Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 19, 2012 10:37 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

Betbet pisze:Ja jadę własnie za pół godziny do Gdyni po lampę i lampa będzie u mnie na Przymorzu, ale po mnie zabiera ją magradz do Gdyni.


Szkoda;-((((
Będę się przypominać albo umowie sie z kimś w Gdyni.
Tylko sobie myśle, kiedy najlepiej lampe zastosować. Ja odkaziłam wirkonem TDT lisiarni- dywaniki, kocyki, wszystko zostało wymienione na nowe. Domki i drapaki itp. Ale wziełam kotka z pracy i jak sie okazało ma grzybka, który schował sie pod bródką i zabawa zacznie się od początku.
Czy jest sens robic lampą pomieszczenie, gdzie po odkażeniu nadal będzie przebywał kot z grzybem? Czy dopiero po wyleczeniu go?
Mam tam 2 koty. Drugi pewnie sie zaraził bo nie ma możliwości separacji kotów.

Gorzej z mieszkaniem pani bozeny...tam są koty w najgorszym stanie (bo najbliżej do weta). Ma swoje 3 koty i bywa tam małe dziecko. Raz chłopczyk złapał grzybka i był długo leczony.
Teraz znów w łazience u pani bozeny jest mała Linda (kicia) z wrzodem na oku i mega grzybem. Pomyslałam, że może lampa by była wybawieniem bo awantura z powodu grzyba u dziecka była ogromna;-(

Jaką lampe byście polecały? przepływowa czy ta bezpośredniego działania?
Ostatnio edytowano Nie lut 19, 2012 11:39 przez aya13, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

aya13

 
Posty: 621
Od: Sob lis 14, 2009 19:24
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 19, 2012 10:57 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

Betbet pisze:
Teraz rękawiczki do brania go, ocet (ponoć zakwasza grzyba a jest bezpieczniejszy niż domestos), dzisiaj lampa, kupimy jeszcze mydło antygrzybiczne i Undofen w sprayu na grzyba, dziewczyny od świnek polecały. Octem pucujemy to co miało kontakt ze świnią (wszystko niemal), popsikamy i trzeba mieć nadzieję, że nikt się nie zarazi.


Wlasnie nie zdazylam wczoraj napisac - ja uzywam octu (grzyb nie lubi kwasnego srodowiska). Dolewam do plynu do mycia podlog, do prania.
Do mycia rak - specjalne mydlo "kwasne". Sprawdze jak to sie nazywa i dam znac.
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie lut 19, 2012 11:41 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

Ja wietrzyłam też rzeczy na mrozie, najpierw prałam a potem na mróz, tak zrobiłam z drapakami, bo szkoda mi było ich wywalić, koce poszły do śmieci z kartką że są zainfekowane (nie dało się wyprać w 90 stopniach) dywany do wanny pranie ostre płukanie z dodatkiem octu, potem na mróz, mycie się w mydle antybakteryjnym. Koty szczepiłam na grzyba, sunię też, psykałam lamisilatem, i kąpałam w nizoralu, niekiedy trzeba było kota obstrzyc aby tego grzyba z niego "zdjąć" (szczególnie ważne u kotów z dłuższą sierścią). Chatę całą wymyłam domestosem, octem i czym się dało (no smród był niesamowity 8) ) Mamy teraz spokój...tfu, tfu :ok:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie lut 19, 2012 13:31 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

aga marczak no nie wiem, może miałaś jakiegoś wyjątkowego pecha?:) Bo jednak części osób pomaga stosowana razem z innymi środkami bezpieczeństwa. Ocet, domestos, lampy i zawsze jest jakaś nadzieja:)
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie lut 19, 2012 14:45 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

wszystkie kocie rzeczy caly czas leza na zewnatrz to czego nie moge wyprac wywalilam na dwor koty zaszczepione grzyb powraca musze sprobowac z tym octem eh zawsze cos
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie lut 19, 2012 21:24 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

