gapcia
3/Dziunia
4/Mynia
5/Trisia
6/Czesio
a mam 4 kontenerki i najlepszy zwyczaj nie pożyczaj :twisted:
ide po klikać po necie kontenerki :roll:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw lis 08, 2012 15:13 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Hurtem jedziesz :mrgreen:
Pamietam jak myśmy z Januszem pogonili ze stadem do weta. I powiększające się oczy siedzących ludzi jak TZ po kolei wchodził donosząc pakunki kocie :mrgreen:
Sama bym się wściekła. :kotek:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56057
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw lis 08, 2012 15:18 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Na raty jeżdzić nie zamierzam :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt lis 09, 2012 22:44 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Rodzeństwo zdecydowanie lepiej ale tabsy łykają w kabanoskach :mrgreen:

Ze względów jazdy z chorymi ,do szczepienia,przeglądu i zabiegów medycznych odeszłam w dniu
dzisiejszym od wszelkich manewrów lokalowych .
Jutro też jest dzień :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lis 11, 2012 9:22 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Koci domek ma zapewniony opał na całą zimę ,uffff nie dam energetyce satysfakcji
w rachunku za prąd :mrgreen:
Manewry były.
Z piętra zabrane towarzystwo do innego domu .
Czarne jojczy właśnie na górze ,siedzi luzem ale chyba zmienię na klatkę bo ma jednak
jakieś spory stan zapalny czegoś ???? limfocyty za wysokie ,jadę do weta po antybiotyk
a muszę kuwetę obserwować :(
Rodzeństwo mniej smarczy ,lekarstwo już tylko raz dziennie.
Trisia jedzie do weta ,jakoś mi się nie podoba mocno ,za bardzo wyciszona ,osowiała :roll:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lis 11, 2012 10:07 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Iwonko, za zdrówko futerek i Twoje oczywiście :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 18, 2012 11:58 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Czarna kocica wraca do domku w poniedziałek ,większość
chorobowych objawów została uleczona ,obecnie mizia się
do weta i ładnie wcina papu. Zostanie tylko leczenie zapalenia
pęcherza ale i ono jest już wdrożone.
Wet zadowolony z postępów w leczeniu :D
Trisia jeszcze charcze ale już inaczej wet określa je jako
odklejające się coś ,została pobrana próbka na posiew tego
czegoś z gardziołka ,wyniki powinny być do wtorku.
Poza tym urabia wszystkich aby wzieli kotka na rączki :mrgreen: ,spryciula :1luvu:
Jacek a szczególnie Agatka na diecie bez chrupkowej ,
biedna kotunia :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 163 gości