Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,rezydenci(2),tymczasy(16)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 13, 2010 17:28 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

No, nieee, to już koniecznie muszę zobaczyć ! Przyniesę karmę, bo mam w tej chwili prawie 20 kg sanabelli dla kastratów, a Pucka muszę przestawić na jakąś karmę light, bo spasł się do nieprzytomności.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro paź 13, 2010 17:54 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

Mrata pisze: (...) Pucka muszę przestawić na jakąś karmę light, bo spasł się do nieprzytomności.

Mrata - jak możesz to przestaw go na BARFa, to Ci ładnie zejdzie i utrzyma wagę, bo w suchej widocznie te węglowodany mu całkiem nie służą... :ok:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Śro paź 13, 2010 19:05 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

Spasł się na mokrej, sucha to preludium do lightu. Na BarFa go nie przestawię, bo karmi go mój wujek- ja na Pucka to właściwie tylko alimenty płacę- facet jest samotny, schorowany i odjechany, a Pucuś grymasi jak księżniczka. Jak zaczyna płakać, to wuj też rozpacza. Jakoś ich sobie z BARFem nie wyobrażam. Zbyt skomplikowane, nawet gdybym wszystko przygotowała. Po prostu dwóch starych kawalerów w zagraconej chałupie...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw paź 14, 2010 12:59 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

No to mam dwa z 4...

Szylkretową laskę i czarnego chopa.
Trzeci się nie dał...za dużo dzieci już mi pomagalo i się zestrachał... jutro drugie podejście do niego zrobię...może czwarte się znajdzie, bo nie było...

Pani sterylkom nie jest przeciwna, jest za :)

Także...
Laska ma na imię Nina :)
Chop ma na imię Nero :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw paź 14, 2010 17:32 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

Czaruś :)
Obrazek

Nina
Obrazek

Nero
Obrazek

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw paź 14, 2010 18:00 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

Nero :1luvu:
Moj Yoshik ma jeszcze mniejsza biala plameczke na krawaciku :) Tyle, ze chudziak straszny, czekam kiedy wreszcie sie mu przytyje.

Dwa pozostale tez cudenka :)

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw paź 14, 2010 18:04 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

Agor-ia pisze:Nero :1luvu:
Moj Yoshik ma jeszcze mniejsza biala plameczke na krawaciku :) Tyle, ze chudziak straszny, czekam kiedy wreszcie sie mu przytyje.

Dwa pozostale tez cudenka :)


To już masz 2? :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw paź 14, 2010 18:15 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

A no jutro bedzie tydzien jak mam drugiego kociszka :) Mama w swoim zakladzie pracy wygrzebala go z kanalu grzewczego, zapchlonego i zachudzonego strasznie. Mega kochany kociak :)

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw paź 14, 2010 19:01 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

:ryk:
To gratuluję dokocenia :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw paź 14, 2010 19:34 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

Ale fajne ! Ten ostatni wytrzeszcz szczególnie :)

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw paź 14, 2010 19:35 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

seja pisze::ryk:
To gratuluję dokocenia :)


a dziekuje ;) naprawde od kota lepsze moga byc tylko... dwa koty :lol:

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt paź 15, 2010 9:14 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

Seja, jakie cudne kociaki :1luvu:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt paź 15, 2010 10:58 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

Seja, a jak z paleniem w piecu? Radzisz sobie? Macie z kitakami ciepełko? :roll:
:1luvu:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt paź 15, 2010 13:24 Re: Mój KOCINIEC, czyli żłobek u Seji ... Nadia [*]

Szejbal pisze:Seja, a jak z paleniem w piecu? Radzisz sobie? Macie z kitakami ciepełko? :roll:
:1luvu:


Palę, rąbię :)
Czasem napiszę o tym tu :
http://www.facebook.com/jcisowska

Ciepło :) aż Tina sobie ucho przypaliła raz... teraz już od pieca się trzyma daleko :)

O 15/16.00 idę łapać ostatniego kociaka z tej trójki...czwartego chyba ktoś sobie wziął ...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt paź 15, 2010 13:32 Re: Proszę nie pisać , robimy wątek :)

seja pisze:SALDO = -60,86zł (09.10.2010)



Do tego muszę jeszcze doliczyć 40parę zł za wczorajszy zakup żwiru i fiprexa...

Księgowa by mi się przydała, bo juz powoli nie ogarniam rozliczeń.

Mam prośbę, możecie czasem podrzucić bazarki?
Niedługo będę musiała zapłacić za zooplusowe zamówienie , a na koncie mam 35zł z jednego bazarku, czekam na drugi przelew...ale to będzie 20zł...a za zamówienie będzie 115zł... i zaraz będę składać następne...bo kociskom zostało 8 puszek...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 480 gości