Ja też stosuję ocet, może być też sok z cytryny, zwilżam ręce tym i przejeżdzam po kocie, myślę, że w ten sposób eliminuję trochę zarodników grzyba, ocet też neutralizuje zapach moczu więc do sprzątania jest dobry, ja kupuję taki najtańszy ocet w tesco, jak pomyję octem to śmierdzi octem ale tylko chwila moment się wietrzy.
Teraz na przykład już opanowałam sytuację z grzybem, żadne koty nie mają nowych zmian, te co miały prawie zarosły, ja też nic nie mam :ok: a szczepiłam na grzyba tylko maluchy, dorosłe jakoś same zwalczyły. Tabletek nawet w tym roku nie stosowałam, tylko smarowanie: imaverol, lamisilat.
--------------------------------------

Impreza w Galerii Bałtyckiej całkiem fajnie się udała, nawet dość licznie i chyba godnie reprezentowałyśmy PKDT: ja, KaleidoStar, magradz, menial, maryjane, doro27, adzi, echtom, nowa koleżanka Magda (bardzo skutecznie nakręcała sprzedaż), Natalia...
Poszło ponad 40 kalendarzy + inne gadżety (super kartki ręcznie robione)
Łącznie zebrałyśmy 1056,10zł :dance2: :dance:

+ jeszcze parę miedziaków i jakieś monety, które zostały w skarbonie na następny raz.

oraz 4 siaty karmy, jutro policzę ile dokładnie i napiszę.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lut 19, 2012 21:29 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

aga marczak pisze:Lampy nie dzialaja mialam je tydzien i nic to nie dalo na grzyba dziala wietrzenie aby te przetrwalniki grzyba wywiac z domu one sa w wentylacji na scianach wszedzie


Agnieszko, ale to jest inna lampa. Przy tej trzeba koty i ludzi wywalić z pokoju i świecić kilka godzin. Można świecić "w sufit" - dezynfekuje całe pomieszczenie, można tez punktowo, na koce, kanapę itd. To jest taka lampa, jakiej się używa do dezynfekcji sal operacyjnych.
http://www.ultraviolsklep.pl/index.php? ... &Itemid=31
Obrazek Felek [*] 03.08.2011 Przepraszam mój malutki

Obrazek

magradz

 
Posty: 622
Od: Wto mar 27, 2007 1:07
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lut 19, 2012 21:41 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

mpacz78 pisze:
Impreza w Galerii Bałtyckiej całkiem fajnie się udała, nawet dość licznie i chyba godnie reprezentowałyśmy PKDT: ja, KaleidoStar, magradz, menial, maryjane, doro27, adzi, echtom, nowa koleżanka Magda (bardzo skutecznie nakręcała sprzedaż), Natalia...
Poszło ponad 40 kalendarzy + inne gadżety (super kartki ręcznie robione)
Łącznie zebrałyśmy 1056,10zł :dance2: :dance:

+ jeszcze parę miedziaków i jakieś monety, które zostały w skarbonie na następny raz.

oraz 4 siaty karmy, jutro policzę ile dokładnie i napiszę.


:ok: :ok: :ok:

adzi

 
Posty: 772
Od: Sob kwi 16, 2011 8:12

Post » Nie lut 19, 2012 21:50 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

mpacz78 pisze:Ja też stosuję ocet, może być też sok z cytryny, zwilżam ręce tym i przejeżdzam po kocie, myślę, że w ten sposób eliminuję trochę zarodników grzyba, ocet też neutralizuje zapach moczu więc do sprzątania jest dobry, ja kupuję taki najtańszy ocet w tesco, jak pomyję octem to śmierdzi octem ale tylko chwila moment się wietrzy.
Teraz na przykład już opanowałam sytuację z grzybem, żadne koty nie mają nowych zmian, te co miały prawie zarosły, ja też nic nie mam :ok: a szczepiłam na grzyba tylko maluchy, dorosłe jakoś same zwalczyły. Tabletek nawet w tym roku nie stosowałam, tylko smarowanie: imaverol, lamisilat.
--------------------------------------

Impreza w Galerii Bałtyckiej całkiem fajnie się udała, nawet dość licznie i chyba godnie reprezentowałyśmy PKDT: ja, KaleidoStar, magradz, menial, maryjane, doro27, adzi, echtom, nowa koleżanka Magda (bardzo skutecznie nakręcała sprzedaż), Natalia...
Poszło ponad 40 kalendarzy + inne gadżety (super kartki ręcznie robione)
Łącznie zebrałyśmy 1056,10zł :dance2: :dance:

+ jeszcze parę miedziaków i jakieś monety, które zostały w skarbonie na następny raz.

oraz 4 siaty karmy, jutro policzę ile dokładnie i napiszę.

