TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

No bo jak kot je coś dziwnego, to zaraz zboczenie, a ja jadam np. pomidory z cukrem i placki ziemniaczane...też z cukrem :mrgreen:

No bo jak jeść inaczej placki ziemniaczane? Chyba tylko z dżemem

Ja tak jem.

Można jeszcze z białym serkiem (moja córka) :mrgreen:

A mój wuj do kwaśnego mleka dodawał czerwoną paprykę w proszku

alab108 pisze:A mój wuj do kwaśnego mleka dodawał czerwoną paprykę w proszku

mam kota warzywniaka - żre obierki z ziemniaków, inny zeżarł mi dzisiaj pół śniadania (a jestem vege), jajeczko, paprykę itp. :ryk:

AniaWrocław pisze:
alab108 pisze:A mój wuj do kwaśnego mleka dodawał czerwoną paprykę w proszku

mam kota warzywniaka - żre obierki z ziemniaków, inny zeżarł mi dzisiaj pół śniadania (a jestem vege), jajeczko, paprykę itp.

Kot-vege

Ale numer

issey32 pisze:No bo jak jeść inaczej placki ziemniaczane? Chyba tylko z dżemem Ja tak jem.

To witajcie w klubie zboczonych :ryk:

Bo ja też jem z cukrem :mrgreen:

A teraz na poważnie.Na 90% jest domek dla LILKI :1luvu:

Trzymać mocno kciuki :!:

Lila musi skończyć leczenie,zostalo tylko szczepienie, i moze pakować manele i przenosić dupkę do nowego domku :1luvu:

(o ile się Pani nie rozmyśli)tfu,tfu, odpukać

Halinka, wyprawka już wyszykowana :

Łoj ale cudów

jasdor pisze:Halinka, wyprawka już wyszykowana :

O bosze

Chcesz nas zakopac w zabawkach :ryk:

to juz w domu bym kroka nie zrobiła, żeby nie nadepnąc jakiegoś kotecka obracającego zabawke :ryk:

Miej litość dla starej kobity :ryk:

Sa tak sliczne i pocieszne,że sama bym sie pobawiła :ryk:

halinka1403 pisze:A teraz na poważnie.Na 90% jest domek dla LILKI Trzymać mocno kciuki Lila musi skończyć leczenie,zostalo tylko szczepienie, i moze pakować manele i przenosić dupkę do nowego domku (o ile się Pani nie rozmyśli)tfu,tfu, odpukać

halinka1403 pisze:
AniaWrocław pisze:
alab108 pisze:A mój wuj do kwaśnego mleka dodawał czerwoną paprykę w proszku

mam kota warzywniaka - żre obierki z ziemniaków, inny zeżarł mi dzisiaj pół śniadania (a jestem vege), jajeczko, paprykę itp.

Kot-vege Ale numer

na zasadzie z kim przestajesz.... :ryk:

Spieszę jednak uspokoić: on nie jest vege, on jest wszystkożerny a po co stara ma jeść, skoro kotowaty może? :ryk:

AniaWrocław pisze:
halinka1403 pisze:
AniaWrocław pisze:
alab108 pisze:A mój wuj do kwaśnego mleka dodawał czerwoną paprykę w proszku

mam kota warzywniaka - żre obierki z ziemniaków, inny zeżarł mi dzisiaj pół śniadania (a jestem vege), jajeczko, paprykę itp.

Kot-vege Ale numer

na zasadzie z kim przestajesz.... Spieszę jednak uspokoić: on nie jest vege, on jest wszystkożerny a po co stara ma jeść, skoro kotowaty może?

jaki mądry kiciuś :ryk:

I jak się poświęca dla zdrowia Pańci :ryk:

halinka1403 pisze:
AniaWrocław pisze:
halinka1403 pisze:
AniaWrocław pisze:
alab108 pisze:A mój wuj do kwaśnego mleka dodawał czerwoną paprykę w proszku

mam kota warzywniaka - żre obierki z ziemniaków, inny zeżarł mi dzisiaj pół śniadania (a jestem vege), jajeczko, paprykę itp.

Kot-vege Ale numer

na zasadzie z kim przestajesz.... Spieszę jednak uspokoić: on nie jest vege, on jest wszystkożerny a po co stara ma jeść, skoro kotowaty może?

jaki mądry kiciuś I jak się poświęca dla zdrowia Pańci

Muszę go jeszcze namówić na jedzenie słodyczy - może wreszcie schudnę? :ryk:

TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

Kto przegląda forum