WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 24, 2012 20:50 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Tu jest promocja karmy, ale ja nie korzystałam z tego sklepu: http://www.telekarma.pl/p7790/pro.plan. ... .15.kg.htm
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw maja 24, 2012 21:33 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

iza71koty pisze:Wczoraj sie przerazilam.O mały włos a Juniorek wpadłby pod samochód. :| Mam cholernie skomplikowaną sprawę karmienia w tamtym miejscu.Po jednej stronie pies, po drugiej lis. :| Dwa dni temu widziałam tego lisa.Cholernie duzy.Chyba samica i podejrzewam zę ma tam gniazdo.Wyżarła rybę z makaronem.Reszte zostawila.Junior chyba wie o tym lisie i wczoraj czekał na przeciwko w krzakach.Nie wiedziałam ze tam jest.Poszłam na jego stołówkę.On mnie zobaczył i chciał wybiec na jezdnie.Akurat jechały samochody.Wydarłam sie jak nie wiem.Powstrzymałam go , podbiegłam i dałam jedzenia.Chwilka minęła i juz na drodze pojawil sie pies.Pojechałam dalej zeby go odciagnąć od Juniorka i dać mu osobno.Dałam a za chwilę biegl za mna.Myślałam ze szlag mnie trafi.Spędziłam tam wczoraj dobre pół godziny.Kiedy go odgoniłam wrócił znowu z drugim kundlem.Mam dosyc. :| Codziennie to samo. :| Nie moge spotkać tego faceta do którego należą te psy.

Tez kiedyś miałam podobną sytuację. Współczuję ci :(
ObrazekObrazek

bodzia_56

 
Posty: 568
Od: Czw paź 20, 2011 21:55
Lokalizacja: ok.Łodzi

Post » Pt maja 25, 2012 8:15 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

taizu pisze:Tu jest promocja karmy, ale ja nie korzystałam z tego sklepu: http://www.telekarma.pl/p7790/pro.plan. ... .15.kg.htm


Dobra promocja.Dobra karma.Bazarki nam niestety stoją..... :roll: :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 25, 2012 8:20 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

skarbonka pisze:Kochani zapraszam na perfumeryjny bazarek, wszystko nowe i oryginalne
zbieramy na suchą karmę :catmilk:
:arrow: viewtopic.php?f=20&t=142398


przypominam też,o naszym poprzednim bazarku mamy fajną torebkę Vera Wang, ramkę cyfrową AGFA , lokówkę REMINGTON :D

:arrow: viewtopic.php?f=20&t=142270

kotki czekają :catmilk: :cat3: :catmilk:



Dziękujemy Kochana. :1luvu: :D :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 25, 2012 8:23 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Byłam wczoraj z Zuzią prawie godzinę na słoneczku.Była taka szczęśliwa.Poskubała trawki.Wywaliła brzuszek.Tuliła się do nóg.Potem położyła w trawce a ja siedziałam przy niej.W nocy nawet troszkę zjadła bo mamy problem od dwóch dni.

Myślę...... :roll: :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 25, 2012 8:30 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Przedwczoraj dałam młodziutkiej z mojego podwórka tabletkę na robaki.Wykorzystałam to ze tak sie pozwalała dotykać.Pomyślałam sobie ze jeśli ma brzuszek i rujkę jednoczesnie to moze to kwestia robaków.Wczoraj ja dotykałam i widziałam w ciagu dnia.Mam wrazenie ze brzuszek sporo sie zmniejszył.Nie pokazała sie jednak w nocy jak przedwczoraj.Chwilowo jej nie złapałam.Jeśli cos mnie zaniepokoi będę szukać transportu.
Pewnie bym sie wczoraj spreżyła ze złapaniem jej w ciagu dnia ale wisi nade mną decyzja o Zuzi i nie ukrywam to mnie trochę rozpiernicza.
Z jedna kotka na zabieg jechać to zbyt duzy wydatek.Chciałam wczoraj w sumie zawiezć 3 ale jak dzwoniłam w środe to powiedzieli ze 2 maksimum.Stanęła nam robota na działce.Nic nie zrobilismy od soboty.Ciagle robota przy kotach i cos w domu.Przez dwa dni Mąż poprawiał kocie pokoje.Wczoraj malował ramki i oprawiał mi moje prace.Kupilismy materiał na te ramki prawie pół roku temu.Nigdy nie ma czasu na takie drobiazgi.....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 25, 2012 8:38 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

iza71koty pisze:Byłam wczoraj z Zuzią prawie godzinę na słoneczku.Była taka szczęśliwa.Poskubała trawki.Wywaliła brzuszek.Tuliła się do nóg.Potem położyła w trawce a ja siedziałam przy niej.W nocy nawet troszkę zjadła bo mamy problem od dwóch dni.

Myślę...... :roll: :|



ciężko podjąć decyzję wiem.. :( ważne żeby nie cierpiała, myślę że będziesz wiedziała kiedy to nastąpi..
moja sąsiadka przedwczoraj pomogła odejść swojemu kocurowi, przestały działać mu nerki, od trzech tygodni codziennie podawała mu kroplówkę, a on jak terminator wychodził po niej na dwór bo to kochał najbardziej, ale ostatnio już zalegiwał pod krzaczkiem i bała się, że zaszyje się gdzieś i odejdzie sam.. parę dni temu przestał jeść, a 3 dni temu pić i zaczął załatwiać się pod siebie.. było jej cholernie ciężko mówiła, że nie potrafi i nie da rady.. w końcu wiedziała, że tylko tak może mu pomóc i była z nim do końca..
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 25, 2012 9:01 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

skarbonka pisze:
iza71koty pisze:Byłam wczoraj z Zuzią prawie godzinę na słoneczku.Była taka szczęśliwa.Poskubała trawki.Wywaliła brzuszek.Tuliła się do nóg.Potem położyła w trawce a ja siedziałam przy niej.W nocy nawet troszkę zjadła bo mamy problem od dwóch dni.

