Musze sie poskarżyć na Elvisa

Jest niedobry dla mojego Lorda (ragdolla), który jest najłagodniejszym kotem na świecie. Elwis potrafi chodzić po domu i weszyć gdzie jest Lord, i udaje mu sie to bezbłednie po czy rzuca sie na niego z całym impetem
Nie mam pojecia dlaczego akurat z niego zrobił sobie ofiare ale jazdy mam na całego
Elwis jest 3 razy mniejszy od niego i Lord nigdy mu nic nie zrobił a on tak paskudnie zachowuje sie w stosunku do niego
Elwis zdecydowanie poszukuje domu z mniejsza ilościa zwierzat. Ja widze jak on sie zmienił w momencie kiedy był sam w mieszkaniu a teraz kiedy ma tylko czworonożnych towarzyszy. Teraz za cel postawił sobie chyba udreczenie najwiekszej ilości kocich footer

a wczesniej był miłym kocurkiem i nawet nie przeszlo mu przez myśl, zeby mnie ugryść
