Tak, krwistoczerwoną linię wzdłuż zębów ma. Też
Bo dziąsła całe czerwone i opuchnięte...Ogólnie ma w pysku kolorowo, bo do w/w kolorków trzeba dodać, że, jak to buras, lubi mieć też czarne łaty na dziąsłach i podniebieniu
Komu kotka z gębą we wszystkich kolorach tęczy?
Co dobre, to nic się nie sączy, nie krwawi, nawet nie ślini się specjalnie. Nie zauważyłam też żadnych narośli, ani nadżerek.
Natomiast na pewno, co by to nie było, jest bardzo wrażliwe na stres - jak pierwszy raz zajrzałam jej w pysk, z dzień-dwa po jej wylądowaniu u mnie, to myślałam że padnę. Dziąsła były spuchnięte tak, że niektórych zębów prawie nie było widać. Parę dni później, może tydzień, u weta już ta opuchlizna była dużo mniejsza i taka samo mniej więcej wygląda teraz

Ewidentnie jej to wtedy spuchło od stresu przeprowadzkowego