Myślę...... :roll: :|



ciężko podjąć decyzję wiem.. :( ważne żeby nie cierpiała, myślę że będziesz wiedziała kiedy to nastąpi..
moja sąsiadka przedwczoraj pomogła odejść swojemu kocurowi, przestały działać mu nerki, od trzech tygodni codziennie podawała mu kroplówkę, a on jak terminator wychodził po niej na dwór bo to kochał najbardziej, ale ostatnio już zalegiwał pod krzaczkiem i bała się, że zaszyje się gdzieś i odejdzie sam.. parę dni temu przestał jeść, a 3 dni temu pić i zaczął załatwiać się pod siebie.. było jej cholernie ciężko mówiła, że nie potrafi i nie da rady.. w końcu wiedziała, że tylko tak może mu pomóc i była z nim do końca..

Również wiem jak jest ciężko, ostatnio taka decyzja wisiała nade mną. Człowiek myśli, zastanawia się co jeszcze można zrobić, jak pomóc. Ja wiedziałam, że już nic nie mogę, że jest za późno na leczenie, a i tak siedziałam w poczekalni dobre 10 minut i ryczałam zanim podjęłam decyzję. Młody był kochanym kotkiem, nie znaliśmy się długo, ale zawładnął moim sercem. Wybrałam brak dalszego cierpienia i odejście z osobami, które go kochały. Nawet teraz gdy o tym piszę ściska mnie w gardle :(
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt maja 25, 2012 9:09 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

To trudna decyzja, bo to jazda w jedną stronę.....Zuzia kuwetkuje, myje się.Gdyby nie ten guz i te napady kiedy rozdrapuje uszko do krwi można by było rzecz ,że nieżle funkcjonuje.Jest słabsza.Schudła.To że ją boli to wiem .Boli ją od dłuższego czasu.Dlatego dostaje teraz dwa leki.Jeden na wypadek silnego bólu.Byłam u niej przez chwilką.Śpi dość spokojnie.W nocy zjadła sporo.Musze jej dzisiaj kupić coś specjalnego.Zauważyłam że woli malutkie kawałki i w galaretce.No i zabiorę ją na słoneczko......
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 25, 2012 9:14 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

taizu pisze:Tu jest promocja karmy, ale ja nie korzystałam z tego sklepu: http://www.telekarma.pl/p7790/pro.plan. ... .15.kg.htm


Kochani.Może Ktoś nam Pomóc w zakupie?Mamy trochę towaru na Bazarkach.Zapraszamy Serdecznie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 25, 2012 9:19 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

skarbonka pisze:
iza71koty pisze:Byłam wczoraj z Zuzią prawie godzinę na słoneczku.Była taka szczęśliwa.Poskubała trawki.Wywaliła brzuszek.Tuliła się do nóg.Potem położyła w trawce a ja siedziałam przy niej.W nocy nawet troszkę zjadła bo mamy problem od dwóch dni.

Myślę...... :roll: :|



ciężko podjąć decyzję wiem.. :( ważne żeby nie cierpiała, myślę że będziesz wiedziała kiedy to nastąpi..
moja sąsiadka przedwczoraj pomogła odejść swojemu kocurowi, przestały działać mu nerki, od trzech tygodni codziennie podawała mu kroplówkę, a on jak terminator wychodził po niej na dwór bo to kochał najbardziej, ale ostatnio już zalegiwał pod krzaczkiem i bała się, że zaszyje się gdzieś i odejdzie sam.. parę dni temu przestał jeść, a 3 dni temu pić i zaczął załatwiać się pod siebie.. było jej cholernie ciężko mówiła, że nie potrafi i nie da rady.. w końcu wiedziała, że tylko tak może mu pomóc i była z nim do końca..



Mocznica pewnie?
Tak myślę że będę wiedzieć.Nie zawacham się kiedy będzie bardzo żle.Dziękuję Aniu.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 25, 2012 9:35 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Pięknie Dziękujemy Lekarzom szczecińskiego Toz :1luvu: :D :1luvu: za opiekę nad Zuzią, Andzią, zdjęcie szwów, leki jak i 2 wczorajsze zabiegi sterylizacji.Szwy jak zwykle śliczne.Dosyć małe.Jedna z kotek wczoraj została odniesiona do Opiekunki.Wypożyczyłam transporterek i poinstruowałam jak sie opiekować na czas rekonwalescencji.Druga kotka jest u mnie.Biega sobie luzem po małym pokoiku z którego wyekspediowałam moje koty.Bardzo płakała zamknięta w klatce.Ma legowisko, kuwetkę i jedzonko.Myślę że wypuszczę ją dosyć szybko.W nocy zjadła z dużym apetytem.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 25, 2012 9:39 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Obrobię dom.Skończę gotować rybę i pojedziemy na działkę.Skończyć chociaż ta jedną połowe.Mąż przyniósł dla nas dużego leszcza.Takiego jak w środę.Włożył w ocet.Robi smaczną rybę w occie. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 26, 2012 11:05 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Kochani.Zapraszam na nasze Bazarki.Krucho z pieniążkami. :| Koniec miesiąca i jeszcze miałam te niepotrzebne wydatki zdrowotne.Zapraszam Gorąco.Musimy jakoś wytrwać do pierwszego.

viewtopic.php?f=20&t=142398

viewtopic.php?f=20&t=142270
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie maja 27, 2012 12:38 Re: WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Ale tu cichutko :mrgreen: We wtorek mam ostatnią (?) łapanke na sterylki a póxniej wystawie nowy bazarek tym razem ogrodniczy :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości