<2>Moje wolnozyjące....odeszły blokowe... Szafiś kochana ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 30, 2012 0:33 Re: <2>Ruda Łapa chora,bardzo chora.Głaszczę, tulę, walczę..

Nerki ok!!!!!!Przed chwilą dostałam od swojej wetki na maila wyniki krwi. I własnie dlatego "upieram się przy tej Adzie".
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 30, 2012 0:36 Re: <2>Ruda Łapa chora,bardzo chora.Głaszczę, tulę, walczę..

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 30, 2012 1:06 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

A Łapka się bawi :D znalazła swoje ukochane gąbeczki - kilka mi zostało - oraz łakomym wzrokiem patrzy na piorka.
Zaraz im dam jeśc i się położę, stres ogromny odchodzi...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 30, 2012 1:23 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

I tak trzymajcie dziewczyny! :ok: :ok: :ok: (to do Łapki i Marzeny :D :D )
ogromna ulga , ze wyniki dobre , jeśli chodzi o nery ale chyba w ogóle nie najgorsze :D

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt lis 30, 2012 1:57 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

asia2 pisze:I tak trzymajcie dziewczyny! :ok: :ok: :ok: (to do Łapki i Marzeny :D :D )
ogromna ulga , ze wyniki dobre , jeśli chodzi o nery ale chyba w ogóle nie najgorsze :D

dzięki :D
łapa skubana biega po mieszkaniu, chciałam ją zamknąc w kuchni to mi zwiewa między nogami z ogonem w gorze.
Moje kotki wystraszone niestety.... :roll: tylko 3 tygodnie spokoju było..... no nic to, nie było innego wyjścia.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 30, 2012 2:02 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

no wiesz co...zamknąć w kuchni :mrgreen: byłoby dziwne gdyby nie zwiewała....
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 30, 2012 2:09 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

puszatek pisze:no wiesz co...zamknąć w kuchni :mrgreen: byłoby dziwne gdyby nie zwiewała....

dr kazała to zamknę - narazie uprawiam jogging :mrgreen: w pogoni za.... :D
ja jej od początku nie powinnam wypuszczac na mieszkanie aby nie sprzedac jej jakichś syfkow z ktorymi walczę/yłam u swojego stada no ale wczoraj się virkonowałam całe popołudnie więc moze będzie ok.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 30, 2012 2:26 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

nie pomyślałam o tym :oops: każde nowe powinno się na początku izolować ale czasami tak bardzo żal... :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 30, 2012 2:32 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

puszatek pisze:nie pomyślałam o tym :oops: każde nowe powinno się na początku izolować ale czasami tak bardzo żal... :cry:

nowe nam nie grozi - to my jesteśmy zagrożeniem dla nowego.
Gdyby nie wyjątkowa sytuacja to ja bym jej w ogole nie brała przed zakończeniem leczenia lamblii. No ale jest jak jest, wiadomo.
Najważniejsze że żyje, że nie dzieją się jakieś dramatyczne rzeczy w krwi. To co jest jest do wyleczenia.
Napisałam odpowiedniego maila i przesłałąm Pani wyniki.
Mam nazwę lecznicy w ktorej pracuje TA wetka, będę ostrzegac na pewno. Bo Łapa sobie sama uratowała zycie - oni ją probowali złapac w sobotę, gdyby im się udało Łapa by już kroczyła po Moście.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 30, 2012 7:15 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

Za zdrówko Łapki :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt lis 30, 2012 8:06 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

Bardzo sie cieszę :D
Znowu dowód, żeby sie nie poddawać i nie iść za pierwszą sugestią jakiegoś weta chętnego do eutanazji.
A 'pani' to już w ogóle poza komentarzami jakimikolwiek :twisted:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25690
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 30, 2012 9:14 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

Bardzo się cieszę, że z nerkami OK i że Łapa odnalazła się u Ciebie. Szkoda tylko, że dziewczyny są zestresowane...
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt lis 30, 2012 9:17 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

Bianka 4 pisze:Bardzo się cieszę, że z nerkami OK i że Łapa odnalazła się u Ciebie. Szkoda tylko, że dziewczyny są zestresowane...

ano są... Milenka właśnie mnie obsyczała, opluła i obłożyła łapami, Nuteczka i Mika wystraszone, DeeDee i Notka też, ale waleczne, no cóż, trochę trzeba wytrzymac... tylko najgorzej zeby jakichś nawrotów ze stresu nie było. Pomyślę o Kalm Aidzie moze no i pogadam z wetką jeszcze jak to przetrwac. Narazie intensywnie pryskam kocimiętką posłanka, kryjowki itp.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 30, 2012 9:18 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...

morelowa pisze:Znowu dowód, żeby sie nie poddawać i nie iść za pierwszą sugestią jakiegoś weta chętnego do eutanazji.

Dla mnie to oczywiste, dlatego ją zabrałam. A pani dr powiedziała że ona jest bardziej oswojona niż moje rezydentki :oops: :oops: :oops:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 30, 2012 9:51 Re: <2>Ruda Łapa.Głaszczę, tulę, leczę...


ja też "nie chcem ale muszem" :oops: :
normalna cena u p.Ani to 150 zł. - Ty płaciłaś po 120 ,czyż nie?
..i nie ma znaczenia kto polecał Cię pani Ani - żadnej z nas nie podoba się pisanie i mówienie o p. Ani pisanie że jest "świetna w kastracjach, "ale".." i to z powodu że nie zrobiła badań których i tak nikt inny by w standardzie nie zrobił..
i sorry że obraziłam kotkę-tego na pewno nie chciałam-ale i tak nie zrobiłabym 6-cio latce po porodach sterylki, bez uprzednich badań krwi.



wspaniale że Łapka jest radosna-wyobrażałam sobie że co najmniej słania się na łapkach......śmiertelnie chory kotek w stanie usprawiedliwiającym eutanazję, nigdy nie jest radosny.
Dzizas-jak można było myśleć o uśpieniu normalnie zachowującego się kota-co to za ludzie w ogóle-ta pani i ta wetka 8O

Marzenia-wiem że Ci ciężko i trzymam :ok: :ok: za Twoje kociszcza..
Ostatnio edytowano Pt lis 30, 2012 10:08 przez smarti, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, uga i 385 gości