Kropeczkowo-Mazurki w nowych domkach,na zawsze w moim sercu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 01, 2013 9:36 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

Rozumiem Cię Aguś :( trudne to wszystko, ale nie możesz przecież brać wszystkiego na swoją głowę i tak jesteś mega dzielna że dajesz radę z tą całą gromadą :) a Pani Maurycka nie chciałaby się dokocić :twisted: :mrgreen:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt mar 01, 2013 15:37 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

jesteśmy umówione do dr Neski na poniedziałek, 13:30 ...

Bonia - ustalamy co dalej ...
oraz Iskierka - na przegląd i Lady na badania, bo mi schudła mocno ...
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto mar 12, 2013 11:41 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

Zaglądam, zaglądam i zaglądam a tu nic :(

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Wto mar 12, 2013 12:20 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

właśnie, jak po wczorajszej wizycie?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto mar 12, 2013 13:13 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

Raczej tydzień temu a nie wczoraj.

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Wto mar 12, 2013 14:06 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

ja już nie ogarniam, ostatnio na nic nie mam czasu, na forum również, więc też bywam tu rzadkim gościem, podejrzewam, że podobnie Aga, dlatego rzadko pisze
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro mar 20, 2013 20:24 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

Aga! :?: :roll:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Wto mar 26, 2013 23:17 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

o matko z córkom ... słuchajcie, ja sekretarki potrzebuję ...
szaleństwo :(

po 1 BONIA ...
kontrole moczu i krwi co 3 miesiące, USG co pół roku...
nerki na razie nie ma potrzeby usuwać, bo nic się z nią nie dzieje złego ...

po 2: dzięki Mimbla :1luvu: Zosia i Zuzia znalazły wspólny domek :)
Pani mieszka na Ursynowie, z synem 20 letnim :) miała pieska i kotka, oba w słusznym wieku już odeszły ... teraz zakochała się w dwupaku ... i w ogóle nie wzięła pod uwagę, że kotki mogą już być zarezerwowane, albo że ja Jej ich nie oddam ... powiedziała, że stoczy walkę o nie :) to co ja mam powiedzieć ;) a tak poważnie - Pani jest urocza... pyta o masę rzeczy, wydaje się bardzo odpowiedzialna i spełnia wszystkie warunki umowy adopcyjnej (i moje, a o to nie jest łatwo)
Wielka przeprowadzka po świętach ... bo jeszcze jakby tego wszystkiego mało było, to Zosia ma zapalenie pęcherza i w sobotę leciałam z Nią na sygnale do weta... Zosia nigdy nie siknęła poza kuwetą .. NIGDY! W sobotę widziałam, jak "sika" na swoją ulubioną poduszkę, więc poszłam zobaczyć co się dzieje ... znalazłam ...kroplę krwi ... nie muszę pisać o swojej histerii ... w ciągu 40 minut byłam z Nią u weta, wcześniej dodzwoniłam się do dr Neski i wiedziałam co robić ... USG, badania z krwi - na szczęście wszystko w normie, więc mądra Zosia szybko pokazała bidulka, że coś boli ... dostaje antybiotyk - jeszcze przez 8 dni, potem kontrola i jak wszystko będzie ok - przeprowadzka ... chlip, chlip...

po 3: Pumeczka ...
dzięki Małgosi - Mimbla :1luvu: , Puma ma ogłoszenia w sieci :1luvu: ... było parę telefonów, ale na razie nikt mnie nie przekonał ...

po 4 ja ...
kupuje jedzenie, żwirki, latam po wetach, kocham, dbam, czeszę, pieszczę, tulę ...
pracuję - dużo za dużo ...
sprzątam, ogarniam, czeszę...
i staram się jakoś funkcjonować, choć nie zawsze mi wychodzi ...

przepraszam... nie ogarniam wszystkiego .. na internet naprawdę po prostu brak mi czasu ...

i jeszcze dopada mnie tzw. złośliwość rzeczy martwych ... ten post napisałam wczoraj w nocy ... ale akurat trafiłam na przerwę na forum ... i wszystko trafił ... :( aaaa......
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro mar 27, 2013 12:37 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

:dance: :dance2: :dance: :balony:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Śro mar 27, 2013 20:34 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

wspaniałe wieści :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: czyli Pumce szukasz póki co domku samej z uwagi na stan zdrowia Boni? może uda jej się znaleźć domek na dokocenie :) trzymam kciuki za szczęśliwą preprowadzkę dziewczynek :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw kwi 04, 2013 9:59 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

Halo i jak tam po Świętach? Dziewczynki już się przeprowadziły?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob kwi 06, 2013 23:47 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

:?: :roll:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie kwi 07, 2013 7:42 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

kciuki za ogarnięcie całości spraw :ok: i za leczenie Zosi i za przeprowadzkę Dwupaku :kotek: :kotek:.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 11, 2013 15:03 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

witajcie...
Kociaste jeszcze u mnie ...
Ale wczoraj dostały glejty od weta - są zdrowe, zaczipowane i mogą wędrować w świat ...
Niestety, przywlekły ze sobą z Mazur wirusa i okresowo mają zapalenie spojówek... Znowu kropelki do oczu, ale nowe domki wiedzą i liczą się z takimi "komplikacjami" ... Poza tym Pumeczka ma małą przepuklinkę- wyszła po sterylce, wcześniej nie było, ale na razie jest tylko do obserwacji ...
i uwaga - Pumeczka też ma domek ... nie będzie sama, idzie na dokocenie i to już jutro !!!
Dwupak jeszcze zostaje, przeprowadzka prawdopodobnie za tydzień w piątek ...
będę pisała jak przebiega aklimatyzacja ...

nie było to łatwe zadanie - mam na myśli przygarnięcie, odchowanie, leczenie itp... 5 Mazurków...
ale będzie mi ich bardzo brakowało :placz:
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pt kwi 12, 2013 8:10 Re: Kropeczkowo-Bonia po urografii,czeka nas usunięcie nerki

Aga zrobiłaś kawał dobrej roboty, a wieści z nowych domków będą dla Ciebie największą nagrodą :1luvu: :1luvu: mam nadzieję, że podzielisz się z nami na wątku informacjami jak się koteczki zaklimatyzowały no i czasem co u nich :D wiem, że wybrałaś dla nich najlepsze domki i będą szczęśliwe :1luvu: czyli zostaje u Ciebie jeszcze tylko Bonusia?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 86 gości