Legnica...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 03, 2011 9:06 Re: Legnica.Przedszkole.

Legnica pisze:a tu jakby zupełnie inne kocięta,po południe z młodzieżą:

Obrazek
Obrazek
Obrazek


:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lip 03, 2011 12:22 Re: Legnica.Przedszkole.

Boo pisze:Mam dziwne wrażenie, że jeszcze jakiś moment temu, wzmianka w ogłoszeniu, że kot jest po kastracji była dużym atutem owego kota. Od jakiegoś momentu przestała być. W schronisku, w ciągu tygodnia przybywa od 10 do 20 maluchów, przeważnie sierot. Co się dzieje z "ludźmi"????? :evil:



Ja w okół siebie widzę chciwosć i to tak daleko posuniętą,że takiemu małemu człowieczkowi nawet najmniejsza myśl nie wpadnie do głowy że można coś dla kogoś ot tak,za usmiech,a o odczuwaniu satysfakcji to chyba tylko w książkach mogą poczytać.
Ja teraz znów dość czesto widziana byłam poza mieszkaniem z transporterem,najpierw ganiałam za maluchami,potem z Lilu.
Z sasiadami nie dyskutuję,zostali sami ze swymi domysłami i z tego niedosytu informacji,siedzą i durnoty wymyślają.
Jedna zajrzała mi do transportera,akurat z Lilu byłam,spytała wiec odpowiedziałam że kocik łapkę złamał,nic więcej zwyczajnie mi sie mówić nie chciało,nie chciałam też przeciagać rozmowy,już za sobą,z tyłu,na odchodne usłyszałam "to nowy wydatek masz...i po co ci taki połamaniec?"
Za buraskiem wysiadywaliśmy po ciemku z Rafałem,no niestety przy smietniku trzeba było,to i sasiada się chcąc nie chcac trafiło i też "a co wy szukacie?",no kociaczka chce złapać a sasiad na to"a co ty z tymi wszystkimi kotami robisz?"
no i tu pole do popisu mają,bo że domu im szukam to już setki razy mówiłam,ale widać ze zupełnie akurat takiej ewentualności pod uwagę wziąć nie mogą,no bo jak to tak,kota do domu?po to zeby komuś darmo oddac?
no kosmos nie do ogarnięcia im zafundowałam,no!
a w ogóle jak zaczynam o tym myśleć to aż mnie nosi,normalnie.
Mam tu kilka osób które rozumieją,kumają i w ogóle z Pawłem posiedzą jak do weta musze,ale jest też grupka której po prostu ja nie ogarniam.
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 12:40 Re: Legnica.Przedszkole.

Lilu nadrobiła zaległosci w kuwecie :) wszystko wiec w porządku,coraz piękniej je,już w ogóle jej nie musze zachęcać karmieniem z ręki.Na razie nic ekstra dla dzieciaków nie kupowałam,korzystają z moich zapasów,mam dobrą karmę(zwir)tyle że nie jest typowo dla malców,tylko dla Lilu recovery(mam jeszcze dwie puchy).
Kociczka wcina duza animonde zmieszaną z recovery(caraz oszczędniej dodaję)w ciagu dnia,na noc otwieram nastepną.Mysle ze skoro tak ładnie jej jedzonko wchodzi,to można spróbować podawac jej namoczoną suchą(bo twardego gryźć nie moze i nie powinna)trochę to oszczedniej wyjdzie :oops: .
Jutro kupię małe suche,chyba dla bobasów RC(tą do 4 miesiąca) i parę saszetek,tak aby do końca tygodnia starczyło,a dzis zrobię dla niej zamówienie.
Chłopaczyska muszą solidarnie przyoszczedzać,na zabiegi dla małej zbieramy.
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 12:43 Re: Legnica.Przedszkole.

miałam napisać i waham się...ale napiszę,kiedy Lilu leży to widzę przy jej pysiu dwie końcówki przednich łapek,wiecie,takie wyciągnięte łapki do przodu,jakby sobie kocik poduszkę z nich robił,wcześniej widywałam jedną,druga wciaż była gdzieś tam,nie wiadomo gdzie.
Tylko na razie nie bierzcie tego co piszę zbyt poważnie,bo ja nie wiem czy widze to co widzę,czy to co bardzo chciałabym zobaczyć...
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 13:09 Re: Legnica.Przedszkole.

Trace cierpliwość do Bogdana!!!
Męczy Czarusia,roznosi kenel,robi w okół siebie sajgon.
Jest...OKROPNY!!!
Zastanawiam sie czy go nie wypuscić,moze energia go rozsadza od wewnątrz,bo nie mozliwe zeby kot był taki..........jakby to delikatnie.....nienormalny???
No sorry,nie mam siły do niego!
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 13:14 Re: Legnica.Przedszkole.

ADHD ,Boguś wstydż się :mrgreen:
Legnico cierpliwości zyczę :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lip 03, 2011 13:45 Re: Legnica.Przedszkole.

Bogusiowi nic nie grozi,nawet buziaka mu w czółko dam.
Dzieci nie mogę rozpieszczać(no wiecie,odpowiedzialność)za to refunduję sobie to wszystko na kotach :lol:
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 13:50 Re: Legnica.Przedszkole.