Byłam tam i dołożyłam swoją malutką cegiełkę - jeśli mogłabym jedną swoją uwagę dorzucić - moim zdaniem miałyście troszkę mało oznakowane stoisko. Myślę, że może więcej osób zwrociłoby uwagę, gdyby było jakieś proste hasło na wysokości 'ludzkich' oczu. Oczywiście to taka uwaga na marginesie.

RatMaga

 
Posty: 871
Od: Wto maja 03, 2011 18:48
Lokalizacja: Banino

Post » Nie lut 19, 2012 23:31 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

adzi pisze:
mpacz78 pisze:
Impreza w Galerii Bałtyckiej całkiem fajnie się udała, nawet dość licznie i chyba godnie reprezentowałyśmy PKDT: ja, KaleidoStar, magradz, menial, maryjane, doro27, adzi, echtom, nowa koleżanka Magda (bardzo skutecznie nakręcała sprzedaż), Natalia...
Poszło ponad 40 kalendarzy + inne gadżety (super kartki ręcznie robione)
Łącznie zebrałyśmy 1056,10zł :dance2: :dance:

+ jeszcze parę miedziaków i jakieś monety, które zostały w skarbonie na następny raz.

oraz 4 siaty karmy, jutro policzę ile dokładnie i napiszę.


:ok: :ok: :ok:



Super! Gratuluje dziewczyny!Szykujcie sie na 1 marca do krytyki!
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Nie lut 19, 2012 23:36 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

O, już dojechałaś :) Właśnie się zastanawiałam jak droga...
Obrazek Felek [*] 03.08.2011 Przepraszam mój malutki

Obrazek

magradz

 
Posty: 622
Od: Wto mar 27, 2007 1:07
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lut 19, 2012 23:51 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

Obrazek Obrazek Obrazek

Werneu

 
Posty: 1347
Od: Śro mar 30, 2005 13:43
Lokalizacja: Rumia

Post » Pon lut 20, 2012 9:11 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

magradz pisze:
aga marczak pisze:Lampy nie dzialaja mialam je tydzien i nic to nie dalo na grzyba dziala wietrzenie aby te przetrwalniki grzyba wywiac z domu one sa w wentylacji na scianach wszedzie


Agnieszko, ale to jest inna lampa. Przy tej trzeba koty i ludzi wywalić z pokoju i świecić kilka godzin. Można świecić "w sufit" - dezynfekuje całe pomieszczenie, można tez punktowo, na koce, kanapę itd. To jest taka lampa, jakiej się używa do dezynfekcji sal operacyjnych.
http://www.ultraviolsklep.pl/index.php? ... &Itemid=31

Miałam te lampy też musiałam wynieść koty świeciłam nimi przez trzy dni może.Jest tak,że po każdym nowym kocie z grzybem trzeba odkażać lampą bo co z tego że odkaziłam w zeszłym roku jak w pozniej miałam kilkanascie zagrzybiałych kotów :roll:
Zapisuję się w kolejce po lampę :)
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon lut 20, 2012 9:13 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

adzi pisze:
mpacz78 pisze:
Impreza w Galerii Bałtyckiej całkiem fajnie się udała, nawet dość licznie i chyba godnie reprezentowałyśmy PKDT: ja, KaleidoStar, magradz, menial, maryjane, doro27, adzi, echtom, nowa koleżanka Magda (bardzo skutecznie nakręcała sprzedaż), Natalia...
Poszło ponad 40 kalendarzy + inne gadżety (super kartki ręcznie robione)
Łącznie zebrałyśmy 1056,10zł :dance2: :dance:

+ jeszcze parę miedziaków i jakieś monety, które zostały w skarbonie na następny raz.

oraz 4 siaty karmy, jutro policzę ile dokładnie i napiszę.


:ok: :ok: :ok:

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon lut 20, 2012 9:32 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol .11

O tym occie przeczytalam w ksiazce suminskiej kiedys.
Mydlo kupowalam w Auchan, antybaktyryjne i antygrzybicze.
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sherab i 710 gości