

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Matyliano pisze:Dobre wieści od Rózi - w końcu się przełamała i dała się pogłaskać. Przy tym była tak bardzo zdziwiona, że ręka nie robi jej krzywdy że jej mina była bezcennaa potem zaczęła mruczeć. Co prawda po pokoju nadal ucieka i syczy ale jak ją "na chama" głaszczę to się przewala i nawet ogon chwilę w górze miała
Dziś Iwona była z wizytą przedadopcyjną w przyszłym nowym domu Alexa.
Jak wszystko dobrze pójdzie, jutro Alex pojedzie do swojego nowego domu.![]()
Wszystich, którzy dobrze życzą mojemu ślepaczkowi, proszę o zaciskanie kciuków.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 825 gości