Maćko pisze:Witam,![]()
Kocurrek sprawuje sie nadzwyczaj dobrze. Je, śpi, biega po drzewach, czasem przynosi upolowanego ptaka pod drzwi. Uwielbia spać na parapecie koło kaloryfera a także z domownikami w łóżku. Nie przepada za zabawami jakotakimi woli ciszę i spokoj. Jest niesamowicie w tym pocieszny jak siada na parapecie albo gdzies wysoko i godzinami obserwuje co się w domu dzieje. Wszyscy się nim zachwycają bo ma niesamowicie czarną błyszczącą sierść i ogromny pusiaty ogon. Musimy go pilnować bo lubi odprowadzać nas do pracy i idzie za nami bardzo daleko. Wtedy sie wracamy i odprowadzamy go pod domA pozatym rządzi wśród kotów na ulicy
Tak więc po roku wszystko z nim ok.
Pozdrawiam.
Witamy. Bardzo dziękuję za wieści o Paragrafie.

Pieszczoch z niego,skoro lubi spać w łóżku.

Na tym sądowym placyku kocurek też uwielbiał skakać na 2 drzewach, które tam rosły. Wtedy przepadał jednak za zabawami, miotełką z piórek, myszką, piłeczkami...pewnie wyrósł i teraz woli rządzić kotami.

Skoro tak pięknie wygląda i ma błyszczącą sierść, to znaczy, że ma wspaniałą opiekę. Maćko dziękuję.
Przydałaby się jakaś fotka do kompletu.
