KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 12, 2011 21:44 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Krótkie wnioski po dyżurze:
1) w części zwanej zdrową:
- było narzygane wodniście w paru miejscach, Arletka pokichuje, Biedronek osowiały :( i nie chciał jeść :( - trzeba go obserwować,
- dobrze by było by ktoś rozrobił a także napisał i zostawił instrukcje jakie są te proporcje dla Betadine dla Gremlinów bo ja im tylko ciepłą wodą i neomecyną :oops:
2) w części zawalonej kotami:
- Dropsik nie chce być w boksie i marudzi a nawet atakuje ludzi (a przynajmniej mnie),
- nowa kotka Renia - fajna, miziasta i chętna do wyjścia z boksu a brudna... :ryk:
- czarne maluchy - kupa rzadka - fragment był na ściance boksu a poza tym robienie masakry w boksie jest nadal na topie,
- Bohaterka coś mruży jedno oko - chyba lewe,
- Honoratka wycofana i nie je,
- Dakotek w miarę ok, aczkolwiek płochliwy przy czyszczeniu boksu,
- Pchełka nadal usiłuje załatwiać potrzeby poza kuwetami,
- Weronika i Paulinka słodkie jak zawsze, Luiza tez całkiem, całkiem,
- podobnie jak wczoraj znalazłam plamę moczyu na podłodze :(,
- we wszystkich kuwetach nie będących w boskach był cement :(
- karma Hilton z królikiem cieszy się marną popularnością,
- żwirek z przedsionka kwarantanny przesypany do pudła

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 21:49 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Teresa jest jeszcze taka forma w radiu FEST slysze do poludnia jak oglaszaja wolontariusze psy z Rudy Slaskiej, ale nie wiem jak sie to zalatwia, moze ktos wie.
Szkoda wielka ze nie mozna w telewizji jak to sie odbywa za granica.
To sa dobre formy.
Wiesia zaktualizuje dane o moich tymczasach i to bedzie do wykorzystania przez inne osoby robiace ogloszenia ale moze jutro dzis nie dam rady padam na pysk.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 21:55 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Mara S pisze:
gosiakot pisze:Honoratka dostała od doktora 5 tabletek vetoquinol , uprzejma prośba do dyżurujących o podawanie tabletek 1 raz dziennie wweiczorem przez 5 dni . Tabletki wiszą w woreczku obok boksu , załoz,yłam kartotekę i opisałam. Kupiłam też dla Honoratki 4 takie lepsze saszetki royala instinctive -może troszkę zje ?


Honoratka powinna wyzdrowieć i poczekać w Kch na dobry, spokojny domek

Umowa z Gosią była taka że kotka jest u nas na okres wydobrzenia po sterylce.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 21:56 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

terenia1 pisze:
A macie jakieś inne pomysły na szukanie domów łącznie z realizacją :?:

Ogłoszenia w internecie,
papierowe ogłoszenia,
ogłoszenia w gazetach,
kwesty,
co można jeszcze wymyślić?
Bilbordy, reklamy telewizyjne to wszystko najlepiej trafia do ludzi ale kosztuje majątek :?
A może napiszemy do "uwagi" żeby zrobili o Nas reportaż?
Oni często robią programy o schroniskach i przytułkach dla bezdomnych zwierząt :D
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 21:58 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Tak zauwazylam rowniez ze Biedronek cos nie taki wogole nie wyszedl z koszyczka nawet do jedzenia.
Jutro jak bede to zmierze mu temp.wydawalo mi sie ze cos goracy.
Zadzizny nigdzie nie zauwazylam rano wszedzie byly knotki u diabelkow rowniez.
Ja z kuwet wybieram kupy natomiast nie bede sie mocowac z cementem do ktorego zupelnie nie mam sil, wiem ze Benek zwir moze najtanszy ale najgorszy pod tym wzgledem, jak kot nasika to robi sie warstwa wyschneta zaprawa cementowa i niestety ja nie daje rady.
Ostatnio edytowano Pon gru 12, 2011 22:01 przez jadziaII, łącznie edytowano 1 raz
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 22:01 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Mara S pisze:- dobrze by było by ktoś rozrobił a także napisał i zostawił instrukcje jakie są te proporcje dla Betadine dla Gremlinów bo ja im tylko ciepłą wodą i neomycynką :oops:


Płyn dla Gremlinków
19 ml soli i 1ml Betadiny

Najpierw naciągamy sol 19 ml potem dociągamy 1ml betadine tak że jest w sumie 20ml w strzykawce

Jak tylko dam rade to pojadę napiszę i zrobię.Jutro jestem u lekarza to nie dam rady
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Pon gru 12, 2011 22:03 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Wiesia to nie problem przeciez to zrobi kazda z nas.
Soli fizjologicznej jest na tyle, te male buteleczki co ktos powkladal do witrynki wlozylam do niebieskiego pojemnika na waskiej szafie, tam sa zapasy tego typu.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 22:06 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

jadziaII pisze:Ja z kuwet wybieram kupy natomiast nie bede sie mocowac z cementem do ktorego zupelnie nie mam sil, wiem ze Benek zwir moze najtanszy ale najgorszy pod tym wzgledem, jak kot nasika to robi sie warstwa wyschneta zaprawa cementowa i niestety ja nie daje rady.


Benek jest dobry ale w kuwecie musi go być 5-7 cm wysokości kuwety. Natomiast ten cement łatwo usuwa się szpachelką malarską.
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Pon gru 12, 2011 22:08 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

"Dorotko to co u nas się dzieje to chyba całe forum wie, cała Polska wie, cała Europa i świat - cholera pewnie i kosmici w kosmosie się dowiedzieli bo chyba bym się zadziwiłą gdyby było inaczej
przydałoby się mniej panikowania bo jeszcze nic się nie stało a panika i dywagacje na kilka stron zupełnie bezproduktywne już o wszystim..."

