Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro maja 25, 2011 11:41 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Załoga Brysia popłakała się ze wzruszenia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro maja 25, 2011 12:50 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

meksykanka pisze:Załoga Brysia popłakała się ze wzruszenia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Tak bardzo się wzruszyłam,piękny wiersz. :1luvu:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro maja 25, 2011 13:15 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

horacy 7 pisze:
meksykanka pisze:Załoga Brysia popłakała się ze wzruszenia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Tak bardzo się wzruszyłam,piękny wiersz. :1luvu:

dziękuję :lol:

ale do wiersza to daleko,za dużo powiedziane :oops:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro maja 25, 2011 13:17 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Moha pisze:Ja też trzymam :ok: za Brynia i zaglądam, ale nic nie piszę bo i nic mądrego nie mam do powiedzenia :( Domku dać Bryniowi nie mogę ze względu na dużą ilość futerek, w tym dwóch FIV-ków. Niemniej na kciuki zawsze kocio może liczyć!
Kciuki i zaglądanie na wątek to już bardzo dużo. :kotek:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro maja 25, 2011 15:15 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

No to się nasz kochany Brynio już utworów na swój temat dorobił :1luvu:
Głaski dla tego ogromnego futerka :kotek:
po_prostu_kaska
 

Post » Śro maja 25, 2011 15:22 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Bo wy nic nie wiecie :idea: Asia to jest forumowa poetka :ok: Moje bazarki dzięki jej wierszykom fruwają do góry :!: ale jakby co to ja byłam pierwsza -znaczy się -dzieki moim bazarkom świat usłyszał o tym niezwykłym talencie :mrgreen:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro maja 25, 2011 15:51 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Tak sobie myślę że poczekamy aż się Allegro skończy i poproszę Mru o następne już z nowym tekstem - że Bryś ma potwierdzoną białaczkę i czeka go leczenie. :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 25, 2011 16:39 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Gibutkowa pisze:Tak sobie myślę że poczekamy aż się Allegro skończy i poproszę Mru o następne już z nowym tekstem - że Bryś ma potwierdzoną białaczkę i czeka go leczenie. :ok:


Byłoby fajnie :ok: Leki dla Brynia będą trochę kosztować i na pewno wsparcie by się przydało.
po_prostu_kaska
 

Post » Śro maja 25, 2011 16:58 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Z tego co zrozumiałam z trójstronnej komunikacji. Na konice Brysia w Fundacji jest 150 zł. Przemek napisał mi że wysyła fakturę na 150 złotych za badania. Czyli nie bylibyśmy nic winni ale nie ma też nadpłaty.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro maja 25, 2011 20:12 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Wrocilysmy od weta. Tj. ja wrocilam.
Brys z horacy7 moze jeszcze w drodze.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 25, 2011 20:16 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Bryś jest piękny. I mądry na pewno. Co u Brysia po wizycie?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro maja 25, 2011 20:20 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Wyniki horacy poda.

Zaplacila duzo.

Potrzebne wsparcie :(

A Brysio jest piekny.
W ogole to aniol, nie kot.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 25, 2011 21:35 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

Zaraz wszystko napiszę.Więc tak ,Bryś był dokładnie obejrzany przez panią doktor ,a nawet kilku doktorów.Ma powiększone węzły chłonne bardziej z prawej strony,nadżerek nie ma i to dobrze.Morfologia - erytrocyty dobre i to najważniejsze,leukocyty nieco podwyższone a płytki w dolnej granicy ,ale tak jest przy białaczce.Biochemia wyniki prawidłowe.Było robione badanie kału i żadnych robali już nie ma wszystko wytruliśmy,leki które podał poprzedni wet były dobre.Ma otrzymywać tylko karmę weterynaryjną intestinal jak dotychczas.Jedyną alternatywą jest interferon koci ludzkiego nie polecają w ogóle bo nie potwierdzono jego działania.Można też leczyć objawowo np.kichanie,biegunkę.Koszt ampułki interferonu w tej lecznicy 300zł ,a Bryś potrzebuje 9 ampułek na 1 kuracje.Nie mogłam też otrzymać faktury przelewowej bo tego nie praktykują.Będę rozmawiać jutro ze swoim wetem o koszcie leku u niego i ew.rozmowach z Warszawą.Dorotka była ze mną w lecznicy i przyniosła książki na bazarek.Dziękuję.Koszt wizyty 172 zł.Jutro sprawdzę bo wiem ,że jest wpłata na koty to rozliczymy.Koszt paliwa pokryli moi znajomi ,transport był łączony.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 26, 2011 4:30 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

