Wątek tymczasów. Iskierka s.7. w DS s.91

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 05, 2009 15:13

Podnosze :D
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt cze 05, 2009 16:49

Delfinku, odepnij bannerek z Farelkiem. Został nazwany "cudownym, kochanym kotkiem" i domek jest szczęśliwy, że mieszka z takim kochanym zwierzaczkiem :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro cze 17, 2009 21:34

ale śliczne kotki na pierwszej :1luvu:
hop po domki
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Czw cze 18, 2009 7:43

O matko, ale u Ciebie ruch! Zajrzałam na pierwszą stronę... tyle futerek znalazło domki dzięki Tobie :D

Reszte podrzucę :-)
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Czw cze 18, 2009 11:23

Babett, trzymaj proszę:ok: , abym tej reszty nie musiała uzupełniać o 3 marmurki i 1 buraska :cry:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95 ... sc&start=0
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw cze 18, 2009 14:38

No to trzymam bardzo mocno :ok: :ok: :ok:

W sobotę mamy piknik schroniskowy w Podkowie Leśnej, więc jeśli zabraknie nam maluszków (a to możliwe), a będą chętni to zareklamuję Twoje tymczasowe tymczasiątka :)
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Czw cze 18, 2009 17:08

Babett_B pisze:W sobotę mamy piknik schroniskowy w Podkowie Leśnej, więc jeśli zabraknie nam maluszków (a to możliwe), a będą chętni to zareklamuję Twoje tymczasowe tymczasiątka :)



Miłej zabawy przy dobrej pogodzie :lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob cze 20, 2009 6:44

Hm, jak tak patrzę za okno to.... mam chociaż nadzieję na miłą zabawę :wink:
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Pon cze 22, 2009 13:40

Pogoda jak pogoda

Ale nasz weekend upłynął w atmosferze strachu przed kolejnym odejście.
W długą podróż wybierało się 6-tygodniowe kocię.
Chyba udało się jednak ten kryzys opanować.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro cze 24, 2009 16:16

dellfin612 pisze:W długą podróż wybierało się 6-tygodniowe kocię.
Chyba udało się jednak ten kryzys opanować.

Udało się?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 26, 2009 0:43

Udało się, ale co się strachu najadłam, to moje :evil:

Gdy wróciliśmy do domu, maleństwo wyglądało tak, jakby miało przed sobą jeszcze godzinę, może dwie.
Napatrzyłam się jak odchodzą, więc wiedziałam.

Ale postanowiliśmy natychmiast zawalczyć o to życie.
Wierzymy w parapsychologię, wierzymy w bioenergię.
Chwyciłam koteńkę w ręce i przesyłam swoją energię, co parę ją pobudzając. Przez pół godziny. Po pół godzinie byłam wykończona. Włożyłam ją w ręce męża. On silniejszy. Po półtorej godziny maleńka wybudziła się z letargu. Zaczęła się ruszać. Po kolejnych paru minutach próbowała zejść. Postanowiłam na podłodze. Podeszła matka, dokładnie obwąchała, polizała, położyła i zaczęła karmić. Maleńka, najedzona, zasnęła tam gdzie leżała. Odłożyłam ją do ogrzewanego non stop kontenerka i zdałam się na los. W międzyczasie zrobiłam jej 3 kroplówki.
Rano biegała prawie tak samo, gdy była w pełni sił.


Diagnoza: zatrucie toksynami robali po odrobaczeniu, mimo iż to było drugie odrobaczanie i w dodatku połowa dawki. Lekiem był vethmint.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt cze 26, 2009 0:54

Właśnie pochwaliłam się nowymi tymczasikami :lol: Sarą i Darią.

Obie dziewczynki to efekt błyskawicznej interwencji syna Kotek72 na jednej z toruńskich ulic.
Dziewczynki wyglądały jakby były poważnie chore, na kk.
Ale dwa dni leczenia już pokazały, że nie było najgorzej i na zdjęciach wyglądają całkiem całkiem :lol:

Muszę im zrobić ich własny wątek adopcyjny, za parę dni, wcześniej nie dam rady :cry:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt cze 26, 2009 1:03

Sara i Daria zupełnie nie do poznania 8O
Masz dar"upiększania",małe super wyglądają :D
Obrazek
Mini[*]-22.10.2009r.nigdy Cię aniołku nie zapomnę.
Bibi[*]-03.11.2009r.Małe,radosne słoneczko,bądź szczęśliwa.
Lili[*]-06.11.2009r.Czekaj na mnie moja wesoła koteczko.
Izzi[*]-07.11.2010r.Zasnęłaś o wiele za szybko.Przyjdę smyku do Ciebie,czekaj na mnie.

kotek72

 
Posty: 2223
Od: Pt sty 13, 2006 20:20
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 26, 2009 1:08

ne ne, to ich zasługa :lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt cze 26, 2009 7:49

Uff, szczęście, że maleństwo udało się uratować. Metody ratowania były niekonwencjonalne, ale skuteczne! :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Majestic-12 [Bot] i 47 gości

cron