Zepsuć Wam niedzielne nastroje?
Bo ja już mam pozamiatane.


Parę dni temu ktoś wysyłał do mnie pw w sprawie adopcji Parysa...
Bo jest na Adopcjach Puchatkowa...
Ja to już dawno sprawdziłam,koty są owszem na Adopcjach Puchatkowa,ale w dziale pt."w domu".Tego nie doczytano,ale doczytano ze Parys jest agresywny,trudny i osoba chce właśnie takiego kota.Problemowego zrozumiałam,takiego co szuka domu dla jedynaka.Doczytano też ze został ukradziony...
Osoba pisze ze mieszka z 4 psami i 13 kotami,ale wkrótce zamieszka sama i dla tego szuka kota do adopcji.

Dzisiaj kilka pw od tej samej osoby:
pyta o te dwa małe kotki,ten syjamek i ta z drutowaną szczeką ze są chyba zżyte,i czy ona ma problem z jedzeniem,ze takich kotków właśnie osoba szuka i czy mozna liczyć na pomoc z naszej strony w dalszej opiece.
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 13:52 Re: Legnica.Przedszkole.

Jak widać cos niecos ta osoba daje radę z watku wyczytać...
Najchetniej wysłałabym nick do sprawdzenia...
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 13:55 Re: Legnica.Przedszkole.

A jeśli jestem przewrażliwiona i niepotrzebnie sie czepiam,to zapraszam autora tych pw do rozmowy na temat adopcji,tu na watek.
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 14:29 Re: Legnica.Przedszkole.

A kto to rozłożył sie na materacu i nie pozwala mi rozpiąć serwetki do suszenia???
Kto tak perfekcyjnie opanował słodkie pozycje i maślane oczka???

Czyżby :?: niemożliwe,Forest :?: :lol:

Obrazek
Obrazek
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 15:36 Re: Legnica.Przedszkole.

Instalacja centralnego ogrzewania w całym mieszkaniu dzwoni,stuka a nawet czasem burczy.Chłopaki sa w łazience :roll: ganiają sie po rurach i nie wielkim grzejniku,"niesie" na całe mieszkanie.Czaruś wciąż sie drze,Bogusław na nim cwiczy,ja go jednak wypuszcze chyba...Fibi się tak masakrycznie nudzi,moze oboje sie zmęczą :evil:
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 17:10 Re: Legnica.Przedszkole.

Legnica pisze:A jeśli jestem przewrażliwiona i niepotrzebnie sie czepiam,to zapraszam autora tych pw do rozmowy na temat adopcji,tu na watek.


Podobno moje działania mają na celu wzbudzenie sensacji i pozyskanie jedynie srodków finansowych.


Odpowiem tej niezwykle nieśmiałej osobie,której brakuje odwagi pisać oficjalnie na wątku:
nie pisze o treściach Twoich pw dla sensacji,ja nawet nie pisze tego do wszystkich.
Gdyby zależało mi jedynie na(jak to piszesz)pozyskaniu srodków finansowych,pisałabym jedynie o tym jakie kotecki u mnie sa śliczne,zadowolone,jak bardzo je kocham i jakie to wspaniałe domki spotykam na swojej drodze.
Gdyby chodziło mi jedynie o srodki finansowe,nie pozostawiałabym pytania Boo czy 10 zabiegów nadal bez odpowiedzi,ale broniłabym się pisząc prawde ze kontakt z lekarzem na którym mi zależy jest utrudniony,najcześciej jest to kontakt przez inna osobę,a ta osoba najzwyczajniej w swiecie cierpi na niedowartosciowanie i odbija to sobie na opiekunach zwierząt,którzy upierają się aby zwierzak leczony był przez tego konkretnego lekarza.
W czasie badania Lilu wysłuchałam mnóstwa waznych informacji podanych językiem fachowym,potem było za późno na dopytanie,a teraz muszę zrobić wszystko aby ten konkretny lekarz zajał sie za tydzień Lilu,tylko to jest teraz ważne.
Piszesz o pozyskaniu srodków finansowych?
A powiedz mi dobry człowieku po co mi potrzebne te srodki finansowe????wydaje ci sie ze na wczasy nad moze zbieram???
Wystarczyło zostawić Lilu tam gdzie była,jej życiu nic nie zagrażało,to wszystko,dla bezdomniaka czasem i tyle musi wystarczyć.
A ja nie musiałabym uzerać sie z podobnymi do twoich pomysłami hurtowej adopcji syjamka i Lilu lub Parysa.
U mnie jest więcej trudno adopcyjnych,moze wszystkie chciałabyś adoptowac?
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 17:16 Re: Legnica.Przedszkole.

Mam wrazenie ze zbyt łatwo jest o koty,skoro osoba rejestrowana listopad 2010r jest w ciężkim szoku bo ja kota jej nie chce wydać(dla czegoś tam) i to mnie najbardziej wkurza.
Nigdy nie będę miała imponującej liczby wyadoptowanych,bo nie na tym mi najbardziej zależy!
Legnica
 

Post » Nie lip 03, 2011 17:17 Re: Legnica.Przedszkole.

Nie będę więcej odbierać twoich pw,chcesz korespondować,pisz na watku albo załóż własny.
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 288 gości