Mycha- chłoniak i kardiomiopatia [*] Żegnaj :( [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 09, 2011 22:56 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Czyli co teraz? Może by to zdjęcie podesłać jeszcze gdzieś dla potwierdzenia i konsultacji...? Zasze to jakas deska ratunku...
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 10, 2011 7:24 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Jak się kopsnę do weta to wezmę te rtg o ile jeszcze będzie je miał.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 10, 2011 9:04 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

To na pewno, musi przechowywać, ja RTG dostałam od innego weta po 1,5 roku od wizyty.
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 11, 2011 12:22 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Jak sie czuje Myszka?

Mysle o tej koteczce, tyle juz przeszla i teraz ta tragiczna diagnoza :(
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Nie gru 11, 2011 14:15 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Też zapytuję..
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 11, 2011 17:55 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Po sterydach ( podarowanych przez Dyktaturę ) wydaje mi się, że Myszka czuje się lepiej. Przyjdzie na kanapę, położy się, trochę umyje, oczka ma jakby żywsze i weselsza. Nie chodzi też już tak bardzo wygięta. Niestety, ale od jakichś 2-3 dni znowu jest problem z kupą... zwiększyłam dawkę Bezo-Petu. Jak nie urok, to...............
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Nie gru 11, 2011 23:59 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Idealnie byłoby dawać jej tylko mokre jedzonko, niestety cena jest minusem tej diety :(
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 12, 2011 7:20 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Kochana Myszeczka :1luvu:
Ona musi być na jakieś specjalnej karmie?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon gru 12, 2011 12:21 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Wcześniej była na diecie, ale nie chodzi mi o tyle o konkretną diete, co o postać karmy, sucha lub mokra. Bo Mycha ma problemy z wypróżnianiem, Bezo-Pet jest stosowany codziennie na większy "poślizg" A wiadomo, że po suchej karmie qupale są twarde, zbite, nie tak jak po domowym jedzonku czy mokrym z puszek. Myslę, że mokre, obojętnie czy to zupka na kurczaku czy puszeczki o załatwiać się byłoby jej łatwiej.
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 12, 2011 15:28 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Ona dostaje mokrą i tylko a/d. Ew. czasami łyżeczkę innej mokrej. Suchej karmy dawno nie jadła. Możliwe, że sama się gdzieś obsłużyła i zjadła to, co nie trzeba. Nie jest za fajnie. Dalej nie może się załatwić, a w dodatku dziś zwymiotowała śliną.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pon gru 12, 2011 19:26 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Jest tak samo jak na początku: cała łazienka zasrana.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Wto gru 13, 2011 15:55 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Nadal brak kupy. Nie mam już sił i pojęcia, co dalej.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Wto gru 13, 2011 21:53 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Operacja i usunięcie części jelita ? :cry:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Wto gru 13, 2011 22:07 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

kinia098 pisze:Operacja i usunięcie części jelita ? :cry:


kinia098 -ciągle czekam na rtg od Ciebie aby skonsultować u wetki.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto gru 13, 2011 22:09 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Najpierw zasrana łazienka, dzień później panika, że nie ma kupy, podejrzenie niedopilnowania kota w kwestii żywienia, plus dywagacje o resekcji jelita, ty wiesz co to za zabieg?
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości