
Sasza

Sarka

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
-Buffy- pisze:Dwa tygodnie temu, kiedy wracałam ze Schroniska, rozmawiałam z osobą, która zaadoptowała Dakotę.
Osoba ta zapewniła mnie, że Dakota nigdy nie wróci do Schroniska.
Dzisiaj dowiedziałam się, że Dakota została porzucona wczoraj wieczorem pod zamkniętym już o tej godzinie Schroniskiem.
Została porzucona razem z rezydentem - 4-letnim Puszkiem.![]()
Chyba nikt nie będzie umiał odpowiedzieć sobie na pytanie - na ile trzeba być bezmyślnym i bezdusznym, żeby coś takiego zrobić?
Tylko dlatego, że żona tej osoby miała "atak duszności".
Na ile bezwzględni są "nasi" lekarze, którzy od razu każą oddać zwierzątko, bez zagłębiania się, że przyczyną "ataku" może być np. fatalna pogoda.
Natychmiast do Schronu pojechała Beatka, ale znalazła tylko przerażonego Puszka.
Dakota zaginęła.![]()
Korciaczki pisze:Wiluś, Omega
Wspaniałe tygryskiTakie jakie uwielbiamy
![]()
Cos więcej o nich można wiedzieć?
Omega taka wystraszona...
CZy mamy rozumieć, że te koty na poprzedniej stronie szukają domów?
violavi pisze:
...
Martwię się o Dakotę.Żeby tylko znalazła się biedaczka.
Kolejny raz zawiodłam się na ludziach i coraz bardziej wolę zwierzaki!
violavi pisze:W imieniu myshki zapraszam na bazarek dla opolskich kotów.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89843
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05, puszatek i 100 gości