Przepraszam,że wepnę się w wątek jak filip z konopii (ja z Wrocławia

), ale dopiero teraz znalazłam ten temat, i prześledziłam z zapartym tchem.
Sama robię budy na mój balkon już drugi rok. Mieszkam na parterze, bezdomne koty z okolicy mają deseczkę/drabinke i przychodzą tak do mnie na posiłek. W zeszłym roku obsikały mi na koniec zimy budę i musiałam ją wyrzucić, choć zamierzałam ją trzymać w piwnicy, więc na zeszłą jesień robiłam dwie nowe, miałam na szczęście jeszcze ten gruby styropian 12cm w piwnicy.
Boki,spód i góra zrobiłam z 12 cm, a przód ma grubość 6 cm, bo musiałam podzielić płyty żeby starczyło.
Przyznam,ze jestem pod wrażeniem zdjęć które tutaj widziałam dot. klejenia, bo ja na karton zakładałam prowizorycznie płyty styropianu, łapałam byle jak taśmą klejącą, a potem szybko folią streczową. Na końcu otwór zabezpieczyłam taśmą klejącą. Całe 2 budy zrobione w 1,5h, w mieszkaniu full steropianu. Resztki styropianu, dałam do kartonu otwartego i zrobiłam legowisko, i jak jest cieplej to tez śpią.
Od razu się zadomowiły, w srodku mają po 2 kocylki polarowe z Ikei, a w te mrozy co ostatnio były, dawałam do środka butelki z gorącą wodą+termofory. Wiem, przesadzam.
Zdjęcia są z października 2011, więc budy i balkon jeszcze przed zimą.
Mam nadzieję,że je nie obsikają i będe mogła je "przezimować" w piwnicy do nastepnej zimy.

By
fantek1 at 2012-02-13

By
fantek1 at 2012-02-13

By
fantek1 at 2012-02-13

By
fantek1 at 2012-02-13