Krówka- spokojnych snów Koteczku

[mamba30]

Króweczko kochana, nie wiem, co napisać.....

[Anusia]

A może próbować szukać domu? Bywają, chociaż rzadko, takie domy nietypowe. Np. ktoś miał kiedyś kota z cukrzycą i chce pomóc następnemu. Wiem, szanse znikome, ale może warto próbować

jestem pewna, ze Eve probowala, probuje i bedzie probowac wszystkiego co tylko mozliwe, a nawet niemozliwe

[Dorota]

Jakich warunkow itd. potrzebuje kot z cukrzyca?

[eve69]

A może próbować szukać domu? Bywają, chociaż rzadko, takie domy nietypowe. Np. ktoś miał kiedyś kota z cukrzycą i chce pomóc następnemu. Wiem, szanse znikome, ale może warto próbować

jestem pewna, ze Eve probowala, probuje i bedzie probowac wszystkiego co tylko mozliwe, a nawet niemozliwe

dziekuje Anusiu
bardzo


Na razie konsultujemy sie z ludzkim specjalista od cukrzycy.
I zaraz jedziemy do Macka.

[eve69]

Jakich warunkow itd. potrzebuje kot z cukrzyca?

zastrzyki z insulina dwa razy dziennie, badania na glukometrze codziennie, krwi co dwa tyg. Do tego dieta specjalistyczna.

[Dorota]

Jakich warunkow itd. potrzebuje kot z cukrzyca?

zastrzyki z insulina dwa razy dziennie, badania na glukometrze codziennie, krwi co dwa tyg. Do tego dieta specjalistyczna.

I tak kot moze zyc?
Glukometr ludzki czy jakis specjalny dla zwierzow?

[eve69]

Jakich warunkow itd. potrzebuje kot z cukrzyca?

zastrzyki z insulina dwa razy dziennie, badania na glukometrze codziennie, krwi co dwa tyg. Do tego dieta specjalistyczna.

I tak kot moze zyc?
Glukometr ludzki czy jakis specjalny dla zwierzow?

zalezy jaki kot
Krowka jest bardzo nerwowa, boi sie wychodzic z domu. Panicznie boi sie lekarzy.
Ale nam ufa.

Glukometr nie mam pojecia.

[piegusek]

Ojej, dopiero doczytalam...
Eve, dowiedz sie wszystkiego od Macka - ile takie leczenie bedzie miesiecznie kosztowalo, ile czasu bedzie trzeba jej poswiecic... itp...
Zrobimy fundusz Krowkowy na forum i pieniadze beda, wazne jak ona to bedzie znosic i czy to bedzie dla niej wielkim stresem i bolem.
Trzymam kciuki z calych sil!

Najgorsze, ze od jutra wyjezdzam i nie bede miala dostepu do netu... bede sie martwic o Krowke

[saskia]

Eve, zrobimy tak, jak napisała Piegusek, pieniądze zbierzemy. Tylko trzeba rozważyć, czy to będzie dla Krówki najlepsze, czy wytrzyma.

Wciaż trzymam za nią kciuki. Za Was również

[progect]

Oczywiście, ze pomożemy Krówce, jeśli tylko ona to zniesie

[Dorota]

Oczywiście, ze pomożemy Krówce, jeśli tylko ona to zniesie

Tak.

[tangerine1]

Zycie z cukrzyca nie jest takie straszne.
Badania glukometrem sa potrzebne codziennie, a nawet dwa razy dziennie tylko w momencie dobierania dawki insuliny. Potem wystarcza raz w miesiacu,a po pewnym czasie nabiera sie wprawy w obserwowaniu zwierzecia i po jego zachowaniu widac czy poziom cukru nie skacze.
Niestety koszty sa spore. To zalezy glownie od dawki i rodzaju insuliny. Oti dostawala insuline nieoczyszczona, jedna z najtanszych a i tak byl to koszt okolo 50 zl miesiecznie, do tego koszty strzykawek, badan i bardzo scislej diety. W jej przypadku bylo to dieta domowa, bo gotowe karmy dla cukrzykow jej nie sluzyly, ale w przypadku kota moze sie to nie udac.
No i niestety opieka nad cukrzykiem wymaga czasu. Insulina musi byc podana zawsze o tej samej godzinie.
Nas bylo troje do opieki nad jednym psem wiec dalo sie to jakos zorganizowac.

Trzymam kciuki za krowke.

[Keti]

ciągle trzymam za Krówke
i za Was

[evanka]

eve

[Lidka]

Moja Mama chorowala na cukrzyce. Jesli wszystko dobrze sie zbilansuje i dobierze mozna zyc bez problemy. Znajoma chorowala rowniez na cukrzyce, Zmarla nedawno, ale w wieku ponad 90 lat.

Gdyby udalo sie zlatwic pen, moze wejsc w kontakt z lekarzami specjalistami. Moze ktos odstapilby, ludzie czasem sobie zmieniaja nanlepsze modele. A podawanie przy pomocy tego urzadzenia jest absolutnie nieklopotliwe. Poza tym moze udaloby sie wyregulowac tak, zeby raz podawac.
Nawet nie wiem gdzie jest Mamy pen. Musze siostre spytac, cos mi sie placze po glowie, ze ukradli w szpitalu ale spytam.