To chyba też raczej bezproduktywne złośliwości :?:
Możemy chyba rozmawiac na wątku o Naszych kotach?
M i A.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 22:17 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

terenia1 pisze:
Mara S pisze:
gosiakot pisze:Honoratka dostała od doktora 5 tabletek vetoquinol , uprzejma prośba do dyżurujących o podawanie tabletek 1 raz dziennie wweiczorem przez 5 dni . Tabletki wiszą w woreczku obok boksu , załoz,yłam kartotekę i opisałam. Kupiłam też dla Honoratki 4 takie lepsze saszetki royala instinctive -może troszkę zje ?


Honoratka powinna wyzdrowieć i poczekać w Kch na dobry, spokojny domek

Umowa z Gosią była taka że kotka jest u nas na okres wydobrzenia po sterylce.


Jaka jest wogóle sytuacja Honoratki? Czy ta koteczka ma dokąd wracac, czy na ulicę?

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 22:21 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

The Szops pisze:"Dorotko to co u nas się dzieje to chyba całe forum wie, cała Polska wie, cała Europa i świat - cholera pewnie i kosmici w kosmosie się dowiedzieli bo chyba bym się zadziwiłą gdyby było inaczej
przydałoby się mniej panikowania bo jeszcze nic się nie stało a panika i dywagacje na kilka stron zupełnie bezproduktywne już o wszystim..."

To chyba też raczej bezproduktywne złośliwości :?:
Możemy chyba rozmawiac na wątku o Naszych kotach?
M i A.

Marta no dokładnie masz rację to miała być złośliwość :wink: możemy gadać o kotach jak najbardziej i gadamy o nich, ale czasami wydaje się to, aż przesadą - dziś Dropsik ledwie pojechał do weta a już na forum było napisane , że ma trzy diagnozy pp, Felv i Fiv może czaami warto poczekać do końca wyników, testów itd a nie pisać nie wiadomo czego, a potem wszyscy spanikowani co się dzieje.
Koty chorowały, chorują i będą chorować tylko może trzeba podchodzić do tego spokojniej. Nie dzieje się jakaś tragedia, wszystkie koty są pod opieką weterynarzy, tam są leczone niczego nie zaniedbujemy, nie ukrywamy, ale pewnych rzeczy czasami nie da się przeskoczyć i sianie paniki w niczym u nie pomaga.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 22:29 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

terenia1 pisze:cholera pewnie i kosmici w kosmosie się dowiedzieli

Myślisz, że mają tam u siebie miau.pl?
I podczytują Nasze forum? :smiech3:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 22:33 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

The Szops pisze:
terenia1 pisze:
Mara S pisze:
gosiakot pisze:Honoratka dostała od doktora 5 tabletek vetoquinol , uprzejma prośba do dyżurujących o podawanie tabletek 1 raz dziennie wweiczorem przez 5 dni . Tabletki wiszą w woreczku obok boksu , załoz,yłam kartotekę i opisałam. Kupiłam też dla Honoratki 4 takie lepsze saszetki royala instinctive -może troszkę zje ?


Honoratka powinna wyzdrowieć i poczekać w Kch na dobry, spokojny domek

Umowa z Gosią była taka że kotka jest u nas na okres wydobrzenia po sterylce.


Jaka jest wogóle sytuacja Honoratki? Czy ta koteczka ma dokąd wracac, czy na ulicę?

Honoratka absolutnie nie moze isc na ulice . Dzis u doktora stwierdzono ze ma te zlamany jeszcze inny zab po tej samej stronie gdzie juz usunieto dolne kiel. Prawdopodobnie byla potracona przez samochod albo kopnieta . Dotychczas przebywala wraz z drugim bezdomnym kotkiem Simba pod opieka pani Lodzi w mieszkaniu pewnej starszej pani, ktora duzo przebywa u rodziny. Ta starsza pani wrocila na jakis czas. Jak Honorata byla na sterylce udalo sie pani Lodzi zlapac chora kotke piwniczna ( pani lodzia od lat pomaga kotom na skalskiego ) , dlatego pokoj gdzie byla Honoratka zajela kotka piwniczna . Kotka jest bardzo chora , ma dziwaczne zamiany w pyszczku wymagajace leczenia sterydami ,bez leczenia grozila jej smierc glodowa bo w puszczku same rany . Balysmy sie aby Honoratka po operacji byla z nia w jednym pokoju , nie wiadomo jakie sa przyczyny choroby kotki. Mam nadzieje ze piwniczna kotka szybko dojdzie do siebie , ma na tydzien lekow bo jak nie to jest do uspienia- dlatego prosiam o schronienie na tych par dni dla Honoratki.
Ostatnio edytowano Pon gru 12, 2011 22:38 przez gosiakot, łącznie edytowano 1 raz

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pon gru 12, 2011 22:34 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Każdy z nas ma inny próg wrażliwości i inaczej przeżywa te kocie choroby i słabsze dni... Wydaje mi się, że możemy bardziej szanowac swoje słabości, bo inaczej ciężko nam się będzie porozumiec, a przecież mamy wspólny cel :kotek:

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 12, 2011 22:35 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Cookie1706 pisze:
terenia1 pisze:cholera pewnie i kosmici w kosmosie się dowiedzieli

Myślisz, że mają tam u siebie miau.pl?
I podczytują Nasze forum? :smiech3:


Reklama w kosmosie nie zaszkodzi a może akurat postanowią nas wesprzeć :mrgreen: ?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości