Moja gromadka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 09, 2008 16:05

Nie poszło...wenflon chyba niedrożny. Umęczyłam kota przez godzinę i nic nie poszło. Po telefonie do weta wyciągnęłam ten wenflon. Wcześniej podałam wodę strzykawką do pyszczka dla sprawdzenia. Myślę, że to mniej zestresuje kota niż te wszystkie kroplówki. Co prawda, mogłam jeszcze podjechać do weta po instrukcje podania kroplówki podskórnej , ale myślę, że nie będę Filipka stresowac dodatkowo bo on coraz gorzej znosi wyprawy do lecznicy.

Dziękuję wszystkim za cenne rady, bardzo tego potrzebujemy.
Aga_
 

Post » Czw paź 09, 2008 16:13

Aga jeśli możesz zrobić podskórną kroplówkę to mam taką metodę może niezbyt profesjonalną ale bardzo skuteczną. Swojemu kotu robiłam "zastrzyki" tzn. brałam wielką igłę, wielką strzykawę i robiłam kroplówkę w formie zastrzyku. Powstają przy tym takie "buły" pod skórą, które się szybko wchłaniają. A kciuki mocne cały czas!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 09, 2008 16:23

auć auć
groźnie to brzmi...zobaczymy najpierw z tym dopajaniem do pyszczka.
Bo myslę, ze on ma już nieco dość tego wszystkiego , chociaż wykazał się nietypową jak dla kota cierpliwością.
Ale dzięki za instrukcje , może się przyda na przyszłość.
Aga_
 

Post » Czw paź 09, 2008 18:50

Porozmawiaj z wetem o tych lekach oczyszczajacych/zakwaszajacych (Ginjal, Zurawina, Urosept, Debelizyna...nie wszystko na raz, ale np. Debelizyne i Urosept razem albo jakis inny zestaw).
I pomyslalabym serio o diecie naturalnej, skoro te komercyjne nie dzialaja.

Jeszcze jest takie chinskie

http://shilintong.webpark.pl/

Bo na razie leczy sie u niego tylko skutki, i z marnym efektem. Moze udaloby sie wyleczyc przyczyne.

Kazia

 
Posty: 14037
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 09, 2008 20:30

anna57 pisze:
PcimOlki pisze:Może piwo lubi. Dawno temu mialem kotkę, która piła z mojej szklanki... :(

Chyba żartujesz sobie :roll:

Nie.
Lubiła - taki kot. Najbardziej pianę, a jak się skończyła to resztę też podpijała.
Jeśli Filip lubi i mogłoby mu to pomóc, czemu nie. Tyle już przeżył ten mały kotek. :(

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 09, 2008 21:06

Tymczasem wlewam mu ta wodę za pomocą strzykawki. Nie podoba mu sie to ale , na szczęście, nie ucieka. Jutro kupię dozownik do syropu, zadziałamy delikatniej.

Piwo sobie darujemy, on jest nieletni ;)
Aga_
 

Post » Sob paź 11, 2008 9:59

Wlewam mu tą wodę za pomoca strzykawki. Do kuwety się nie załatwia bo sprawia mu to ból ( wchodzi ale zaraz ucieka , tak jak po poprzednich zabiegach). Cedzi za to po cały mieszkaniu , ku radości mojej i tż-ta :wink: . Syn za to siedzi odizolowany za zamknoiętymi drzwiami.

Tymczasem ja dostaje odcisków od mopa i wydaję majątek na wtyczki zapachowe, automatyczne spryskiwacze itp :wink:

Odstawiłam definitywnie sucha karmę ( chociaż teraz będę się obawiać o zęby) a mokra podaję na przemian z mięsem.
Zaraz będziemy jechac na ściągniecie szwów , jeszcze zobaczymy co wet powie.
Mam nadzieję., że to nie jest chwilowa poprawa, tak jak poprzednio.
Kupiłam tą wodę Jana i Debelizynę.
Aga_
 

Post » Sob paź 11, 2008 10:25

Mocne kciuki, żeby to był początek stałej poprawy, a nie tylko chwilowa zmiana!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 11, 2008 16:46

No i co powiedział wet??
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob paź 11, 2008 18:34

Szwy jeszcze zostały na jakieś trzy dni ( przy rozpuszczalnych, zakładanych poprzednio miał odczyn alergiczny)

Sprowadził mi jakiś preparat dla kotów , ale ja już kupiłam tą Debelezynę ( a to miało działać tak samo). Dopytałam o dawkę.

Siku ładnie schodzi, więc czego chcieć więcej ? Oby tak dalej.
Aga_
 

Post » Sob paź 11, 2008 18:50

Aga_ pisze:Szwy jeszcze zostały na jakieś trzy dni ( przy rozpuszczalnych, zakładanych poprzednio miał odczyn alergiczny)

Sprowadził mi jakiś preparat dla kotów , ale ja już kupiłam tą Debelezynę ( a to miało działać tak samo). Dopytałam o dawkę.

Siku ładnie schodzi, więc czego chcieć więcej ? Oby tak dalej.


Super,może zmień tytuł wątku? :wink:

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Sob paź 11, 2008 19:08

Antypatyczna pisze:
Aga_ pisze:Szwy jeszcze zostały na jakieś trzy dni ( przy rozpuszczalnych, zakładanych poprzednio miał odczyn alergiczny)

Sprowadził mi jakiś preparat dla kotów , ale ja już kupiłam tą Debelezynę ( a to miało działać tak samo). Dopytałam o dawkę.

Siku ładnie schodzi, więc czego chcieć więcej ? Oby tak dalej.


Super,może zmień tytuł wątku? :wink:


aż się boję zapeszyć...
Aga_
 

Post » Sob paź 11, 2008 19:11

Też bym się bała....
no ale niby czego? :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob paź 11, 2008 19:14

Mysleliscie o majtkach/kaftaniku z podpaska?
nie wiem, w ktorym miejscu jest to wyszyte, jesli blisko pupci to pewnie majtki by wystarczyly.
Podpaski pieknie trzymaja i jak sie czesto zmienia to kot ma suche futerko.
Latwiej je tez zakladac i "obslugiwac".
Na ostatnich targach w warszawie widzialam cudne majteczki dla kotow :)

Kazia

 
Posty: 14037
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 11, 2008 19:20

kristinbb pisze:Też bym się bała....
no ale niby czego? :roll:


bo bo zawsze jak sie pochwalę, że jest dobrze to zaczyna sie psuć. Normalnie jak na huśtwce jesteśmy.

Obrazek
fotografia z lipca. Na brzuszku rana po czyszczeniu pęcherza. W tym też miejscu, zrobione zostało drugie wyszycie.
Pierwsze wyszycie zaznaczone kółkiem.



Próbowalismy pieluszek , takich dla noworodków, ale on normalnie , bez wysiłku z nich wychodzi .
Ale i tak lepiej nie zakrywać, niech lepiej sie goi. Jak sie zagoi ( kwestia około 2 tygodni), to wszystko wróci do normy.
Ostatnio edytowano Sob paź 11, 2008 19:26 przez Aga_, łącznie edytowano 1 raz
Aga_
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: askaaa88 i 864 gości