horacy 7 pisze:Zaraz wszystko napiszę.Więc tak ,Bryś był dokładnie obejrzany przez panią doktor ,a nawet kilku doktorów.Ma powiększone węzły chłonne bardziej z prawej strony,nadżerek nie ma i to dobrze.Morfologia - erytrocyty dobre i to najważniejsze,leukocyty nieco podwyższone a płytki w dolnej granicy ,ale tak jest przy białaczce.Biochemia wyniki prawidłowe.Było robione badanie kału i żadnych robali już nie ma wszystko wytruliśmy,leki które podał poprzedni wet były dobre.Ma otrzymywać tylko karmę weterynaryjną intestinal jak dotychczas.Jedyną alternatywą jest interferon koci ludzkiego nie polecają w ogóle bo nie potwierdzono jego działania.Można też leczyć objawowo np.kichanie,biegunkę.Koszt ampułki interferonu w tej lecznicy 300zł ,a Bryś potrzebuje 9 ampułek na 1 kuracje.Nie mogłam też otrzymać faktury przelewowej bo tego nie praktykują.Będę rozmawiać jutro ze swoim wetem o koszcie leku u niego i ew.rozmowach z Warszawą.Dorotka była ze mną w lecznicy i przyniosła książki na bazarek.Dziękuję.Koszt wizyty 172 zł.Jutro sprawdzę bo wiem ,że jest wpłata na koty to rozliczymy.Koszt paliwa pokryli moi znajomi ,transport był łączony.

Zapytać o cenę interferonu we Wrocławiu?
pozdrowienia dla Brysia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw maja 26, 2011 4:33 Re: Brynio ogromny buranio - FELV - prosimy o rady i wsparcie

MalgWroclaw pisze:
horacy 7 pisze:Zaraz wszystko napiszę.Więc tak ,Bryś był dokładnie obejrzany przez panią doktor ,a nawet kilku doktorów.Ma powiększone węzły chłonne bardziej z prawej strony,nadżerek nie ma i to dobrze.Morfologia - erytrocyty dobre i to najważniejsze,leukocyty nieco podwyższone a płytki w dolnej granicy ,ale tak jest przy białaczce.Biochemia wyniki prawidłowe.Było robione badanie kału i żadnych robali już nie ma wszystko wytruliśmy,leki które podał poprzedni wet były dobre.Ma otrzymywać tylko karmę weterynaryjną intestinal jak dotychczas.Jedyną alternatywą jest interferon koci ludzkiego nie polecają w ogóle bo nie potwierdzono jego działania.Można też leczyć objawowo np.kichanie,biegunkę.Koszt ampułki interferonu w tej lecznicy 300zł ,a Bryś potrzebuje 9 ampułek na 1 kuracje.Nie mogłam też otrzymać faktury przelewowej bo tego nie praktykują.Będę rozmawiać jutro ze swoim wetem o koszcie leku u niego i ew.rozmowach z Warszawą.Dorotka była ze mną w lecznicy i przyniosła książki na bazarek.Dziękuję.Koszt wizyty 172 zł.Jutro sprawdzę bo wiem ,że jest wpłata na koty to rozliczymy.Koszt paliwa pokryli moi znajomi ,transport był łączony.

Zapytać o cenę interferonu we Wrocławiu?
pozdrowienia dla Brysia


Zapytaj, prosze.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, kota_brytyjka, louccan i 63 gości