Mulesia pisze:alma_uk pisze:dolabra Wszystkiego Naj, Naj, Naj
Dziekuje za komplement co do otow. ładne i owszem, ale charakterek tez ładny
Wy macie tez piekne koty
A Ja mam ostatnio problem. Bo jak przywiezlismy Zaraze, to pozbylismy sie dredow, na wiosne juz miala piekna siersc. I tak samo w lato, jesien, az naszla zima... i nie nadazam z dredami. zwlaszcza na podwoziu. Juz nie wiem co wymyslic

Chyba poczekam do wiosny, zawioze do fryzjera i po prostu wygole podwozie, a potem kupie grzebien furminator czy jakos tak

Nie wiem czy furminator sprawdzi się przy długowłosym kocie. Może jasdor Ci coś podpowie.
A podpowie, coby nie

U mnie się nie sprawdził. Mam już wszystkie rodzaje grzebieni i szczotek i kota, który na szczęście czesać się uwielbia. I ma tak samo - najwięcej dredów zimą

Dredów, których pozbywamy się za pomocą nożyczek do paznokci i ten sposób polecam

Żadna szczotka, żaden grzebień ani furminator nie spełnia swojej roli. Mam szczotkę dla psów, na widok której Kośka rozkłada się do góry kołami i też trochę wyczesze. A najlepszy rezultat po czesani zwykłym ludzkim grzebieniem do tapirowania włosów. Ale mój kot jest odporny na siłowe wydzieranie kłaków

Obrotowego grzebienia nie polecam.
Najważniejszy w tej czynności jest kot. Albo się da uczesać i powydzierać sobie dredy, ale nie
DOLABRA - ode mnie też WSZYSTKIEGO NAJPIĘKNIEJSZEGO
