S-ec K.Chatka-pomoc w ogłoszeniach potrzebna str. 87

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 16, 2010 17:30 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

MIKUŚ pisze:Nie nie Madziula :lol:

Do mnie przyjedź, czeka na Ciebie Towarek do odbioru :mrgreen:

no to oki
ale że w sobotę mam fryzjera od 10 to będę tak ok 12 albo chwilkę po :)
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 16, 2010 19:38 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

Do góry Kocia Chatko :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto lut 16, 2010 21:29 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

Mam pytanie- a właściwie dwa gdzie i w jakiej cenie kupuje się takie klatki i jakie kupujecie mokre jedzonko dla kociastych?
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Wto lut 16, 2010 21:31 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

właśnie skończyłam szyć kocyki :) dla kociastych heh jest ich 8 :)
pierwszy raz siedziałam przy maszynie dlatego też przepraszam za wykonanie :)
przywiozę w sobotę
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 16, 2010 21:34 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

A jaką to klatkę majencja chce kupić :mrgreen:
MIKUŚ
 

Post » Wto lut 16, 2010 21:43 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

majencja pisze:Mam pytanie- a właściwie dwa gdzie i w jakiej cenie kupuje się takie klatki i jakie kupujecie mokre jedzonko dla kociastych?



Takie klatki ,to znaczy jakie?Bo mamy 3 rodzaje klatek .Duze królicze ,male królicze i kenelówki.My mamy producenta tych klatek w Myslowicach .Ale wiem że na allegro też są klaty wystawiane do sprzedaży.

Jezeli chodzi o mokra karmę to kupujemy w zalezności od zasobności portfela.Głównie kitiket,whiskas i darling.Z suchego to mamy royala,purinę i sanabelle..

Apropos suchej karmy.Dziś dla naszych kociaków dotarło 75 kg suchej karmy.Darczyńcą jest PRAKSEDA.Karma jest u mnie sukcesywnie będę ją dostarczała na kociarnię.
Bardzo.Bardzo dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto lut 16, 2010 21:48 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

Madziula pisze:właśnie skończyłam szyć kocyki :) dla kociastych heh jest ich 8 :)
pierwszy raz siedziałam przy maszynie dlatego też przepraszam za wykonanie :)
przywiozę w sobotę


Bardzo dziękujemy :ok: Może ktoś na końcówkę zimy bedzie robił przegląd szafy i pozbywala się starych swetrów.Chetnie przyjmiemy na legowiska do boksów:)

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto lut 16, 2010 23:06 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

Syjamek już u mnie. Kocurek niestety niekastrowany, kotek ma podobnież około 6 lat i ma na imię Kerbi. Podobnież jego właścicielka jest bardzo chora i nie może się nim już opiekować do schroniska przyniosła go sąsiadka. Tyle co się dowiedziałam w schronisku. Kocurek bardzo spokojny podczas drogi do domu w samochodzie nawet nie miauknął, i nawet jak podjachałam pod dom zastanawiałam się czy go przez przypadek nie zapomniałam zabrać. Jak na moje oko wygląda dobrze, dość zadbany, łagodny daje się wygłaskać. Dałm mu jeść i pić, podjadł troszkę, suchego i mokrego. Jest wystraszony, ale chyba nie ma jakiegoś strzaszliwego stresa. Chłopak siedzi sobie w klacie na posłanku. Faktycznie jest piękny, oczęta ma niebieskie.
Dobrze, że chociaż on miał szczęście w schronie ponad 20 nieboraków, przywiezione w ciągu dosłownie 3 dni przez łapacza zatrudnionego przez miasto. Dokładnie w schronie jest ok. 23 kociaków - na kwarantannie chyba 20 cała masa, aż mi się dwoiło i troiło w oczach :cry: w drugiej budzie chyba 3 lub cztrey. Wszystkie koty dorosłe, koty nie są dzikie właściwie to zwiał może jeden ze dwa reszta dała się dotknąć , pogłaskać, niektóre miziaki przestraszone sytuacją w której się znalazły :cry: - niestety zapomniałam aparatu.
Koty śmiertelnie wystraszone niektóre leżą jak sparaliżowane - przygnębiający widok :( Koty zostały wyłapane przez osobę zatrudnioną przez miasto - te koty wyłapano na Zagórzu na Lenartowicza, Długosza i na Narutowicza.
Koty różne biało-czarne, burasy, czarne, prawie całkowicie białe. Niestety nie wiemy ilu z nich uda się nam pomóc, bez dodatkowych DT nie ma mowy nie damy rady :cry: Nawet nie wiem co powiedzieć bo jak zobaczyłam tą masę kociaków to po prostu ścięło mnie z nóg :cry: jeśli ten wyłapywacz kotów tak będzie działał to jest przesrane :evil: nie wiem od kiedy on działa czy to jest jakaś świeża sprawa, normalna załamka, tym bardziej że te kociaki są ani dzikie , ani pół dzikie mogłyby żyć i funkcjonować, ale jeśli napływ kociaków do schronu będzie taki masakryczny to po prostu nie wyobrażam sobie tego :cry: w życiu nie uda na się tego opanować :cry:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 16, 2010 23:39 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

