Klub Kotów Niewidzących i Niedowidzących

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 20, 2009 14:06

Lidka pisze: I chcialam sie przyznac do tego, ze dopiero wczoraj wyslane zostaly pieniadze z mojej strony. TZ maial wyslac i mu sie zapomniało:((
Ale juz przypilnowane, poszlo napewno.
Przepraszam za zwloke:(


Nie ma problemu! Juz są :)


marcjannakape pisze:Mamy już 190zł :dance2:

Zaksięgowane wpłaty (wg alfabetu):
Aleksandra59
alessandra
Anna Katolik
barba50
Bazyliszkowa
Duduś
KarolinaS
Legnica
Lidka
majka2006
marcjannakape
Nah
Patsy
ruru

Dziekujemy!
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lut 20, 2009 14:07

a jak głosowanie?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26874
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lut 20, 2009 18:21

Obrazek

Ta koteczka ma 10 lat i jest we wrocławskim schronie.W izolatce,nie widzi.
Czy ktoś może jej pomóc??
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 20, 2009 20:55

Zobaczcie, jaka biedulka:

iwcia pisze:Mała to ofiara niesprawdzonej adopcji.
Pewna karmicielka ją oddala do „dobrego” domu, dobrego wg niej, ludzie szanowani we wsi, majętni z dużą chlewnią świń.
Na początku kicia była hołbiona jak każda nowa zabawka, którą można się zachwycać i które mogą zazdrościć sąsiedzi i znajomi. Jak już wszyscy ją zobaczyli i przestała wzbudzać zachwyt, znudziła się to ci „ludzie” jak na porządnych przystało nie wyrzucili kotki na pewna poniewierkę gdzieś w pole, ale w swej dobroci pozwolili jej zamieszkać w chlewni :evil: .

Kicia nie ma oka nie wiadomo co jej się stało, ale weci stawiają raczej na uraz mechaniczny, została tylko trzecia powieka, jest potwornie chuda
Po tym co ją spotkało jest spokojna ale nadal kocha człowieka, jadąc do weta ufnie zasnęła na moich rekach.
Teraz ją tuczymy, później czeka ją sterylka i najprawdopodobniej wyczyszczenie i zaszycie oczodołu i będziemy jej szukać domu, najlepszego pod słońcem.
Zapisywać można się już :D

Obrazek Obrazek Obrazek


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89088

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 20, 2009 21:34

Serce się kraje od tych nieszczęść :cry:

Nie wiem, na kogo głosować :( ciężko wybrać....pomyślę przez weekend

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pt lut 20, 2009 21:43

Hej!
Ludzie Kochane nie bójta się adoptować ślepaków!
Od dwóch lat rządzą naszą rodziną dwa wspaniałe egzemplarze niewidzących kociczek- Milka i Mana, oraz jeden wyjątkowy egzemplarz niedowidzącego kociora- Maciusiś.
Sierściata menażeria przybyła do mnie od Justy z Tych (Justa&Zwierzaki).
Oczywiście na początku Ogony musiały się zaadoptować do nowych warunków życia, a więc kuwety i jedzono w pokoju, gdzie zostawiliśmy je w spokoju w kontenerach, w których przyjechały. Ale potem stopniowo koty swoją przestrzeń życiową rozciągnęły na całe mieszkanie. Gdy za pierwszym razem pokazałam im drzwiczki dla kotów zamontowane w drzwiach do łazienki, nie było więcej problemów, by kociory kulturalnie chodziły do swojej (i naszej łazienki) przez kocie drzwiczki. Od samego początku wiadomo było, że dziewczyny prawie nie widzą. Ale byliśmy przekonani, że muszą widzieć choć kontury, cień, ruch. Byliśmy z całą trójką u dr. Gancarza i okazało się, że lalki są kompletnie ślepe. Maciuś ma problemy z widzeniem na jedno oko, ale drugie jest ok. Byliśmy całkowicie zaskoczeni, że dziewczyny kompletnie ślepe, tak fantastycznie sobie radzą. Fakt, są bardziej ostrożne gdy wskakują na jakiś przedmiot lub przeskakują z fotela na ławę. Ale to wszystko w kwestii ich niepełnosprawności. No dobra, czasem jak urządzają dzikie rajdy po mieszkaniu to któraś za późno zaczyna hamować i ląduje na ścianie. Parsknie. I leci dalej gonić. Co śmieszne i dziwne, na nieoczekiwane „straszne” odgłosy reaguje natychmiastową ewakuacją Maciuś. Dziewczyny są bardziej odważne- takie rzeczy przyjmują ze stoickim spokojem. Ponadto jak się zbliżam do którejś z dziewczyn to zawsze mówię, że chcę je pogłaskać lub wziąć na ręce, bo nie lubią być zaskakiwane- czemu się zresztą nie dziwię.
Gdy goście przychodzą do mnie do domu to twierdzą, że żarty sobie z nich robimy mówiąc, że nasze kociczki są ślepe, dopiero, gdy popatrzą im w oczka to nam wierzą.
Tak więc, jeśli ktoś boi się, że nie podoła opiekować się ślepym kotem- to nie ma się co zastanawiać, tylko zaprosić do siebie do domu i kochać całym sercem!

