Właśnie doczytałem że dzisiaj odeszło dużo kociaków...

[*] Niech brykają za tęczowym mostem [*]
Ale żeby nie było pesymistycznie...
U nas po starem 6 z 7 + 1k.
Ponieważ codziennie jadą ze mną do pracy, czasem, niestety, muszę znosić różnego rodzaju... wpadki kociaków. Ot np. kilka razy tak się zebździły że aż w oczy szczypało

Dzisiaj złapałem gumę, a w zasadzie wkręta w oponę, i podczas zjazdu do warsztatu, okazało się że szybkie wietrzenie wraz z czyszczeniem kontenerka jest niezbędne, a i tak waliło jak z murzyńskiej chaty
A w zasadzie murzyńska chata to przy tym perfuma

)
Teraz 2 maluchy śpią mi na ramieniu. Zrobiłbym wam zdjęcie, ale nie mam jak

Z ostatniej chwili - zrobiłem kamerką w lapku
https://plus.google.com/photos/105638481535264108551/albums/5789208879491754801Jeden to pieszczoch a drugi to pieszczoszka

I kurna do kuwetki trafiają jak chcą

Świntuszki a nie kocuszki :]