Ale po co ktoś wyłapał osiedlowe koty? Przecież to totalna głupota. Mam nadzieję, że u mnie nikt na coś takiego nie wpadnie i mi kotów nie porwie :evil:
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Śro lut 17, 2010 7:53 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

witam się porannie
może ktoś w UM wpadł na genialny pomysł uchronić kociaste osiedlowe przed zimnem ?
ale to dla nich jak wpaść z deszczu pod rynne :(
masakra :evil:
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 17, 2010 8:18 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

terenia1 pisze:Koty śmiertelnie wystraszone niektóre leżą jak sparaliżowane - przygnębiający widok :( Koty zostały wyłapane przez osobę zatrudnioną przez miasto - te koty wyłapano na Zagórzu na Lenartowicza, Długosza i na Narutowicza.
..... jeśli napływ kociaków do schronu będzie taki masakryczny to po prostu nie wyobrażam sobie tego :cry: w życiu nie uda na się tego opanować :cry:

Teresa a może by poprosić o pomoc jakąś fundacje np z Dąbrowy lub jakąś inną, 3/4 z tych kotów nie przeżyje :cry: , nie można tego tak zostawić :evil: nie można po prostu dać im umrzeć przez głupote innych :(
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro lut 17, 2010 9:04 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

Może ktoś utalentowany podczytuje nasz wątek i zechce zakupić coś u Narni :wink: Pieniązki pójdą na nasze kociaki .Dziekujemy Kasiu :1luvu:
viewtopic.php?f=20&t=107762

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro lut 17, 2010 9:31 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

Właśnie doczytałam że dzis jest ŚWIATOWY DZIEŃ KOTA :balony: !!!!! :mrgreen:
Więc składam wszystkim naszym kochanym futrzaczkom życzenia, żeby znalazły super domki i swoich kochanych Dużych a te co już mają swe chatki żeby miały jeszcze lepiej :kotek:

Znalazłam kilka kocich praw :mrgreen:

Prawo kociej inercji
Kot będzie dążył do pozostania w spoczynku, jeśli nie będzie na niego działać żadna zewnętrzna siła (jak na przykład otwieranie puszki z kocim jedzeniem, przebiegająca mysz, ewentualnie jadący na wprost niego tramwaj czy nawet ślepa gosposia odkurzająca dywan).

Prawo kociej termodynamiki
Ciepło przepływa z cieplejszego do chłodniejszego ciała, z wyjątkiem kota, gdzie całe ciepło przepływa do kota.

Pierwsze prawo kociego snu
Koty śpią z ludźmi, gdy tylko jest to możliwe, w pozycji tak niewygodnej dla ludzi, jak to tylko możliwe dla kota.

Drugie prawo kociego snu
Koty śpią 36 godzin dziennie, a resztę czasu odpoczywają.

Prawo zajętości pudełek i toreb
Wszystkie torby i pudełka w dowolnym pomieszczeniu będą zawierać kota natychmiast po wpuszczeniu go do pomieszczenia.

Prawo dobrego smaku
W wielkiej kupie dokumentów kot zawsze znajdzie ten jeden najważniejszy, jak istotna umowa czy akt własności mieszkania, i zacznie go jeść. To będzie akurat ten.

Prawo wyprasowanych ubrań

Kot instynktownie wie, kiedy i gdzie kładziesz świeżo wyprane i wyprasowane (choć nie tylko) ubrania i właśnie na nich się położy (przecież jeśli tobie tak na nich zależy, to tym bardziej kotu).

Prawo kociego hałasu
Jeśli kot jest cicho to znaczy coś cię stało


I w sumie to u mnie w domu sprawdza sie każde z tych praw 8) ależ moje koty są "przepisowe" :ryk:
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro lut 17, 2010 12:18 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

Axa76 pisze:Ale po co ktoś wyłapał osiedlowe koty? Przecież to totalna głupota. Mam nadzieję, że u mnie nikt na coś takiego nie wpadnie i mi kotów nie porwie :evil:

Przypuszczam, że jest to osoba do której dzwonią ludzie z administracji osiedlowych - a administracje osiedlowe pewnie dostają skargi o ludzi, mam taką nadzieję, że to jest taka opcja, bo gdyby było tak ,że miasto zatrudniło człowieka, który będzie grasował po osiedlach i wyłapywał wszystko co się rusza i zawoził do schroniska to sobie tego nie wyobrażam.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 17, 2010 12:21 Re: S-ec K.Chatka-w cztery dni w schronisku 20 nowych kociaków

Jeżeli chodzi o klatkę- to chce się w coś takiego zaopatrzyć bo zbliża się wiesna no i moze znowu trza będzie reaktywować Wojewódzki Oddział Intensywnej Opieki Kociego Noworodka. No a łazienka zajęta przez Zołzebię, zamieszkała tam na stałe bo jak jest z innymi kotami to leje jak popadnie i gdzie popadnie- ot typowy kot jedynak. Odkąd ma własne M1 to ekstra mruczący miziak , tyle że ja nie mam umywalki :mrgreen: No i dlatego taka klatka by mi się zdała.W internecie widziałam ale takie dla psów to mniej jak 300 raczej nie ma szans więc jakby się dało coś tańszego to by było nieźle. A w jakiej cenie są te z Mysłowic???
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, puszatek i 114 gości