MANIA- kociczka reprezentacyjna. Zawsze wszystkich wita, daje buzaczki i turla się z radości. Gdy przyjdzie do nas w celach mizaniowych, a my jej nie pogłaszczemy to donośnie krzyczy i dopomina się dwoich praw.
Obrazek
MILKA-prawdziwa dama, z dystansem. Ale jak do kogoś się przekona to szczodrze szafuje swoimi względami. To ona jest szefową stadka.
Obrazek
MACIUŚ- miał szczęście i może się posługiwać zwmysłem wzroku. Najbardziej strachliwy z całej gromadki. Czasem gdy jest sam w pokoju to przeraźliwie woła swoje siostry, które zaraz przybiegają go pocieszyć. Straszny pieszczoch i miziacz.
Obrazek
3xM
Obrazek

nahajka1

 
Posty: 3
Od: Pt wrz 19, 2008 9:04

Post » Pt lut 20, 2009 21:47

nahajka1 pisze:Tak więc, jeśli ktoś boi się, że nie podoła opiekować się ślepym kotem- to nie ma się co zastanawiać, tylko zaprosić do siebie do domu i kochać całym sercem!

MANIA- kociczka reprezentacyjna. Zawsze wszystkich wita, daje buzaczki i turla się z radości. Gdy przyjdzie do nas w celach mizaniowych, a my jej nie pogłaszczemy to donośnie krzyczy i dopomina się dwoich praw.
Obrazek
MILKA-prawdziwa dama, z dystansem. Ale jak do kogoś się przekona to szczodrze szafuje swoimi względami. To ona jest szefową stadka.
Obrazek
MACIUŚ- miał szczęście i może się posługiwać zwmysłem wzroku. Najbardziej strachliwy z całej gromadki. Czasem gdy jest sam w pokoju to przeraźliwie woła swoje siostry, które zaraz przybiegają go pocieszyć. Straszny pieszczoch i miziacz.
Obrazek
3xM
Obrazek


Gratuluję świetnego kociarstwa :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt lut 20, 2009 21:56

nahajka1
Tak więc, jeśli ktoś boi się, że nie podoła opiekować się ślepym kotem- to nie ma się co zastanawiać, tylko zaprosić do siebie do domu i kochać całym sercem!


:ok: :ok: :ok:
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 20, 2009 22:02

Mruczeńka 1981

Obrazek

Ta koteczka ma 10 lat i jest we wrocławskim schronie.W izolatce,nie widzi.
Czy ktoś może jej pomóc??


koteczka pilnie na pierwszą :!: :!: :!:

czy ma swój wątek?
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 20, 2009 22:26

KarolinaS pisze:Mruczeńka 1981

Obrazek

Ta koteczka ma 10 lat i jest we wrocławskim schronie.W izolatce,nie widzi.
Czy ktoś może jej pomóc??


koteczka pilnie na pierwszą :!: :!: :!:

czy ma swój wątek?
nie ma,wiemy o niej bardzo mało,ale w niedzielę będę miała świeze info
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 21, 2009 10:40

nahajka1 - w tym wątku nikt się chyba ślepaczków adoptować nie boi, ale mam nadzieję, że ktoś nas jeszcze podczytuje i taki post jak Twój przekona go, że to są najnormalniejsze koty świata (choc powtarzam to zawsze - czy którykolwiek kot jest NORMALNY :twisted: ?)

Śliczne są Twoje futrzaki i bardzo optymistyczny post :D

Pozdrawiamy serdecznie (trzy czarne grubasy i ja :D )!!!!

Nah

 
Posty: 1206
Od: Czw wrz 07, 2006 20:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 21, 2009 14:16

Prawie 2 lata temu Asia i Wojtek adoptowali odemnie trzy około 8 mies. kociaki ( po kk ) z czego Milka i Mania są niewidome a Maciuś widzi na jedno oczko i zaprosiłam ich na ten niezwykły watek aby mogli sie podzielić swoimi doświdczeniami jak one sobie świetnie radzą :P
A tak na marginesie to moja 18 letnia sunia Myszka już też prawie nic nie widzi ale radzi sobie całkiem dobrze , jedynie czasami wejdzie łapkami do miski z wodą a na spacerach musi być na smyczy bo dobija do przedmiotów ale nie jest źle :)
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lut 21, 2009 17:34

nahajka 1 witamy w klubie najcudownieszych kotków na świecie :D
już zapisujemy Was na listę klubowiczów -decyzja wspaniała, ale i jaka nagroda-nic tak, jak miłosć ślepaczka nie jest w stanie wynagodzić nam pzrykrości, zła, którego jest tyle na świecie

Bazyliszku, ty zawsze wysledzisz potrzebująca bidę, ach ten wzrok :wink:
zabieram koteczke na nk z opiesem, szukamy jej domku;
okazuje sie,ze sporo osób zaglada tam i dowiaduje sie o naszych niewidomkach, moz eznajdzie sie jakies kochające serce i dla niej?

Mruczeńka, dam koteczke na nk do galerii, jesli bedizesz miała więcej informacji, napisz, prosze tu czy na pw, dodam

szukamy domków dla ślepinek-najpilniej dla tych, które nie mają nawet dt

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26874
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob lut 21, 2009 17:40

A my (tak po za tematem :oops: ) kochamy niewidome koty :D
To takie wspaniałe uczucie codzień pomagać koty spojżeć na świat innymi barwamy, nie zwracając na to, że widzi tylko ciemność!
Jeśli kto kolwiek zrozumiał stwierdzenie...

Osobiście będziemy polecać wątek! :D
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Sob lut 21, 2009 17:51

Korciaczki, a my coś o Waszym serduszku już wiemy i bardzo dziękujemy :wink: Wasze zdróko :piwa: :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26874
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, puszatek, Tundra i 507 gości