Było 13 pod płotem....Pola-Mrówcia [']

Ale super wieści mocne kciuki , ja się chętnie dorzucę do paliwa na transport Agatki jakby coś :ok:

Goyka pisze:Ale super wieści mocne kciuki , ja się chętnie dorzucę do paliwa na transport Agatki jakby coś

Ok, będę mieć Cie Gosiu na uwadze :wink:

Nie masz czasem nr. konta Ani bo dziewczyna z fb chce coś wpłacić na bezdomniaczki a Ani chyba nie ma na miau bo nie odbiera pw a ja zaraz biegnę do pracy i chciałabym jej przesłać.

Ewa podaj mi też nr na pw na jakie konto pieniążki na karmę, moje działkowe biedy też się podzielą.

ewan pisze:
Goyka pisze:Ale super wieści mocne kciuki , ja się chętnie dorzucę do paliwa na transport Agatki jakby coś

Ok, będę mieć Cie Gosiu na uwadze Nie masz czasem nr. konta Ani bo dziewczyna z fb chce coś wpłacić na bezdomniaczki a Ani chyba nie ma na miau bo nie odbiera pw a ja zaraz biegnę do pracy i chciałabym jej przesłać.

mam zaraz Ci puszczę na PW

anka22 pisze:Ewa podaj mi też nr na pw na jakie konto pieniążki na karmę, moje działkowe biedy też się podzielą.

Aniu

już wysyłam

już mam na fb bo tam tez pisałam

Dziewczyny, czasu potrzebuję, na odpowiedzi tutaj i pw, ale bardzo dziękuję za wszystko. :1luvu:

Ta pogoda, zmienne ciśnienie mnie kiedyś wykończy.

Dzisiaj około południa zawiozłam( :roll:

) kotkom serduszek drobiowych które bardzo lubią, zresztą wyboru nie mają.

Ten czarny chory kocurek jak tylko zaczęłam wołać to wyprysnął z budki i gnał do mnie, także budki są wykorzystywane na pewno. :kotek:

Potem przyszedł ten buro szary podlotek i Agatka, reszty nie było, zresztą zaraz odjechałam.
Nie wiem, ale Agatka chyba też już śpi w budce bo ma ładną, błyszczącą sierść, a nie taką jaką miała ostatnio, czyli w jakiś trocinach wytytłaną.

Dopiero wróciłam i zaglądam z nadzieją. Aniu przemyśl to na spokojnie i zdzwoń do Igi.Bo taka rozmowa też wiele wniesie, ale jak już pisałam przepytałam moją znajomą na okoliczność domku i wiem że Agacia miałaby tam dobrze.

Ale o czym mowa wogole. ? Skoro domek Znajomy to po co sie zastanawiać ? Trzeba łapać kotkę i organizować transport póki mrozu nie ma :roll:

hej Aniu coś Ci podpowiem . Ja w tygodniu nie mam możliwości podjechać, dlatego szykuje moim działkowym kotom żarcie na cały tydzień. Suche w dużej 3 kg misce i mokre tj 60 dkg podrobów, szklanka ryżu, warzywa nawet z zupy a jak nie ma to 5 marchewek i skóry od kurczaka , które zawsze zdejmuję bo niezdrowe dla nas ludzi. To wszystko gotuję , razem mieszem, koty maja wyżerkę, po co to wyrzucać skoro one chętnie jedzą. Ja wiem ,że moje maja lepsze warunki bytowania bo są bezpieczne daleko od drogi , ale też są bezdomne , z namiastką domu, to co im mogłam stworzyć. Kibicuję Tobie i jakby była potrzeb po 20 paz , bo teraz wyjeżdżam daj znac. Może w czymś będę mogła pomóc.

hej Aniu coś Ci podpowiem . Ja w tygodniu nie mam możliwości podjechać, dlatego szykuje moim działkowym kotom żarcie na cały tydzień. Suche w dużej 3 kg misce i mokre tj 60 dkg podrobów, szklanka ryżu, warzywa nawet z zupy a jak nie ma to 5 marchewek i skóry od kurczaka , które zawsze zdejmuję bo niezdrowe dla nas ludzi. To wszystko gotuję , razem mieszem, koty maja wyżerkę, po co to wyrzucać skoro one chętnie jedzą. Ja wiem ,że moje maja lepsze warunki bytowania bo są bezpieczne daleko od drogi , ale też są bezdomne , z namiastką domu, to co im mogłam stworzyć. Kibicuję Tobie i jakby była potrzeb po 20 paz , bo teraz wyjeżdżam daj znac. Może w czymś będę mogła pomóc.

Goyka pisze:Ale o czym mowa wogole. ? Skoro domek Znajomy to po co sie zastanawiać ? Trzeba łapać kotkę i organizować transport póki mrozu nie ma

Goyka ja tej pani nie znam, wiem od znajomej psiary że to dobry dom z 3 kotami też uratowanymi bidami. Też myślę że nie ma na co czekać bo tam gdzie jest teraz Agatka nic dobrego jej nie czeka. Znajoma mieszka dwa domy dalej więc relacje będą bo nie wiem jak pani z komputerem jest. Mieszka sama i jest bardzo pro kocia. Tyle wiem.

Aniu jak kociaki, coś wiadomo z ogłoszeniami? Jak czarnulek miziasty dla Niego też trzeba by było może jakąś reklamę na fb?

a jak słodka Burasia sie czuje po sterylizacji ? dla niej też bardzo pilnie potrzebny jest dom :!:

żeby nie musiała wracać na dwór

Moja koleżanka Elwira wysłała paczuszkę z jedzonkiem, dwie koleżanki obiecały wpłacić grosik na serduszka drobiowe :wink:

Ponieważ ja za godzinkę zmykam do pracy więc jak zwykle zaglądnę wieczorkiem i mam nadzieję że już Aniu podejmiesz decyzję w sprawie Agatki - jedzie do Sosnowca czy nie.

Jest wstępna oferta transportu, z Łodzi do Częstochowy trzeba by ją jakoś dowieźć, a stamtąd znajoma oferuje że odstawi Agatkę do Sosnowca.

Zatem czekam na decyzję co? jak? i kiedy?

Było 13 pod płotem....Pola-Mrówcia [']

Kto przegląda forum